Carisma - Techniczne - [Cari 1.8] Sprzęgło stuka na biegu jałowym
bart1924 - 16-01-2012, 11:45 Temat postu: [Cari 1.8] Sprzęgło stuka na biegu jałowym Panowie ostatnio wymieniałem uszczelniacz i mechanik po wyjęciu skrzyni od razu zerknął na sprzęgło, żeby nie robić dwa razy tej samej roboty - jak się okazało było w dobrym stanie, mało co zużyte.
Po założeniu uszczelniacza i skrzyni odebrałem samochód i ku mojemu zdziwieniu jak wyszedłem, żeby otworzyć bramę (samochód pracował na luzie) to usłyszałem jak coś stuka, a po wciśnięciu sprzęgła przestaje... I stąd moje pytanie, dlaczego na biegu jałowym słychać klepanie, a po wciśnięciu sprzęgła wszystko ustaje i cisza? Gdzie szukać przyczyny?
Mechanik upiera się, że wszystko jest w porządku, a stukanie to wina docisku w samochodzie z tym przebiegiem i żeby się nie przejmować Dodam, że próbowałem odpowietrzyć sprzęgło co skutkowało ustaniem stukania na jeden dzień...
Saqu - 16-01-2012, 12:50
bart1924 napisał/a: | a stukanie to wina docisku w samochodzie z tym przebiegiem i żeby się nie przejmować |
heh a to ciekawe, przed jego działaniem "wiekowy" docisk miał się dobrze i hałasował, a teraz hałasuje... coś musiał źle złożyć
bart1924 - 16-01-2012, 13:37
Ze złożeniem to chyba nie można wiele namieszać, ale kto wie co on porobił... pojadę zaraz sprawdzić olej w skrzyni
mitcari - 16-01-2012, 17:21
bart1924, z mojego tematu
att, pozbylem sie ponad tydzien temu problemu - wymiana tarczy oraz lozyska oporowego.
Tak wiec "Wieczny luz" - wina tarczy i lozyska.
Pozdrawiam
http://forum.mitsumaniaki...er=asc&start=15
Sprawdz.
Ogolnie "wieczny luz" , przed totalnym padnieciem sprzegla slyszalem rowniez takie stukot, uderzanie , luz.
Sprawdz lozysko.
W kole zamachowym jest łożysko wiodące wałka sprzęgłowego, sprawdz czy dobrze wszystko polaczone - najlepiej wymien
Pozdrawiam i trzymam rece zacisniete
bart1924 - 16-01-2012, 18:08
mitcari, dzięki za odpowiedź! Dzisiaj byłem jeszcze u innego mechanika i powiedział dokładnie to samo, a mianowicie - wymienić łożysko oporowe.
A co zrobić z tarczą? Bo podobno było mało co zużyte i nie wiem czy pakować kasę w komplet...
Saqu - 16-01-2012, 18:25
jak tarcza dobra to po co wymieniać...
mitcari - 16-01-2012, 21:20
bart1924, nie ma za co.
Powiem Ci tak, ja wymienilem to co tego wymagalo i to co moglo jeszcze przed "zajechaniem" pasc.
Mam nadzieje ze komplet sprzegla "przejedzie " wszystko, silnik , skrzynie itd.
Pamietaj ze mechanik bedzie chcial "wieksza gotowke" za wymiane - przezywalem to samo. Pomysl czy w przyszlosci warto placic jeszcze raz za jakas "pierdole".
Pozdrawiam
[ Dodano: 16-01-2012, 21:31 ]
bart1924, nie ma za co.
Powiem Ci tak, ja wymienilem to co tego wymagalo i to co moglo jeszcze przed "zajechaniem" pasc.
Mam nadzieje ze komplet sprzegla "przejedzie " wszystko, silnik , skrzynie itd.
Pamietaj ze mechanik bedzie chcial "wieksza gotowke" za wymiane - przezywalem to samo. Pomysl czy w przyszlosci warto placic jeszcze raz za jakas "pierdole".
Pozdrawiam
|
|
|