[96-02]Colt CJ0 - Colt nie odpala
kubanczyk20 - 31-01-2012, 10:56 Temat postu: Colt nie odpala Witam,
Wczoraj podczas przejezdzania przez prog zwalniajacy auto mi zgaslo i nie udalo sie go juz odpalic. Rozrusznik kreci bez zarzutow ale wyglada to tak jakby albo nie bylo paliwa albo brak iskry. Bak pelny, pompka dziala, przewody, swiece, kopulka i palec wymienione 3 tygodnie temu. Wiem juz jak sprawdzic aparat zaplonowy ze swieca wykrecona z silnika i zakrecic silnikiem. Co jeszcze warto sprawdzic zeby wykluczyc potencjalnie odpowiedzialne elementy auta?
Prosze o porady.
Miroslaw1305 - 31-01-2012, 19:08
pewnie rozłączyło się gdzieś na wtyczce elektrycznej .sprawdż wszystkie możliwe połączenia elektryczne ,poruszaj wtyczkami .
galaaa - 31-01-2012, 19:35
mialem ten sam przypadek okazalo sie ze padl aparat zaplonowy..
Krzyzak - 01-02-2012, 07:11
jeszcze komputer mógł paść - szczególnie jeśli to CAx z lat 92-94
kubanczyk20 - 01-02-2012, 16:17
To byl aparat zaplonowy. Auto na chodzie.
pozdrawiam
KaWu - 07-02-2012, 10:53
Czy jak w CJ padnie aparat zapłonowy to ECU sygnalizuje to błędem czy nie zawsze
Krzyzak - 08-02-2012, 07:14
KaWu napisał/a: | to ECU sygnalizuje to błędem | nie zawsze - zależy, co padnie
krzysieg - 09-02-2012, 17:28
Sporo było tematów o padającym aparacie w coltach...jak wiadomo wada fabryczna.
Najgorsze że może być wszystko super aż nagle pewnego dnia padnie i nie odpali
Przeważnie psują się cewki wysokiego napięcia w aparacie ale też chyba inna część , ciekawe na czym polega ta wada fabryczna ?
Wszystkie aparaty miały tą wadę w całej serii.. ?
Trochę strach jechać coltem gdzieś dalej np na wakacje , no chyba że z zapasowym takim aparatem w bagażniku
Miroslaw1305 - 09-02-2012, 20:48
krzysieg bez przesady .colt jest bardzo dobrym i mocnym samochodem .jak o niego dbasz ,nie wariujesz to się odwdzięcza bezawaryjną pracą .ja wymieniam tylko materiały eksploatacyjne i wszystko jest jak najbardziej ok . nigdy mnie nie zawiódł,czy to na miejscu ,czy podczas dłuższych wyjazdów.
Tovija - 09-02-2012, 22:32
w CA jak aparat zdechnie to konkretnie - od razu - nie odpalisz już auta,
w CJ znowu bywa różnie - albo zdechnie od razu, albo są problemy z rozruchem auta - nie wkręca się na obroty, trzęsie budą i por rozgrzaniu czasami lubi poszarpać.
mkm - 09-02-2012, 22:52
Tovija napisał/a: | w CA jak aparat zdechnie to konkretnie - od razu - nie odpalisz już auta |
Absolutnie nie.
Jest dokładnie tak samo jak napisałeś w przypadku CJ-otki.
Tovija napisał/a: | albo zdechnie od razu, albo są problemy z rozruchem auta - nie wkręca się na obroty, trzęsie budą i por rozgrzaniu czasami lubi poszarpać. |
krzysieg - 09-02-2012, 23:46
Miroslaw1305 Ja mam swojego dokładnie rok i nic przy nim nie naprawiałem tylko wymieniłem elementy eksploatacyjne, amortyzatory tył i uszczelniacze zaworów + regulacja luzów...nie kupiłem super zadbanego .
Jedyne co mnie w nim zawiodło to akumulator i żarówka H4
Zawsze pali na dotyk i prowadzi się jak nowy .
Ale to nie zmienia faktu że aparat to słaby punkt tego auta -czytając posty .
Doktorfff - 08-03-2012, 17:13 Temat postu: Problem z odpalaniem Witam.
Nie chce zakładać nowego tematu, więc dopinam się tu:D
Podczas największych mrozów tej zimy miałem problem z odpaleniem samochodu a dokładnie musiałem kablami odpalać i nie od razu się to udało. Pomimo że już jest cieplej i w nocy jest ok -10° to samochód nie odpala od razu tylko rozrusznik musi zakręcić kilka razy zanim odpali. Dodam że akumulator miałem wymieniany na początku września (BOSCH 440A 45Ah). Czy możliwe że jest że podczas tych największych mrozów się uszkodził? Dodam że przedtem odpalał na dotyk. Myślę oddać go na gwarancji czy to dobry pomysł? Podpowiedzcie czy coś kombinować żeby sprawdzić czy to wina akumulatora czy może czegoś innego.
Z góry dzięki za pomoc.
krzysieg - 09-03-2012, 08:19
A teraz energicznie kręci rozrusznik czy tak ledwo co ?
Ja też mam boscha tylko że 53Ah 540A rocznego , mimo że mocniejszy to po nocy jest troche słabszy i słychać że gorzej kręci , musi zakręcić tak ze 2-3 sekundy .
Jak już się trochę podładuje to mocniej kręci i natychmiast odpala ,ledwo usłyszę rozrusznik .
Doktorfff - 09-03-2012, 09:38
Dzisiaj rano odpalił bez problemu ale to nie było takie odpalenie że tak powiem idealne, delikatnie go przymuliło, nie było mrozu, w nocy temp. ok. 0°. Natomiast jak pisałem wcześniej od poniedziałku do wczoraj "rzęził" przy odpalaniu
|
|
|