adnot - 04-02-2012, 19:29 Temat postu: Klimatyzacja zimą Witam wszystkich, Mam pytanie - Jak używacie klimatyzacji zimą ( tym bardziej w obecnych temperaturach ) ? Ogólnie wiadomo , iż należy co jakiś czas odpalić klimę przynajmniej na 10 - 15 min , aby układ działał sprawnie. W zimie można używać klimy do osuszenia powietrza , aby odparowały szyby, ale szczerze przyznam , że jeszcze nie miałem takiej sytuacji , aby zaparowały mi szyby , nawet jadąc w 4 osoby. No może troszkę tylnia ( kombi ) , ale wówczas włączyłem podgrzewanie szyby i ziuuu... nie ma :) Pytanie jak Wy to robicie , w jakim zakresie temperatur , czy wykorzystujecie wewnętrzną cyrkulację powietrza ? krzychu - 04-02-2012, 19:42 Kompresor klimy nie załączy się poniżej 0 stopni. Dziwne, że Ci nie parują bo mi często. Wtedy muszę ustawiać nawiewy na większą moc i na szybę. A i tak w 2 osoby często się zdarza w tych mrozach, że cały tył mam zaparowany i częściowo przednie boczne szyby. Wewnętrznego unikam. adnot - 04-02-2012, 20:21 Powaga nie parują. Codziennie jeżdżę z moją żoną do pracy do Katowic ( ok. 25 km ) i nigdy nie zaparowało. Abstrahuję od faktu , iż moja Aga to zmarzluch , a i tak dmuchawy to maksymalnie ustawiamy na 2. Tak ogólnie to nie wykorzystuję tego nawiewu nawet w 30 % procentach , ale myślę , że to akurat indywidualne. Wyczytałem , że powinno się klimę uruchamiać w zimie , aby wszystko było tip top. Tak też robię co jakiś czas. Podobno w manualnej klimatyzacji ( a takową posiadam ) można ją uruchamiać nawet jak pokrętło mamy ustawione na czerwone pole i podobno fajnie odparowują szyby. Mi ogólnie ta opcja nie jest potrzebna , bo nie miałem takiej sytuacji , ale nie wykluczam , pewnie się kiedyś zdarzy. Reasumując - wyczytałem , że należy ją co jakiś czas rozruszać , staram się to robić , ale szukam odpowiedzi jak to robić dobrze i do czego może mi się to przydać , jak mogę to w przydatny sposób wykorzystać , aby te moje wciskanie przycisku klimy w zimie miało sens. krzychu - 04-02-2012, 20:24 Żeby używanie klimy miało sens (włączył się kompresor) musi być dodatnia temperatura... Więc w mrozy nie ma sensu jej włączać. adnot - 04-02-2012, 20:49 Ok, no to teraz wszystko jasne . Dzięki 
demoniszcze - 05-02-2012, 13:41 Ostatnio jak w poprzednim aucie napełniałem klimę u ogarniętego serwisanta powiedział mi że to mit że klimę trzeba raz na tydzień czy tam jakiś dłuższy czas ruszać, argumentował to faktem że to układ zamkniety i że jest w pełni hermetyczny, jeżeli jest szczelny to nie ma prawa się stać coś złego przez nie używanie klimy... Powiedział też to samo co Krzychu napisał, że kompresor i tak się nie włączy jak jest niska temperatura, nie włączy się nawet jak jest ciepło i ustawisz przy załączonej klimie na grzanie... Co do parowania szyb zauważyłem że idzie to w parze z tym czy całe auto jest wychłodzone czy nie... Parkujesz w garażu czy na parkingu?? adnot - 05-02-2012, 18:21 No fajnie , potwierdza się teza Krzycha
Ja parkuję przed domem , bo garaże mam w fazie projektu i budowane będą na wiosnę , tak więc całe auto ogólnie jest wychłodzone. Tak więc co ? Ogólnie titrać mit klimatyczny i nie przejmować się. Klimy mogę nie ruszać do ciepłych dni
A jak już tak rozmawiamy to co z tym obiegiem wewnętrznym , bo ja podobnie jak Krzychu , sporadycznie włączam tą funkcję . Ogólnie nie jeżdżę w smrodlawych warunkach, ani nie planuję wycieczki do Czarnobylu 
Teraz na poważnie - jak rzadko włączę ten obieg - to nie zalęgnie mi się tam jakiś grzyb ,bo nie chcę wozić pasażerów na gapę
krzychu - 05-02-2012, 18:28 Od tego jest odgrzybianie. Obieg zamknięty przydaje się w bardzo upalny dzień, kiedy klima może mieć problem ze schładzaniem świeżego powietrza z zewnątrz. W sumie tylko do tego. Klimę oczywiście możesz odpalać prewencyjnie jesienią i wiosną nawet jak niema potrzeby... Klima świetnie odparowuje wilgoć z przedniej szyby jak jest bardzo wilgotno na zewnątrz... Przydaje się jesienią. jaca71 - 05-02-2012, 18:30
Klima najfajniejsza jest gdy temperatura oscyluje od koło 5C i pada mokry śnieg. Wtedy szyby parują na potęgę. Wtedy włączaj klimę. Gdy temperatura jest ujemna to powietrze jest bez wilgoci - jak się dobrze rozglądniesz to cała wilgoć zobaczysz na ziemi w postaci czegoś białego. Wystarczy mroźne powietrze ogrzać by odparować szyby przy mrozie.
Ja nie używam bo i po co? Jak trafisz na śmierdziucha to włączysz
adnot - 05-02-2012, 18:43 Super , dziękuję Wam za szybkie , zwięzłe i wyczerpujące odpowiedzi. Teraz już wszystko jasne
Gorąco pozdrawiam Adrian |
||||||||||
