[92-96]Galant E5xA - [E52A 1.8 glsi] silnik krokowy?
Anonymous - 13-02-2012, 12:21 Temat postu: [E52A 1.8 glsi] silnik krokowy? Witam.
Mam dość poważny problem w moim Miśku. Spróbuję opisać to jak najlepiej potrafię.
Gdy jeżdżę na benzynie, przy naciśnięciu dźwigni gazu auto ma tak jakby zamułkę, trwa to około sekundy, później idzie jak głupi. Natomiast jeżdżąc na LPG (holenderski, zwykły) nie ma tego, ale..czuć tak jakby przerywał. Do 2,5 tysiąca obrotów jest to prawie nie zauważalne, natomiast powyżej jest masakra tak zwana, lekko przerywa, trzęsie nim, czuć lekki spadek spadek mocy, taka mała zamułka. Czasem jadąc na LPG podczas dynamicznego ruszania występuje efekt jakby zalania silnika, dopóki nie zdejmę nogi z gazu utrzymuje stałe obroty, ale tak jak napisałem, czuć jakby go zalewało..
Jeżdżąc w trasę i sprawdzając spalanie nie wychodzi aby mu podawało za dużo gazu, ale nie wiem czy przypadkiem nie padł silnik krokowy, dlatego pytam Was o zdanie na ten temat i ewentualne doradzenie co mogę sprawdzić.
Dodam, że: w sierpniu zostały wymienione świece, palec, kopułka, zostały sprawdzone przewody WN i wszystko jest ok oraz wymieniony filtr gazu i ustawienie u gazownika. Dwa tygodnie temu wymienione wszystkie filtry i olej. Wczoraj wykręciłem świece i je sprawdzałem, są w porządku.
Pozdrawiam.
PS. Zauważyłem ostatnio "drgania" niskich obrotów o amplitudzie ok. 50 obrotów, tak więc minimalne, choć raczej nie powinno to występować..
PS2. Przejrzałem dużo tematów na forum, ale nie znalazłem nic do uczepienia się prócz tego silnika krokowego i chcę się upewnić.
marycjusz - 13-02-2012, 13:02
U mnie ( w galu 2,4) jak padnięty był krokowy to był też spadek mocy i czasem coś właśnie jakby przerywało, no ale u mnie dodatkowo zaczęły ostro falować obroty,a ty o takich objawach nie piszesz - po wymianie przepustnicy z krokowym wszystko wróciło do normy
k@rol - 13-02-2012, 14:41
proponuję wymrygać błędy, może przepływka albo sonda padła
jacek11 - 13-02-2012, 17:05
Przepustnicę trzeba porządnie wyregulować,i sprawdzić czujnik położenia przepustnicy.
Anonymous - 13-02-2012, 19:44
Dziękuję za szybką odpowiedź.
Jestem teraz po za domem, nie mam za bardzo narzędzi, ani żadnych innych pierdółek. Za tydzień sprawdzę to wszystko o czym piszecie i wtedy jeżeli uda mi się coś ustalić to dam znać.
Pozdrawiam
Hugo - 13-02-2012, 20:16
Wymieniłbym przewody WN.
Anonymous - 14-02-2012, 00:16
po czym wnosisz Hugo?sprawdzone były przewody, niby wszystko ok, patrzałem czy są przebicia i nie było..
Hugo - 14-02-2012, 18:16
goldeneye napisał/a: | po czym wnosisz Hugo?sprawdzone były przewody, niby wszystko ok, patrzałem czy są przebicia i nie było.. | To, że nie mają przebić nie znaczy, że są OK. Wymieniłbym profilaktycznie.
Anonymous - 14-02-2012, 20:20
Ok, dzięki.
Jak wcześniej pisałem, będę w domu, to się tym zajmę.
Pozdrawiam.
[ Dodano: 23-02-2012, 11:28 ]
Witam znowu.
Wymieniłem dzisiaj kable WN idąc za radą Hugo, jest lekka poprawa, ale to i tak nie to czego się spodziewałem szczerze mówiąc..
Może ktoś podpowiedzieć jak się dokładnie reguluje przepustnicę i jak sprawdzić czujnik jej położenia?
Ktoś ma jeszcze jakiś pomysł inny?
Pozdrawiam.
PS. wczoraj było bardzo wilgotno, odpaliłem auto i póki się nie rozgrzał maksymalnie to szarpał, kichał, prychał..w sierpniu wymieniałem kopułkę i palec..możliwe że znowu coś się tam sypnęło?
PS2. Dodam, że jak silnik jesy zimny to mam wrażenie że wszystko jest ok. Dopiero jak się nagrzeje zaczyna się szarpanie..
Pawcio21 - 24-02-2012, 01:37
Witam. Sprawdz jeszcze czy nie bierze Ci lewego powietrza, gdzieś od przeplywomierza do przepustnicy. tu podaje Ci fajną stronke tam powinno cos byś odnosnie czeszczenia i ustawiania przepustnicy http://www.eurosoftware.com.pl/krzyzak/index.html. Sprawdz ile te świece mają przejechane km>???? Może to one to wszystko robią? Wymień też filtr powietrza. Jezeli chodzi o moje auto a czyszczenie przepustnicy to psykam do środka wd40 i we wszystkie dziurki, czekam , wycieram czystą szmatką i znowu psykam tak dwa razy. I potem nic wiecej nie ustawiam i zawsze jest ok obroty i w ogóle. A jak CI prycha na zimnym to według mnie to bedzie po kolei zapłon potem swiece jezeli kable wymieniłes i napewno sa ok potem wtryski. bo sonda lambda raczej nie bo nie bylo by az tak derastycznych objawów. pisz jak cos bedziesz wiedział albo jak posprawdzasz to po kolei. Powodzonka.
Anonymous - 24-02-2012, 13:31
świece wymieniałem razem z kopułką i palcem w sierpniu, teraz mam przewody NGK od przedwczoraj. wszystkie filtry wymienione z 3 tygodnie temu. jutro sprawdzę to lewe powietrze, chociaż ostatnio patrzałem i nie zauważyłem by zaciągał. tą przepustnicę muszę wyczyścić, zobaczę co w niej. może jakiś czujnik czegoś, nie wiem, na zimnym nie ma tych objawów, dzisiaj sprawdzałem, jutro jeszcze spróbuję kompa zrestartować i ustawić.
pozdrawiam
[ Dodano: 26-02-2012, 09:59 ]
może czujnik temperatury silnika? bo zauważyłem, że wentylator się nie włącza..
|
|
|