To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Zamarźnięty - przymarzający centralny zamek

zichu - 29-01-2012, 20:15
Temat postu: [EAxx] Zamarźnięty - przymarzający centralny zamek
Witam
Mam kłopot z centralnym zamkiem. zacznę od poczatku. z pilota z c.zamku da sie otworzyć samochód ale nie otwiera sie zamek od strony pasazera z przodu. nie zmienia tego faktu nawet rozgrzanie samochodu-wnętrza do 30*(wg klimy). na kluczyk da sie otworzyć tylko bagażnik i dzwi pasażera bo w dzwiach kierowcy ktos cos musial wcisnąć. problem w tym ze w moim galancie(nie wiem czy we wszystkich tak jest) zamek master jest tylko w drzwiach kierowcy i tylko on odblokowywuje pozostałe dzwi. i nie było by w tym aż takiego problemu gdyby nie fakt ze wczoraj wieczorem zamki tak pozamarzały ze c. zamek z pilota nie dał rady ruszyć siłownikow i samochód się nie chcial otworzyć:( musiałem przez bagaznik wejśc do środka i po kolei recznie odblokowywac wszystkie drzwi. przednie po stronie kierowcy dały sie odblokowac po jakichś 15-20minutach nagrzewania samochodu. kupiłem juz WD40 i "zpsiukałem" wszystkie zamki od środka. troche pomoglo bo dzisiaj było łatwiej otworzyć dzwi ale te po stronie pasażera z przodu nie reaguja wogóle na c. zamek-ani z pilota ani z mastera z drzwi kierowcy(nie dziala ani otwieranie ani zamykanie). co prawda kłopot nie az tak bardzo uciązliwy ale jednak nie chcialbym zeby przez moja nieuwage ktos mi kiedys okradł samochód. mam Galanta EA2W

deejay - 29-01-2012, 20:23

Masz wilgoc pod boczkami drzwi , proponuje wstawic auto do ciepłego miejsca na min 2dni i zdemontowac boczki i wszystko wysuszyc .
Ale najpierw sprawdz u siebie w aucie czy przypadkiem nie masz wilgotnych dywaników welurowych bo to wszystko sie 'odkłada" w postaci wilgoci w drzwiach , a potem ciegna przymarzaja . Temat przerabiałem w klku autach :wink:

keleron - 29-01-2012, 20:42

A czy może ktos napisać które elementy sa do nasmarowania jeśli zdemontuje się juz boczek...?
Mile widzane jakies foto bo u mnie jest to samo...muszę rozebrać boczek...pryskanie smarem do zamka nic nie da :cry:

zichu - 29-01-2012, 22:19

na zime kupiłem sobie gumowe dywaniki:) czyli rozumiem ze na wiosnę(lub jak sie ociepli) to wszystko wróci do normy? niestety nie mam gdzie samochodu postawić w ciepłe miejsce:( samochod stoi cały czas na zewnątrz
pitbu77 - 29-01-2012, 23:31

Tia, mam dokładnie tę samą przypadłość zimową :)
Tomek - 30-01-2012, 09:09

mi przymarzło cięgno w drzwiach kierowcy, i z pilota nie otworzy
tylko kluczykiem albo od środka

mackbeth - 30-01-2012, 13:15

Drzwi pasażera u mnie też przymarzały notorycznie.. ale od soboty problemu nie ma. należ zdjąć boczek, zobaczyć jak idzie pręt od wichajstra blokady, i w mechanizm gdzie wchodzi pręt (trzeba trochę zerwać folii żeby się dostać) i wewnątrz mechanizmy najpierw jakieś WD40 żeby rdze przeczyścić trochę, a potem sporo smaru białęgo w speju:) I już nie zamarza:)
bbandi - 30-01-2012, 13:22

Nie wiem czy jest podobnie w galancie, ale w maździe miałem taki problem że folia osłaniająca ciegno była zamocowana na smaże i ten właśnie smar dostał się pomiedzy folię a cięgno i to powodowało złą pracę cięgna i czasem domykało a czase nie - po wyczyszczeniu tego miejsca ze smaru wszystko wróciło do normy.
zichu - 30-01-2012, 17:51

dzięki za odpowiedzi:) dodam ze dzisiaj było o całe 3* cieplej(-8*) niz wczoraj i przedwczoraj(-11*) i juz sie normalnie otwiera i zamyka o_O dziwny samochod:P
Psikus - 30-01-2012, 21:16

