Pieraś - 15-02-2012, 20:14 Temat postu: Wyrzynarka ręczna ... którą wybrać Cześć. Zamierzam kupić sobie wyrzynarkę ręczną, gdyż czasem trzeba coś przyciąć i zawsze latam (czyt. jeżdżę) do taty na piłę itp. Teraz akurart potrzeba mi wyrzynarki - taty jest słaba 
Generalnie planuję wydać raczej nie więcej niż 150zł. Na pewno chciałbym taką, którą nie będę się męczył - ta ojca (taka za 50zł) to czasem mam wrażenie, że zębami wygryzę dziurę niż coś przetnę (tak wiem brzeszczoty ale nie wiem, czy tu akurat dobry coś pomoże). Dziś oglądałem takie: http://www.leroymerlin.pl...1327660299.html http://www.leroymerlin.pl...1259075039.html http://www.leroymerlin.pl...1323432441.html Taka byla w LIDLU: http://allegro.pl/wyrzyna...2110915457.html http://allegro.pl/wyrzyna...2111422546.html Którą byście wybrali lub czym się sugerowali? Nie ukrywam, że najbardziej podobała mi się MAKITA 500W w CASTORAMIE (tu na liście jej nie ma - w sieci nie znalazłem) - mała, lekka + zestaw 20 brzeszczotów. Tylko nie wiem, czy te 500W to nie jest takie skromne minimum. Krzyzak - 15-02-2012, 20:19 mam makite - nie wiem ile Watów, ale spoko daje rade 
wyrzynałem i w drewnie i w metalu i nawet w betonie (dokładniej w bloczkach silka, które są naprawdę twarde)
tak naprawdę, to nie mam doświadczenia, ale z reguły jak coś kupuję, to właśnie makitę i dlatego ją polecam Bizi78 - 15-02-2012, 20:50
Wiadomo Makita to Makita ale za 150zł to można chyba tylko kupić pod marketem .
Jeżeli potrzebujesz raz na ruski rok coś pociąć to taki Skil jak najbardziej. Skil jest prawdopodobnie produktem Boscha więc z jakością nie powinno być problemu. Wiadomo im droższy sprzęt tym więcej bajerów przydatnych typu uchwyt SDS, wskaźnik laserowy, system pochłaniający wibracje itp. Moją flotę elektronarzędzi ze względów finansowych opieram na zielonym Boschu i nie narzekam. Wyrzynarkę mam 450W i daję radę a sporo tnę: OSB, panele, MDF, HDF, drewno. Najważniejsze to do drewna nie używać brzeszczotu do metalu i odwrotnie  .
Pieraś - 15-02-2012, 21:14 A czy faktycznie odczuć można różnicę między 500, a 730 Watt? Bo makita była 500, a np. nutool był 700 - i teraz tak, czy faktycznie postawić na markę, czy w tym przypadku jednak na moc, która hmmm sam nie wiem, czy pozwoli szybciej ciąć. Marcino - 15-02-2012, 23:48 Pieraś, Kup Skila, ja mam model marketowy 500W Skill 4270, daje rade ze wszytkim. Moc bedzie miała znaczenie na ciagłośc pracy w trudnych warunkach, ale wiem ze na ten szajs to nawet moc nie pomoze. Najgrubsze co ciałem to blat kuchenny, idzie jak w masło, nie grzeeje sie, . Ma opcje ciecia po prostej i na zakrety, podłaczenie do odkurzacza i regulacje obrotów. Dałem za to chyba z 80zł w NOmi. Skila napewno sewisuje centralny serwis Bosha, bo jak niechcąco.. heheh zajechałem wiertake 800W Skila wiercąc w kafelkach na wolnych obrotach to naprawili mi własnie przez serwis Bosha w warszawie... ale to nie ma sie psuc tylko działać. i9i - 16-02-2012, 06:40 Jeśli nie chcesz się wykosztować to polecam zielony produkt Castoramy (TecForm) ma 570W, jeździ z nami na roboty już kilka miesięcy i ku naszemu zdziwieniu radzi radzi sobie bardzo dobrze a zajechaliśmy już kilka, siła cięcia porównywalna z moim prywatnym Bochem GST za to reszta gorzej, ale liga nie ta. pamar - 16-02-2012, 08:10 Pieraś, z tych które pokazałeś, tylko Skil - ma bardzo dużą zaletę! Stopka to odlew, nie blacha, co w znacznym stopniu ułatwia cięcie. Ta pierwsza z Lidla, też ma podobną stopkę, ale po pierwsze - z nakładką, która prędzej czy później się odkręci, a po drugie - nie jest to najwygodniejsza forma trzymania wyrzynarki
Marcino - 16-02-2012, 08:25 Teraz dopiero zobaczyłem na linki.... mam własnie taką jak z tego pierwszego linka http://www.leroymerlin.pl...1327660299.html Kupiłem ja bez walizki w jakieś wyprzedazy. Tajk jak pamar pisze, ma aluminiową stopkę i dobrze się ja prowadzi. Polecam Zadnych parksidiów z lidla nie polecam, dostałem szlifierkę kątową od wujka, nie przezyła jednego dnia na budowie jak ciąłem nią białego pustaka..:) Pieraś - 16-02-2012, 08:52 To dziś skoczę do Ciastoramy i kupię skila. Dzięki za opinie !! EDIT: Przyznaję bez bicia, że kupiłem inne. To co pisałem wyżej o "Makita" to nie była "Makita"  To był MacAllister ... jakby brand Castoramowy. I właśnie to kupiłem, bo:
- 3 lata gwarancji - mała i poręczna - ma lampke i laser (fajnie kreśli czerwoną prostą linię) - 20 brzeszczotów w walizce - castorame mam 300m od domu, więc jakby gwarancja była potrzebna by użyć to mam blisko i 100% wymianę towaru Wygląd tak: http://www.hornbach.de/da...10322040140.jpg http://www.hornbach.de/da...10329141054.jpg http://www.hornbach.de/da...10528142700.jpg Skila w ciastoramie nie mieli. i9i - 18-02-2012, 17:50
Młot do kucia mają dobry ale już z funkcją wiercenia to padaka, za to serwis nie wnika i nawet brakujące śruby dorzuca 
Napisz kiedyś Piotrku jak się sprzęt sprawuje różnych warunkach to będzie dla potomnych
Pieraś - 18-02-2012, 19:06 Poki co wczoraj wycinalem dwie dziury w szafce pod rure od okapu, a dzis cialem plyte 18mm meblowa by troche pomaskowac drzwi w piwnicy. Wstepny efekt: zadowolenie. Lampka sie przydaje jak jest slabe swiatlo w pomieszczeniu, laser w postaci linii pomaga ciac prosto. Mimo, iz mam 20 wygladajacych porzadnie brzeszczotow, to uzylem jakiegos ktore bylo w woreczku z gwarancja - wygladal na "low cost" ale tnie bardzo dobrze. Nie moge narzekac. Nawet cialem plyte trzymajac ja w reku bez podporki specjalnej. |
||||||||||
