Anonymous - 10-12-2006, 12:42 Temat postu: Kontrolki w Galancie 2.0 Cześć!! Mam mały problem , świecą mi sie kontrolki oleju , akumulatora i pompki paliwa kiedy mam olej w normie akumulator naładowany a z pompką to nie wiem o co chodzi może sie popsuła.Kontrolki sie świecą w szczególnosci jak jest wilgotno na dworzu lub pada deszcz i przestają sie świecić po przejechaniu paru kilometrów !! Może jakieś zwarcie sie robi ?Co z tym zrobić ? kamilek - 12-12-2006, 19:21 One zapalają się w jednakowym momencie i również razem gasną? Od dawna się świecą? Czy są jakieś inne kłopoty z autem? A te kontrolki to zaświeciły się wszystkie razem? Czy może zaświeciła się jednego dnia jedna, a po paru dniach doszła druga? Anonymous - 13-12-2006, 06:54 Jak właczam silnik to sie własnie wszystkie 3 na raz sie zapalaja a po przejechaniu kilku kilometrów wszystkie 3 razem gasną!!Z autem nie mam problemów oprócz popsutej zapalniczki ale to chyba bezpiecznik padł!! Mam jeszcze jedno pytanko czy w Galancie 4D68T są podświetlane pokretła temperatury powietrza i ustawienia nawiewu ? kamilek - 13-12-2006, 19:49
Oczywiście, że tak. Tak teraz przeczytałem Twój pierwszy post i coś tam jest dla mnie niejasne: piszesz, że pali się kontrolka od pompy paliwa. No szczerze mówiąc to nie widziałem nigdy takiej kontrolki. Napewno jest ona od pompy paliwa? Ale nie to jest ważne, dążę do czego innego: czy te kontrolki, które świecą się w trakcie jazdy, to są te same, które zapalają się po przekręceniu kluczyka? Bo tak mi do głowy wpadło teraz: może ze stacyjką jest coś nie tak? A po nagrzaniu się wnętrza odparowuje wilgoć, która robiła zwarcie, dlatego one gasną w jednym momencie. Zrób taki mały test: gdy auto jest zimne (czyli najlepiej z rana albo pod wieczór, ale po kilkugodzinnym postoju), weź wstaw na kilka minut jakiś mały piecyk elektryczny. Nakieruj go na stacyjkę. Tylko nie za blisko. Niech powieje trochę i odparuje wilgoć ze stacyjki. Jak stwierdzisz już, że jest sucho, to zapal auto. I wtedy zobaczymy.... Tylko Ty cały czas miej na oku ten piecyk, a najlepiej, jak te kilka minut posiedzisz w aucie. A jak nie pomoże, to spróbuj poszukać jakichś zwarć w instalacji. Tylko gdzie mogą być? Wszędzie  Ale w moim aucie szukałbym pod kierownicą (tam jest masa kabli) i za licznikiem. Może Ty też poszukaj w tych miejscach.
Heh, tak naprawdę to nie mam pojęcia, co to może być. To, co napisałem wyżej, to tylko "gdybanie". Nie wiem, może ktoś inny zna przyczynę Twoich problemów i się wypowie w tym temacie. Może poczekaj kilka dni na jakąś fachową poradę. Ale jak nikt się nie odezwie. a Ty będziesz miał trochę czasu na dłubanie przy aucie, to możesz spróbować "podgrzać" stacyjkę i poszukać zwarć. Anonymous - 14-12-2006, 14:24 Aha to czyli diody sie spaliły w pokrętłach albo ich tam wogóle nie ma!!A co do kontrolek to nie wiem czy to były od pompy paliwa ale ważne że świeci niepotrzebnie!! Wracając do Twojego pytania Tak świecą sie te same kontrolki i te same gasną!!Mam jeszcze pytanie jak wyjąć pokrętła?Całą deske rozdzielcza musze wyjmować?Nic sie nie stanie z poduszkami, nie włączą sie? kamilek - 14-12-2006, 23:26 Szczerze mówiąc to nie wiem, jak zdjąć panel od pokręteł. Jak zapewne zauważyłeś, mam zupełnie innego Galanta i u mnie wygląda to trochę innaczej. Ale z