junior21 - 02-02-2012, 20:05 Temat postu: Nie odpala Witam Mam problem w Carismie taki iż przestał odpalać z dnia na dzień. Praktycznie z nocy na noc. przestalo wszystko działać: centralny rozrusznik nie zakręci a tylko sobie świeci światłami awaryjnymi. Co to może być??? Proszę o pomoc. Z góry dziękuje. kamir - 02-02-2012, 20:22 Akumulator junior21 - 02-02-2012, 20:25 akumulator ładowany był założony inny potem przez kable nawet dwa i nic. Wciąż to samo kamir - 02-02-2012, 20:36 junior21, a podczas przekręcania kluczyka w stacyjce kontrolki normalnie się świecą? junior21 - 02-02-2012, 21:19 z kontrolek robi się choinka. Raz świecą dobrze raz słabiej. Raz mrugają. Jaro1974 - 02-02-2012, 21:24 Nie jestem pewny ale ja bym podejrzewał to rozrusznik. maniak30 - 02-02-2012, 21:27 sprawdź przewody masowe (-) kamir - 02-02-2012, 21:29 Ja cały czas obstawiam coś z akumulatorem ( ew. masa auta ) junior21 - 02-02-2012, 21:29 Tylko czemu mrugają te światła awaryjne?? Czemu centralny zamek nie działa? jak drzwi się otworzy to zaczynają migać światła? To chyba nie ma żadnego połączenia z rozrusznikiem? A prędzej było wszystko ok. plecho1 - 02-02-2012, 21:32 Napisz dokładnie co nie działa i co dziwnego dzieje się z autem. Jeśli robi się choinka, to jak już wyżej napisano, najczęściej brak masy. Więc na początek posprawdzaj grube przewody masowe idące od akumulatora. Jeśli nie będzie dobrej masy pomiędzy akumulatorem i silnikiem, to wiele odbiorników będzie działać a rozrusznik już nie. junior21 - 02-02-2012, 21:34 akumulator był wyjmowany, wkładany inny i chyba tak z dwa razy więc to na pewno nie!! Masa do samochodu też mocno przykręcona. A rozrusznik się nie odezwał ani raz. Nawet na kablach na dwa akumulatory. plecho1 - 02-02-2012, 21:38 Przy akumulatorze może być ok a nie łączyć może przy silniku. Weź kable rozruchowe i zrób dodatkowe masy, jedną pomiędzy silnikiem i akumulatorem i drugą pomiędzy akumulatorem i karoserią. junior21 - 02-02-2012, 21:39 Tyle co zauważyłem to na razie rozrusznik bo w ogóle nie kręci i central zamek zamykany z pilota. jakby coś blokowało. Nie mam pojęcia co może być. zamarzło paliwo (tak myślę) i był kręcony aż ako padło. A następnego dnia takie właśnie objawy co dziś piszę. Dodam rozrusznik kręcił do końca a teraz nic. I o co mu chodzi z tymi światłami awaryjnymi? plecho1 - 02-02-2012, 21:47 Ja uparcie stawiam na brak masy silnika a ten centralny to może być zbieg okoliczności. Brak masy silnika tłumaczył by problemy z rozrusznikiem i kontrolkami. Sprawdź z tymi dodatkowymi masami jak opisałem wyżej to ewentualnie to wykluczysz. Saqu - 02-02-2012, 22:28 ewentualnie sprawdź rozrusznik podpinając go na krótko, na biegu jałowym, jak zakręci to przynajmniej będziesz wiedział, że jest sprawny |
||||||
