Carisma - Techniczne - Carisma 1.6, za wysokie obroty na ssaniu?
Sambreman - 02-02-2012, 17:50 Temat postu: Carisma 1.6, za wysokie obroty na ssaniu? Niepokoją mnie wysokie obroty silnika po uruchomieniu do rozgrzania.
Jesienią obroty po uruchomieniu utrzymują się na około 1500.
Gdy przyszły mrozy (-15^) po uruchomieniu jest już 2500.
Obroty spadają do standardowych dopiero po całkowitym rozgrzaniu silnika.
(Zmniejszają się proporcjonalnie)
Z tym, że całkowite rozgrzanie to jest więcej niż ustawienie 90^ na wskaźniku, czy otwarcie na duży obieg. To jest tak jakby musiała się zagrzać cała komora silnika.
Silniczek krokowy działa, zresztą jakby z nim był problem to było by raczej odwrotnie - obroty byłyby zbyt małe.
Przeszukałem forum i jest sporo wątków, ale opisują właśnie tą odwrotną sytuację.
Może działanie takie jak opisałem na "ssaniu" jest normalne?
Może też gdy są mrozy przejeżdżacie po kilka kilometrów z obrotami blisko 2000?
Jeżeli nie, to mam już tylko pomysł z jakimś "fałszywym" powietrzem. Jakieś uszczelnienie, które po nagrzaniu rozpręża się i doszczelnia...
kamir - 02-02-2012, 20:57
Sambreman, Przerabiałem podobny problem w zeszłym roku i nikt mi nie potrafił powiedzieć dlaczego tak jest. U mnie obroty ( 1500-2000 rpm ) wracają do normy po złapaniu ~30 st. C. ( chwilę później przełącza mi się na gaz ).
Nauczyłem się z tym jeździć.
Oczywiście jeżeli to jest jakiś problem-błąd też będę wdzięczny za podpowiedź.
[ Dodano: 02-02-2012, 21:00 ]
klik
Morfi - 03-02-2012, 00:26
tez tak mam to normalne:)
Sambreman - 03-02-2012, 10:46
Czyli to jest cecha silnika 4G92.
Ostatnio mnie zaniepokoiło to duże przewyższenie obrotów, ale Carismą jeździ na co dzień Agatka, dlatego trudno mi tą sytuację porównać do poprzednich zim.
Zaniepokojenie pojawiło się bo miałem Galanta (4G37) ładnych parę lat i nie przypominam sobie takiego przewyższania obrotów.
A Astra trzyma standardowe obroty od razu od uruchomienia.
kamir - 03-02-2012, 11:43
Sambreman, ten typ tak ma, ECU podnosi sobie obroty, żeby szybciej "złapać" temperaturę pracy.
racenty - 03-02-2012, 11:48
Komputer daje bogatsza mieszankę gdy silnik jest zimny, jest tak w każdym aucie lecz zależne od producenta inaczej to wygląda. W 1.8 też obroty rosną a potem maleją gdy silnik łapie temperaturę.
Cinek18vip - 05-02-2012, 18:35
Więc upewniłem się, że wszystko ok bo u mnie jest tak samo
Sambreman - 06-02-2012, 13:34
Jeszcze upewnię się co to znaczy "tak samo".
U mnie obroty wracają do normy dopiero po całkowitym nagrzaniu.
Wskaźnik temperatury jest już "w pionie" a obroty jeszcze powyżej 1000.
Spadają dopiero kilka minut później (rozgrzanie całej komory silnikowej?)
Jeżeli u Was obroty stabilizują się wcześniej (np złapanie 30^C), to...
Jak jest zrobione to przewyższanie obrotów?
Jakiś dodatkowy kanał powietrza omijający przepustnicę, który jest sterowany jakimś bimetalem ogrzewanym wodą? (widzę, że jakieś rurki są "rozpięte" między głowicą a przepustnicą)
(Tak było to rozwiązane w Lancia i o ile się nie mylę 4G37)
A może tylko silniczek krokowy sterowany przez ECU?
W przypadku pierwszego rozwiązania dla przewyższania obrotów, może u mnie jest jakiś problem z bimetalem, zatkane kanały wodne, etc ...
Teraz niestety jest trochę za zimno na eksperymenty.
Może Ktoś wie jak to jest skonstruowane?
racenty - 06-02-2012, 13:53
Tym procesem steruje ECU. Z tego co mi mechanik mówił to po wymianie np. silniczka krokowego, przepływomierza trzeba stroić ECU pod to i regulować te obroty.
Cinek18vip - 06-02-2012, 14:14
Sambreman napisał/a: | Jeszcze upewnię się co to znaczy "tak samo".
U mnie obroty wracają do normy dopiero po całkowitym nagrzaniu.
Wskaźnik temperatury jest już "w pionie" a obroty jeszcze powyżej 1000.
Spadają dopiero kilka minut później (rozgrzanie całej komory silnikowej?)
|
Dokładnie tak samo mam. Po odcinku około 5km temp 85~90^C obroty ~1100.
Dodam że po odpaleniu na zimnym obroty mam około 2000~2200, ale jak tylko ruszę to przy wciśnięciu sprzęgła wchodzą nawet do 2500.. Wraz z wzrostem temperatury obroty proporcjonalnie spadają.
wichura1 - 06-02-2012, 14:59
O co wam chodzi? Tak było we wszystkich MPI poczynając od 4G13 (1989r). ECU podnosi obroty, za pomoca silniczka krokowego, badając temperaturę cieczy chłodzącej, do której ma osobny czujnik niż ten do wskaźnika temperatury cieczy chłodzącej. Silnik nie szarpie, nie dławi się, nagrzewa się szybciej. Pamiętajcie, że luzy zaworowe dla zaworów z popychaczami mechanicznymi ustawiane są na gorącym silniku. Ogólnie ma to wpływ na długowieczność silników, które bardzo szybko dochodzą do optymalnej temperatury pracy, ma to też wpływ na ogrzewanie kabiny..
cwaniak - 06-02-2012, 15:38
Sambreman napisał/a: | Mitsubishi z pasji - Mitsubishi Carisma '01 1,6 (bardzo nieudany egzemplarz) |
Za to powinieneś być wychłostany przy pierwszej okazji. Po prostu nabyłeś auto od osoby która niedbała o nie
A jesli chodzi o obroty to jest normalne w Cari
Morfi - 06-02-2012, 16:13
radeksz82, to sambreman a nie kamir
cwaniak - 06-02-2012, 16:25
Morfi napisał/a: | radeksz82, to sambreman a nie kamir |
Dzieki Morfi juz edytowałem posta
kamir - 06-02-2012, 18:54
Oj, widzę, że ktoś mnie tu pomówił ( żart )
A wracając do tematu, to jest tak, jak napisał wichura1, ( ja mam dodatkową korzyść, szybciej się silnik zagrzeje, wcześniej przełączy się na gaz ) dzięki tym podniesionym obrotom silnik zdecydowanie szybciej łapie optymalną temperaturę.
|
|
|