[96-02]Colt CJ0 - ecu
zbilak - 02-02-2012, 18:23 Temat postu: ecu wyjąłem akumulator (mróz) i co ?. musze uczyć auto eku na nowo ? bezsens . Kiedy? rano o 5 jak jade do pracy ?
mani4c - 03-02-2012, 13:47
Wkładasz akumulator i jedziesz.
Te uczenie ECU to jest jakiś pic na wodę w 1.3. W 1.6 zauważyłem, że czasami spadają obroty podłączniu akumulatora i natychmiastowej jeździe na jałowym przed nauką ECU, ale nie na tyle by auto gasło. Różnicę zawsze można skompensować pedałem gazu. Po 2-3 kilometrach ECU już wie co i jak.
krzysieg - 03-02-2012, 15:00
W innym aucie (omega) po podłączeniu akumulator i odpaleniu
silnik inaczej pracował na wolnych obrotach , miał dźwięk bardziej basowy ,
po przejechaniu się już się nauczył , nie zostawiałem na wolnych obrotach .
W colcie nic nie zauważyłem po odłączeniu akumulatora , tak jakby nic się nie zresetowało ...
Hugo - 03-02-2012, 17:29
zbilak napisał/a: | Kiedy? rano o 5 jak jade do pracy ? | A kiedy go podłączałeś? O 4.55 rano?
FTOrek - 03-02-2012, 17:40
Colty CA0-Konieczna nauka po odłączeniu aku.
Colty CJ0-Same to wykonują.
zbilak - 04-02-2012, 13:51
Hugo napisał/a: | zbilak napisał/a: | Kiedy? rano o 5 jak jade do pracy ? | A kiedy go podłączałeś? O 4.55 rano? |
skąd wiedziałeś
kto wymyslił nauke auta zachowań .je sie ewentualnie ustawia
KlaudiuszBdg - 04-02-2012, 15:01
A wymyslilo Mitsubishi Motors - polecam zajzec do serwisowki - moze dlatego po to aby klient po odebraniu auta z serwisu nie zastanawial sie co jest nie tak ?
W CJ0 faktycznie roznicy nie widac, predzej czy pozniej sam zlapie
krzysieg - 12-02-2012, 19:33
Żeby nie zakładać nowego tematu to mam pytanie związane też z używaniem akumulatora zimą .
Mam roczny akumulator Bosch serii S4(004) 53Ah , dzisiaj przy -20 ledwo ledwo zakręcił cudem odpaliłem , przy mniejszych mrozach też nie kręci zbyt energicznie ...
Na początku myślałem że lipny akumulator i tyle ale myślę że powinienem go ładować przy tych mrozach co parę dni i będzie lepiej .
Jeżdżę 10km w jedną stronę i za 8godzin w drugą stronę , czyli nie ma kiedy porządnie się naładować .
W pełni naładowany akumulator jeśli postoi na mrozie to później jak ustąpi mróz nadal jest w pełni naładowany ?
No i najważniejsze pytanie czy powinienem odłączać jedną klemę czy moge podłączyć prostownik bez odłączania ?
Tovija - 13-02-2012, 13:43
KlaudiuszBdg napisał/a: | A wymyslilo Mitsubishi Motors - polecam zajzec do serwisowki - moze dlatego po to aby klient po odebraniu auta z serwisu nie zastanawial sie co jest nie tak ?
W CJ0 faktycznie roznicy nie widac, predzej czy pozniej sam zlapie |
Dokładnie, ja już wielokrotnie odłączałem aku i tylko raz wykonywałem pełny reset ecu - kiedy obroty na biegu jałowym podczas dojezdzania do swiatel spadaly zbyt nisko (ale nie do gaszenia silnika). Wykonałem resecik i wszystko znowu hulało.
Hugo - 13-02-2012, 20:04
krzysieg napisał/a: | Jeżdżę 10km w jedną stronę i za 8godzin w drugą stronę , czyli nie ma kiedy porządnie się naładować | Jeżdżę podobnie, tylko, że w jedną stronę mam 15 km. Nowy akumulator EXIDE i silnik odpala na dotyk. Wiadomo, przy -20 st. C się zająknie, ale ogólnie no problem. Sprawdzałeś ładowanie?
|
|
|