tego, co się orientuję, to w Twoim Galancie masz takie "standardowe" pokrętła, jak w większości aut. A w każdym razie podobne. Tak więc mogę Ci spróbować pomóc, opierając się na pokrętłach od Golfa III, bo tam zdejmowałem panel, więc wiem mniej więcej, o co chodzi. Podważasz delikatnie panel od pokręteł, odkręcasz śrubki: w Golfie były 4 na rogach za panelem z pokrętłami, koło popielniczki lub zapalniczki i gdzieś jeszcze Nie pamiętam teraz, gdzie. Ale jak cały panel będzie się ruszał, to powinieneś wyczuć, gdzie go jeszcze trzyma. Żarówka (tylko jedna!!!) jest za środkowym pokrętłem, centralnie za nim. Ojej, a możliwe, że pomyliło mi się coś. Na górze każdego z pokręteł powinieneś mieć taką "dziurkę". Włóż tam śrubokręt, podważ coś (nie pamiętam, co) i zdejmij pokrętło. Nie jestem pewien, ale wtedy też powinieneś mieć dostęp do żaróweczki. Ale mogę się mylić... No ale to chyba łatwiejsze niż rozkręcanie tablicy
Jakie poduszki? Przecież poduszkę ma kierowca i pasażer. Co więc do tego mają pokrętła na środku tablicy? Przecież chyba nie będziesz grzebał przy poduszkach? Anonymous - 15-12-2006, 16:21 Dzisiaj wziołem sie za pokrętła i za cholere nie mogłem wyjąc ich!!Od środka nie ma jak podejść ani na zewnątrz jedynym wyjściem jest odkręcenie schowka i następnie osłon do deski rozdzielczej i może wtedy jakoś sie tam dostane.Kurde jak sie je wyjmuje , pewnie są jakieś zaciski od środka bo na śruby napewno nie jest przykręcany kokpit  A wracając do zapalniczki niby wszystko Ok ale może bezpiecznika nie ma . Wiesz może co to znaczy ?bo jest napisane po niemiecku na pudełku od bezpieczników>>>>>Alt Choke Light ; Fog Brouil Nebel ; Tajl Feu Ar Schluss ; A/C Comp Clim ; H/LP Phare Schein ; C/F(LO) Vent Cond(Unten) ; C/F(Hi)Vent Cond(Oben) ; C/F(LO)Vent Rad(Unten) ; C/F(Hi) Vent Rad (Oben) ; Haz Detre Warn ; Eng Motor !! 
kamilek - 15-12-2006, 16:52 Ja tam zamiast kombinować z bezpiecznikami i ich nazwami sprawdziłbym je po prostu, czy są sprawne i czy są wszystkie. Od zapalniczki bezpiecznik powinien być we wnętrzu auta, bo z tego, co widzę, to zaglądałeś chyba pod maskę. A z tymi pokrętłami to próbowałeś zdjąć cały panel, tak? A nie próbowałeś zdjąć samego pokrętła? PS. A manuala nie ma do Twojego auta? Anonymous - 15-12-2006, 17:37 Próbowałem i ni cholery nie idzie!!Na siłe nie chce bo jeszcze pęknie cosik!!A co do bezpieczników to sęk w tym że nie ma wszystkich i w tym problem !!Zakupie bezpieczniki i wszystkie puste miejsca zapełnie chyba sie nic nie popsuje...Hmmm serwisówka no nie wiem może i jest ale narazie sie nie spotkałem albo nie ma albo źle szukam!! kamilek - 15-12-2006, 18:39 O tak, bezpieczniki to rzecz podstawowa. Bez tego ani rusz Uzupełnij je czym prędzej (wszystkie!!!). Tu nie ma co się psuć. Tylko pamiętaj, żeby zakupić takie, jakie są wymagane! A jak nie masz odpowiednich, to lepiej włożyć te o mniejszej "przepustowości" niż te o większej.
PS. A co do tych pokręteł, to tak jak pisałem, na górze albo na dole pokrętła MUSI być otwór, gdzie się podważa coś śrubokrętem, a pokrętło ciągnie do siebie. I powinno łatwo wyjśc. Anonymous - 21-12-2006, 14:05 Wszystko Jest Gites:)Wszystko ładnie świeci i zapalniczka tez działa:)Ile to sie człowiek namęczyć musi ale dobrze że ma mózg i myśli:) Dzięki Za pomoc 3majsie |
||||||||||
