To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Mocowanie emblematu

risc - 19-02-2012, 14:32
Temat postu: Mocowanie emblematu
Witam
Mam takie pytanie do Forumowiczów, czy ktoś ma pojęcie jak mocowany jest oryginalny przedni emblemat w Lancerze SB? Tydzień temu myślałem że ktoś mi go ukradł, ale dzisiaj znalazłem go w garażu - po prostu sobie leżał i nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że po jego obejrzeniu okazało się że był przyklejony na taśmie dwustronnej :shock: nie wierze że w fabryce robią takie rzeczy... Być może ktoś pamięta jak opisywałem mój przypadek z roku 2010 gdzie wiele elementów po naprawie było wymienianych tak jak i wspomniany emblemat, na fakturze widnieje nawet numer katalogowy, ale w żaden sposób nie pasuje do tego który jest na moim emblemacie. Z góry dzięki za odpowiedź.

Pozdrawiam,
risc


Edit mkm: Wulgaryzm wykropkowany nadal jest wulgaryzmem.

Trik - 19-02-2012, 21:11

risc napisał/a:
i nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że po jego obejrzeniu okazało się że był przyklejony na taśmie dwustronnej nie wierze że w fabryce robią takie rzeczy...

Ale tak właśnie jest :lol: t. Oba emblematy są klejone na taśmie dwustronnej.
BTW Nr na plastiku nie musi odpowiadać nr na fakturze ważne by odpowiadał nr z opakowania. Ja mam emblemat jeszcze nie rozpakowany z firmową naklepką z nr "katalogowym MMC". Numery na nalepkach służą fabryce i serwisowi do ich łatwiejszego rozpoznawania dla danego modelu i niczemu więcej. Można to nazwać numeracją wewnętrzną fabryczną.

April77 - 19-02-2012, 21:24

Wszystkie nowe auta mają klejone emblematy.
Jak będziesz przyklejał to nie na takiej taśmie zwykłej dwustronnej (jak do dywanów) tylko specjalnej samochodowej. Jak się utwardzi to potem schodzi łącznie z lakierem.
Tu masz przykładowy opis taśm "specjalnych"
http://www.gpi-diecut.com...otoryzacja.html
http://www.elakiery.pl/pr...-listew-6-mm-3m
Na pewno gdzieś taniej ją znajdziesz.

risc - 20-02-2012, 14:50

Dzięki za odpowiedzi. Nie spodziwałem się tego że teraz w taki sposób mocuje się emblematy bo jak widać nie jest to super trwałe rozwiązanie, no chyba że w serwisie jakąś lipną taśmę dali i dlatego odpał, tyle przy tym szczęścia że w garażu odpadł, a nie gdzieś na mieście bo dodtakowy wydatek gotowy. Zobaczę, może zamiast taśmy coś trwalszego wymyślę do przymocowania żeby już więcej nie odpadł.

Pozdrawiam,
risc

Trik - 20-02-2012, 17:22

risc napisał/a:
no chyba że w serwisie jakąś lipną taśmę dali i dlatego odpał

Taśma jest już na emblemacie, może źle oddłuszczono powierzchnię.

krzychu - 20-02-2012, 18:45

April77 napisał/a:
Jak się utwardzi to potem schodzi łącznie z lakierem.


Mi wymienili emblemat w ASO i lakier nie zszedł... Resztki taśmy ładnie zeszły.

risc - 21-02-2012, 21:06

Trik napisał/a:

Taśma jest już na emblemacie(...).

No to tym bardziej świadczy o niedoskonałości tego rozwiązania, bo żeby takie coś się stało to chyba tą powierzchnię trzeba by specjalnie natłuścić, a nie źle odtłuścić.

Pozdrawiam,
risc

Trik - 21-02-2012, 23:07

risc napisał/a:
bo żeby takie coś się stało to chyba tą powierzchnię trzeba by specjalnie natłuścić, a nie źle odtłuścić

Kak zwał tak zwał. :mrgreen:
Mój emblemat był przeklojony do nowego zderzaka 2 lata temu i jakoś nie odpada. Uwazam, że to kwestja prawidłowego przygotowania powierzchni do klejenia, bo taśma jest ok.

jaca71 - 22-02-2012, 06:24

risc napisał/a:
No to tym bardziej świadczy o niedoskonałości tego rozwiązania, bo żeby takie coś się stało to chyba tą powierzchnię trzeba by specjalnie natłuścić, a nie źle odtłuścić.

Jeżeli ktoś tłustą łapa "starł kurz" z elementu przed przylepieniem to będzie tak jak piszesz - specjalnie natłuścił :P

PS tłusta łapa nie znaczy gruba tylko np. ubrudzona w smarze ;0

Silverrr - 22-02-2012, 10:14

mocowanie przedniego znaczka jest czystą kpiną... kilka dni temu w nocy skradziono mi przedni emblemat... Pozostał tylko jakby ułamany plastikowy bolec z górnego diamentu... I tak auto trafiło na wymianę przedniego zderzaka, więc pewnie i emblemat dostanę, ale tym razem zaleję go całego cyjanopanem :) Powodzenia gnido w podważaniu znaczka :badgrin:
jaca71 - 22-02-2012, 10:24

Silverrr, Biorąc pod uwagę jakość skorupy zderzaka to trochę odważny jesteś :) Ja wole stracić znaczek niż znaczek i pół zderzaka ;)
Silverrr - 23-02-2012, 22:44

Jak zobaczy, że nie idzie to odpuści :)
krzychu - 24-02-2012, 18:18

Silverrr napisał/a:
Jak zobaczy, że nie idzie to odpuści :)


Albo weźmie śrubokręt.

mkm - 24-02-2012, 21:29

Jakby były mocowane "po staremu" to byście narzekali, że po co było tyle dziur wiercić, żeby głupi znaczek przymocować :mrgreen:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group