Anonymous - 06-12-2006, 15:05 Temat postu: [1G] Znowu hamulce Hej, Po kupnie autka wymieniłem komplet hamulców, bo tarcze były krzywe i biły. Niestety w tej chwili którąś tarczę znowu trafiło i jest tragedia. Miałem założony komplet Brembo + Ferodo. Pomysły mam dwa: - nowe zaciski od GSX'a - 1000 zł - EBC Turbo Groove - 950 zł za komplet 276mm, czyli do GSX'a - EBC RedStuff - 350zł komplet - wężyki w stalowym oplocie - 300zł komplet. To jet pierwszy pomysł - suma: 2600zł Drugi pomysł jest taki: http://www.vividracing.co...oducts_id/21394 Fakt, że drugi pomysł jest o połowę droższy  i trzeba zmienić felgi na 16'', bo 15'' nie wejdą  Jakie są szanse, że pierwszego kompletu znowu szlag nie trafi? Jeździł ktoś na takim zestawie? Jeżeli ma mi paść po 20k km, to wole dołożyć i kombinować z drugim, chociaż tam cena klocków zaczyna się od 230USD
kiepuczi - 06-12-2006, 23:09 albo zaciski od gsx i zestaw 13 calowych tarcz z mocowaniami zaciskow cena tarcz z mocowaniami zaciskow ok 400 usd + koszt samych zaciskow czy to nowych czy uzywanych. polecam nowe Anonymous - 07-12-2006, 09:49 OK, ale przy 13 calowych tarczach nie będzie tak, że klocek do nich będzie za mały? I nie będzie wykorzystywał pełnej powierzchni? Anonymous - 08-12-2006, 14:07 ja mam zaciski od gsx'a jakby co. mocowania musiał byś sobie tylko znalaźć do zwrotnicy, a większe tarcze dają to że jest większa dźwignia. Anonymous - 25-02-2007, 11:55 Większa dźwignia czyli większy moment czyli większa siłą hamująca na obwodzie koła. A co myślici o większych tarczach do seryjnych zacisków 1G ? Anonymous - 28-02-2007, 08:38 Hallo halo jak chcesz to Ci te chample zrobie za grosze ( nie wydawaj takiej kasy) jakie zaciski, spokojnie. Jak Ci się będzie chciało podjechać daj znać. Ja swoje tarcze uratowalem. Leciutko tylko pedał pulsuje przy chamowaniu ale przy 160km/h Ja polecam klocuszki KAYABA w oryginale 80-90 komplet na przód. Zaciski można zrobić na nowe. Większe tarsze nie mają nic wspólnego z dzwignią (im dłuższe ramie tym większa siła, fakt, ale gożej ją okiełznać, to tak jak z żyrem, małe kółko zatrzymacie ręką (Wigry3)ale kręcące się koło od "kolary" popaży Wam łapy. Przy dużych tarczach biega o odprowadzenie ciepła, im więkrza powierzchnia... i tak dalej, to też znaczy że trzeba zapodać wielotłoczkowe zaciski (one też się grzeją) a jak się grzeją zaciski to grzeje się płyn,i wtedy "dzwon" dlatego nie powinno się zostawiać oryginalnych (jednotłoczkowe, pływające) do więkrzych tarcz. Lepiej dobrać tarcze wiercone i żłobkowane, ale wtedy zakładać miękkie klocki, ale trzeba niestent je często wymieniać. Faraon powiedzał TEK [ Dodano: 01-03-2007, 20:39 ] Przepraszam nie kajaba, pomyliłem się, jutro podam producenta. Ale obciach. |
||||||