Dobre :twisted: dzisiaj rano zagotował mnie dokładnie ten sam objaw w tych samych drzwiach :mrgreen:
Tomii - 30-01-2012, 21:49

oj a mi tak ostatnio zamki zamarzają że nawet kluczykiem ciężko drzwi otworzyć, szykuje się na wiosnę czyszczenie kaset
pompec - 30-11-2014, 00:52
Temat postu: [EAxx] Przymarzający zamek centralny
Witam, od czasu do czasu w okresie zimowym miewałem problem z otwarciem drzwi od kierowcy, ponieważ coś tam od zimna przymarzało i musiałem ręcznie przez tylne drzwi odblokowywać skobelek przy klamce. Niestety dwa dni temu problem się nasilił, ponieważ zamarzły mi zamki w obu przednich drzwiach, a ręcznie nie dały się odblokować. Dopiero po lekkim nagrzaniu wnętrza można było otworzyć drzwi kierowcy. Drzwi pasażera rozmarzły po dłuższym czasie. Tego samego dnia zdjąłem boczki i porządnie wypsikałem mechanizm i cięgna silikonem w sprayu. Niestety nie na wiele się to zdało, bo następnego dnia sytuacja się powtórzyła. Było o tyle lepiej, że lewe przednie drzwi dały się z łatwością odblokować ręcznie od środka. Czy ktoś się spotkał z podobnym problemem? Zastanawiam się, czy to przymarza coś na linii siłownik skobelek czy coś w samym siłowniku. Widać po skobelku, że próbuje się otworzyć ale nie ma siły, więc na zdrowy rozum sam siłownik działa. Nie wiem czy sytuacji nie sprokurowałem założeniem wygłuszenia, które dość szczelnie zamknęło przestrzeń, w której znajduje się mechanizm i cięgna, przez co się może zbierać wilgoć, która zamarza. Może ktoś ma jakiś sprawdzony sposób jak sobie poradzić z tą kłopotliwą przypadłością? Jutro planuję jeszcze raz rozebrać boczki i wpuścić na mechanizm tym razem trochę WD-40, ale nie wiem czy to też nie będzie daremny trud.
Tomii - 30-11-2014, 08:11

Ja swego czasu wyciągnąłem przednie zamki oraz wkładki klucza i wymoczyłem/wyczyściłem je w ropie dodatkowo smarując wszystkie połączenia i części ruchome cięgien. Od tego czasu nie mam problemu z zamarzaniem.
Niekoniecznie możesz mieć problem z zamarzaniem, równie dobrze siłownik w zamku może już "siadać" i będzie podobny objaw nawet gdy nie ma mrozu (miałem tak z drzwiami kierowcy, teraz pasażera) czyli brak mocy na siłowniku.

Hugo - 30-11-2014, 11:36

pompec, jeśli okleiłeś szczelnie drzwi to dobrze, oryginalna folia też ma takie zadanie aby nie wpuszczać wilgoci i wody z wnętrza drzwi do auta. Zwróć uwagę czy podczas oklejania drzwi nie ograniczyłeś za bardzo przestrzeni, w której pracują cięgna idące od zamka drzwi do klamki wewnętrznej. Może być tak, że cięgno od centralnego zamka przykleja się do wygłuszenia (mam tak w jednym z Galantów).
pompec - 30-11-2014, 19:41

Hugo napisał/a:
Zwróć uwagę czy podczas oklejania drzwi nie ograniczyłeś za bardzo przestrzeni, w której pracują cięgna idące od zamka drzwi do klamki wewnętrznej.

zwracałem na to uwagę i tu nie powinno być problemu... z jednej strony z tą wilgocią może być prawda, ale z drugiej jak by była jakaś wentylacja, to też mogłoby to zapobiegać wilgoci... rozważam czy by nie porobić trochę dziurek w wygłuszeniu na wysokości zamków, żeby jednak jakaś cyrkulacja była...
P.S. dziś przy -5' drzwi kierowcy otworzyły się za pierwszym razem, więc coś tam moje działania dały, ale i tak planuję w przyszły weekend potraktować wnętrze drzwi suszarką lub opalarką, żeby wygonić wilgoć i obwicie popsikam tak jakimś smarem czy silikonem...



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group