Wojtal - 01-03-2012, 08:18 Temat postu: [Cari 1.8 GDI] Gaśnie, na rozgrzanym silniku wielkie problem Mam problem ze swoją Carismą, 97 rocznik GDI, już niedługo będzie pełnoletnia  . Byłem już w kilku serwisach i wszyscy rozkładają ręce, namawiając mnie na rozbiórkę silnika, jak to mówią: "bo to trzeba zobaczyć od środka co się dzieje". Co się dzieje, mianowicie, jak się rozgrzeje to gaśnie, w korkach masakra. Ale co ciekawe, gaśnie na drivie albo na wstecznym, jak się stoi na światłach, bo to automat. Jak wrzucę na "luz" to silnik pracuje i nie gaśnie. Zdarza się jednak, że zgaśnie również i na luzie, ale bardzo bardzo rzadko. Gdy jest zimny, nie ma takich problemów. Jak jest rozgrzany i zgaśnie lub gdy np. zatrzymam się w sklepie, to odpalenie go ponowne graniczy z cudem. Jeśli już odpali to gaśnie co chwila, trzeba potrzymać go na gazie i odczekać chwilę aby trochę pochodził bo inaczej wrzucenie na bieg powoduje gaśnięcie, jakby się czymś dławił. Zastanawiam się czy to nie jakiś czujnik temperatury, bo gdy były mrozy to nie miałem aż takich problemów z odpalaniem na rozgrzanym silniku, właściwie zapalał bez problemów. Serwis jednak twierdzi, że to nie czujnik. Zaobserwowałem, że im cieplej tym po rozgrzaniu gorzej chodzi, drży silnik, chodzi głośniej. Drastycznie zwiększyło mi się również spalanie, nie przechodzi również w tryb ECO tak jak kiedyś, jeśli już przejdzie w tryb ECO to po kilku sekundach sam z niego wychodzi. Ja oczywiście jadę cały czas równo, nie wciskają ani nie puszczając gazu . Wiem, że nie powinno się sugerować odczytami z komputera jeśli chodzi o spalanie, ale kiedyś podczas równej jazdy 90km/h pokazywał nawet 3,8 l teraz pokazuje około 7l, jak wskoczy w tryb ECO to 5.5l - 6.0l. Może ktoś miał podobne problemy? Oczywiście czyszczone były wszystkie doloty, łącznie z przepustnicą, wymienione wszystkie filtry i świece. Komputer uczony na nowo obrotów, czyli wykonane wszystkie standardowe rzeczy jaki powinno się wykonać najpierw, tak mi się przynajmniej wydaje.
plecho1 - 01-03-2012, 08:34 Jeśli chodzi o GDI to najczęściej jeśli sam nie naprawisz, to mało kto ci to naprawi lub zedrze za naprawę sporo kasy. Warto zainteresować się tym tematem gdzie opisana jest diagnostyka tego silnika i kablem do diagnostyki który kupisz za około 50zł: http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=40568 lub tym: http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=1981 Tu opisane masz jak sprawdzić same błędy. |
||||||
