[92-96]Galant E5xA - RUDA BLADŹ !
marycjusz - 23-01-2012, 20:48 Temat postu: RUDA BLADŹ ! Macie jakieś sprawdzone preparaty/patenty żeby opanować rdzę ? Przymierzam się do czegoś takiego jak "Fertan"albo "Brunox" - słyszałem że zajebiście wpierdziela rdzę, czyniąc z nią praktycznie podkład do malowania
A może coś innego ? Stosowaliście jakieś specyfiki z dobrym rezultatem ?
Wszyc - 23-01-2012, 21:04
nie słyszałem osobiście o lepszym specyfiku jak szczotka druciana na wiertarce, papiery ścierne wyczyszczenie do gołej blachy i pomalowanie od nowa wszystko inne dla mnie to pół środki
mitsu_pl - 23-01-2012, 23:20
Krzysiu najlepsze jest piaskowanie...
marycjusz - 24-01-2012, 10:14
Ja wiem, że szczotka, papier ścierny, piaskowanie itp
Ale już wszystko wiem na temat tego FERTANA. Wczoraj gadałem z bratem moim który dostał do odrestaurowania forda z 65 roku - firma w której pracuje (Ford) zleciła mu tę robotę i dała właśnie ten specyfik do odnowienia podwozia -widziałem efekt przed i po i powiem wam że jestem pod wrażeniem. Ba! Brat nawet zrobił eksperyment : wziął kawałek blachy, połowę pociągnął fertanem i położył na zewnątrz. Po tygodniu połowa blachy bez pomalowania oczywiście zardzewiała, ta druga połowa czarna i twarda. No to dalej eksperyment : połowę połowy tej zardzewiałej już, pomalował fertanem - bez czyszczenia ! - 24 godziny później ten specyfik wżarł się w tą rdze i teraz mamy 3/4 blachy czarnej i twardej jak skała - widziałem na własne oczy. Ja chyba spróbuje na swoim Galu, tylko jeszcze się dokładnie dowiem, bo słyszałem że to nawet potrzebuje trochę wilgoci (przy suchym powietrzu trzeba polewać wodą) - i nie wolno dokładnie czyścić blachy, tylko oskrobać odpadające kawałki, po to właśnie żeby ten Fertan zareagował z rdzą. - ponoć efekt jest trwały i ruda już nie wyłazi - tylko oczywiście potem trzeba to pociągnąć normalnym lakierem (lub w przypadku podwozia czymś do jego konserwacji)
Myślałem że ktoś z was już może próbował tego FERTANA , ale widzę że będę pierwszy
Wszyc - 24-01-2012, 10:50
Znam podobnego typu specyfiki i wiem jak to wygląda i uważam to za rozwiązanie na rok lub dwa potem i tak wyjdzie to moje zdanie dobry bajer na profile zamkniete uważam tylko no ale próbuj to tylko moje zdanie
marycjusz - 24-01-2012, 11:39
No niby tak, ale Wszyc, no kto jak kto ale ty temat rudej powinieneś znać na wylot tak na zdrowy chłopski rozum to patrz : czyścisz, szczotką, papierem itp i moim zdaniem za cholerę nie wyczyścisz wszystkiego dokładnie - chyba że zdzierasz warstwę metalu z 1mm a taki fertan na bazie wody dotrze wszędzie - z tego co już o tym się naczytałem to jak każdy środek ma swoje zasady użycia po których zastosowaniu rezultaty są zadowalające. Jako ze tez mam problem z garażem, którego nie mam, chyba fertan weźmie górę Za jakiś czas opisze rezultaty
Wszyc - 24-01-2012, 11:49
Spoko Ty też niedługo zobaczysz moją walkę z rudą
powodzenia życzę no jak się nie ma garażu to rzeczywiście może być dobra alternatywa
milo - 24-01-2012, 11:53
Stosuje odrdzewiacz w żelu na to podkład epoksydowy tak już od lat i jestem zadowolony
http://centrumklejow.baza...to-i-ocen-.html
marycjusz - 24-01-2012, 14:17
Cytat: | Spoko Ty też niedługo zobaczysz moją walkę z rudą |
- Wszyc, ja foty z Twojej walki z rudą już widziałem dlatego śmiem stwierdzić żeś specjalista w tej dziedzinie
O, a kolega Milo z Białej Podl. - pozdrawiam, pochodzę z tamtych rejonów, uczyłem się w IV L.O - jak zauważysz gdzieś Galanta ciemna zieleń USA na numerach WLS to mój były
A wracając do tematu, to tez ciekawie wygląda ten żel, a jak z jego wydajnością ? Temperatura nakładania itp ?
