Rudy - 08-02-2012, 23:52 Temat postu: [EAx 97-04] Avance 2,5V6, 2002r, srebrny, kombi, Łódź 
http://moto.allegro.pl/ga...2086551250.html
Koledzy po dwuletniej przygodzie z VectraB V6 wracam do pomysłu zakupu galanta, oceńcie czy ten egzemplarz jest czegoś wart 
fj_mike - 09-02-2012, 22:37 Wygląda okazale. Jest jednak kilka drobiazgów. Brakuje dopisku Bezwypadkowy - może to tylko szczegół. Na tylnej klapie, pod prawą lampą widać chyba rdzę.
Niestety nie ma. Także kompa pokładowego. Chyba, że dołożył uniwersalny. Daleko nie masz. Warto zobaczyć na żywo. Cena spora ale może warty jest tyle. fj_mike - 09-02-2012, 22:44 W aukcji nie podano przebiegu auta. Tylko się nim nie przeraź 
Rudy - 09-02-2012, 23:16 Dziś byłem i pobieżnie obejrzałem. Przebieg 200kkm, jest pełna książka serwisowa ze Szwajcarii. Nie miałem miernika lakieru więc pomiaru nie było:( Właścicielem samochodu jest mechanik, był robiony rozrząd, hamulce, zawias (jest -20mm). Generalnie samochodzik prezentuje się naprawdę spoko, tylne błotniki są prawie idealne. Instalacja gazowa jest KME. To co mi się nie spodobało to: - dołożony ksenon (można zawsze wywalić), - stan płynu w zbiorniczku poniżej minimum, - olej półsyntetyk ( w sumie nie wiem czy to źle, ale moja Vka w Oplu przy przebiegu 230kkm jeździła na pełnym syntetyku i go nie pobierała, a tu przez 8000km wzieło "połowę" bagnetu), - wgniecenia na dachu (między relingami a drzwiami) m.in. po obu stronach za drzwiami kierowcy (może gradobicie) - poduszka pasażera wyglądała jak by coś przy niej było robione, pomiędzy deską a osłoną poduszki w "dziurze" była nierówno położona "uszczelka" czy co to tam w środku jest. Dwa ostatnie punkty mogły by świadczyć o konkretnym dzownie. Aczkolwiek tak jak mówiłem nie skupiałem się jakoś bardzo na oględzinach, pod samochód nie zaglądałem (właściciel proponował taki zabieg). Byłem po prostu w okolicy i zajechałem z ciekawości
Wg. mnie samochód warty uwagi, tylko trzeba go dokładnie przetrzepać
Anonymous - 10-02-2012, 00:48 nie twierdzę że to dokładnie to auto, ale swego czasu było na jakiejś aukcji też srebrne kombi, z podobnymi naklejkami z boku auta, i miał do roboty zderzak przód + chyba błotnik ale raczej jakaś drobna stłuczka była w tamtym, tutaj właściciel coś się chwalił że może było coś dłubane ?
jeżeli przycięte zwykłe sprężyny to bardzo niedobrze, nie kojarzę dedykowanych sprężyn obniżających do gala w tym zakresie... Rudy - 10-02-2012, 07:16 No właśnie ja też nie kojarzę, ale właściciel mówi że są to "czerwone" sprężyny. Właściciel nic nie mówił że była po dzwonie. Anonymous - 10-02-2012, 11:39
ja nie twierdze że był po dzwonie, sugeruję tylko że podobna sztuka jakiś czas temu miała połamany przedni zderzak i chyba lekko puknięty błotnik pamiętam że to uszkodzenie było chyba na narożniku zderzaka - ale raczej nic groźnego. a tak w ogóle to skoro byłeś oglądałeś i się podobał to dlaczego nie kupiłeś ? Rudy - 10-02-2012, 17:22 Ponieważ byłem przejazdem, akurat byłem w delegacji w Łodzi. To jedno, a drugie że mam odłożone pieniądze na sporo nowszy samochód i się zastanawiam co zrobić czy kupić Galanta(którego zawsze chciałem mieć) czy jednak jakiegoś 5 latka
dawidoski13 - 10-02-2012, 17:29 Bierz galanta  a pieniążki,które zostaną na pewno Ci się przydadzą 
oczywiście na dopieszczenie
|
||||||||||||||