Wszyc - 24-01-2012, 14:56
marycjusz napisał/a: | - Wszyc, ja foty z Twojej walki z rudą już widziałem dlatego śmiem stwierdzić żeś specjalista w tej dziedzinie |
Co Ty ja jeszcze nawet nie zacząłem dobrze walczyć jeszcze z 10 dziór do zrobienia i poprawa roboty blacharza i konserwacja na pw dostanie bo nie wiem czy bedzie chciało mi się wrzucać coś do mojego temtau przez pewien czas
Marcino - 24-01-2012, 20:55
Uzywałem loctite roastkiler - na bazie wody, działa jak trzeba wiec polecam tego typu specyfiki,
milo - 24-01-2012, 23:29
marycjusz napisał/a: | O, a kolega Milo z Białej Podl. - pozdrawiam, pochodzę z tamtych rejonów, uczyłem się w IV L.O - jak zauważysz gdzieś Galanta ciemna zieleń USA na numerach WLS to mój były |
Pozdrawiam również
marycjusz napisał/a: | A wracając do tematu, to tez ciekawie wygląda ten żel, a jak z jego wydajnością ? Temperatura nakładania itp ? |
Tu jak postępować znalazłem specyfikację
Usuń rdzę w prosty sposób zobacz efekt i zastosuj: idealny na zaprawki do samochodów i inne trudne prace wokół samochodu ROZPUSZCZA RDZĘ NA POWIERZCHNI ŻELAZA I STALI NIE SPŁYWA ANI NIE KAPIE NANOSI SIĘ GO CZYSTO ,OSZCZĘDNIE, PRECYZYJNIE PRODUKT ZNAJDUJE SZCZEGÓLNE ZASTOSOWANIE NA SKORODOWANYCH POWIERZCHNIACH PIONOWYCH LUB TZW SUFITOWYCH ORAZ NA TAKICH ELEMENTACH Z Z METALU KTÓRYCH NIE MOŻNA ZDEMONTOWAĆ I PODDAĆ ,,KĄPIELI " W TRADYCYJNYCH ŚRODKACH NIE NISZCZY METALI DZIAŁA SKUTECZNIE SZYBKO OSZCZĘDNIE ( PRAKTYCZNIE BEZ STRAT - IDEALNA *IKACJA ) NIE SPŁYWA I NIE BRUDZI ŁATWY W UŻYCIU DLA WARSZTATÓW SAMOCHODOWYCH SERWISÓW MECHANICZNYCH GOSPORARSTW *OWYCH HOBBYSTÓW MAJSTERKOWICZÓW POLECAMY NOWOŚĆ NA RYNKU OPIS : ANTIRUST-GEL ODŚWIERZA I REGENERUJE CZEŚCI SKORODOWANE POWIERZCHNIA PODDANA DZIAŁANIU ŚRODKA STAJE SIE POWIERZCHNIĄ POZBAWIONA RDZY I DODATKOWO POKRYTĄ OCHRONNĄ WARSTWĄ FOSFORANÓW KTÓRE STANOWIĄ DOSKONAŁY PODKŁAD POD FARBY I SMARY MULTIBOND 94 ANTIRUST BARDZO ŁATWO PRZEMIESZCZA SIĘ PO POWIERZCHNIACH POROWATYCH I ZA POMOCĄ INHIBITORÓW KOROZJI ZABEZPIECZA PRZED DALSZYM POSTĘPEM KOROZJI NIE USZKADZA POWIERZCHNI METALI I NIE WYDZIELA ZBYT DUŻYCH ILOŚĆI SZKODLIWYCH OPARÓW zajrzyj na *antirustgel* JAK UŻYWAĆ ODNALEŹĆ RDZĘ NAŁOŻYĆ ŻEL O GRUBOŚĆI OK 0,5 1 MM NAKRYĆ KAWAŁKIEM NP.REKLAMÓWKI WARSTWĘ ODRDZEWIACZA (ABY NIE WYSYCHAŁ ZBYT SZYBKO ) ODCZEKAĆ OKOŁO 30-45 MINUT ZETRZEĆ ŻEL Z POWIERZCHNI METALU PAPIEREM LUB SZMATKĄ W RAZIE POTRZEBY CZYNNOŚĆ POWTÓRZYĆ PRZEPŁUKAĆ WODĄ I OSUSZYĆ POKRYĆ NP.FARBĄ GOTOWE MASZ SPOKÓJ NA DŁUGI CZAS ANTIRUST
Ja zamiast wodą rozpuszczalnikiem przemyłem lub tylko wytarłem do sucha
Wojciech Bogacz - 26-01-2012, 14:43
To może i ja potestuję takie specyfiki... bardzo by to zmniejszyło koszty użytkowania Gala Aż się naradzę z kolegą to by mi nieco tę rdzę ogarnął heh.
kaczka81s - 14-02-2012, 20:37
Ja dopisze swoje doświadczenia, ponieważ ostatnio robiłem to samo w swojej Toyocie, a i w Galu też mnie to czeka. Rdzę oczywiście piaskowałem, jest to najskuteczniejszy sposób aby się jej pozbyć, używałem akurat Cortanin F, po nim też blacha robi się czarna i jest to jakaś warstwa ochronna. Na to podkład i konserwacja (boll lub APP) To było w przypadku podwozia i nadkoli, a nadwozie, a dokładnie tam gdzie ma być lakier: tylko piaskowanie, następnie podkład reaktywny, szpachlówka natryskowa, która trzeba potraktować papierem wodnym, teraz zwykły podkład, znów papier no i lakier. Kumpel, który mi pomaga jest lakiernikiem i twierdzi że po takich wynalazkach typu odrdzewiacze może później lakier odchodzić, ale jeśli chodzi o podwozie to może być.
marycjusz - 16-02-2012, 13:41
kaczka81s napisał/a: | twierdzi że po takich wynalazkach typu odrdzewiacze może później lakier odchodzić |
hmm nie do końca chyba można się z tym zgodzić, zobaczcie :
http://www.youtube.com/watch?v=z0D1oVT7mYI
A tu brunox (odpowiednik FERTANA) http://www.youtube.com/wa...feature=related
|
|
|