menchir - 22-03-2012, 09:49 Temat postu: Problem z Miśkiem Witam wszystkich, Męczę się już ze swoim coltem pół roku. Rocznik 99, 1,3pojemnosc, 75kucy Otóż przed zimą zaczął mi gasnąć, gubić obroty, silnik się trząsł. Gdy tylko dostawał wilgoć wariował i spalał ok 11l/100km w mieście( wcześniej 8-9 ). Wymieniłem PWN, świece, aparat zapłonowy, silniczek krokowy, filtry, wyregulowałem zawory i....przestał wariować ale zaczął mi teraz palić tyle, że na 40l przejeżdżam 320-350km... Styl jazdy nie ma na to wpływu- jak cisnę mu lub robię eco-driving pali prawie tyle samo. Pali tyle samo czy to PB95 czy PB98- sprawdzałem na wielu stacjach. Chciałbym jeździć tym coltem a nie sprzedawać ale z takim spalaniem nie dam rady ( moje drugie auto: Galant 2,5l 160km pali mi 10-10,5l na mieście ). Sondy lamby są ok ( ale nie mam katalizatora )- czy to może być powodem? ( diagnostyka komputerowa pokazała, że charakterystyka i parametry sond są wporządku ) Co może być powodem takie stanu rzeczy? Czyżby silnik już jest rozszczelniony i jego końcówka? ( ma 190tys km- jest suchy bez żadnych wycieków, oleju nie bierze ). Ma ktoś jaki pomysł gdzie mam szukać i czego? Władowałem już w niego więcej niż jest wart 
Bizi78 - 22-03-2012, 10:25 To spalanie wzrosło ci po usunięciu kata, czy tak z dnia na dzień? Sprawdzałeś błędy? Sprawdzałeś podłączenie masy? menchir - 22-03-2012, 10:34 Masa ok katalizatora nie mam od samego początku ( auto mam 4 lata ) spalanie wzrosło po wymianie w/w cześci i własnie z dnia na dzień ( wczesniej też palił więcej ale nie aż tyle -myślalem ze po wymianie czesci zniknie problem z silnikiem i spalanie się zmniejszy- nie wiem, może mechanicy coś sknocili ale dałem na sprawdzenie do innego to powiedział, że wszystko jest zrobione ok Colcik podłączony był 3 razy do komputera ( za każdym razem na innym sprzęcie ) i nie ma żadnego błedu najgorsze jest to, że u mnie mało kto się zna na Japońcach...zostaje mi chyba serwis mitsu w Poznaniu. Bizi78 - 22-03-2012, 10:46 Może zresetuj kompa (odepnij klemę na 10min), naucz obrotów i zobacz. Chyba, że coś jest z ecu autka (wylane lub wybrzuszone kondensatory). menchir - 22-03-2012, 10:50 komp został zrestartowany i to już nie raz
jeśli chodzi o Ecu i kondensatory- przyznam się, że nie zostało to sprawdzone. Chciałbym uzyskać jak najwięcej wskazówek to sprawdzę od razu wszystkie możliwości Bizi78 - 22-03-2012, 10:58 Poczekaj trochę to lepsi fachowcy od naszych miśków się odezwią  .
menchir - 22-03-2012, 11:02 jasne poczekam kilka dni narazie misiek stoi i nie jeździ
KaWu - 22-03-2012, 12:16
Czyli co pokazało  Jaki program
Jak możesz to wrzuć jej pracę i będziemy eliminować po kolei.
Może, ale napisałeś, że wcześniej bez niego było ok, więc to wykluczam u Ciebie.
W CJ raczej to odpada menchir - 22-03-2012, 12:28 KaWu- jaki program diagnostyczny nie mam pojęcia ( wiem tylko ze jeden robił to nowym sprzetem Boscha-oprogramowanie z konca 2011 ), sprawdzałem w 3 rożnych warsztatach które mają w ogóle możliwość podłączenia mitsu ( więcej u mnie nie ma-nie wiedziałem, że podłączenie to aż taki problem dla miejscowych speców ). Charakterystyki też nie jestem w stanie tutaj wkleić bo jej nie mam  chyba, że zrobie ponownie diagnoze i zrobię zdjęcie lub oni będą mogli mi zgrać ta charakterystykę w formie elektronicznej. W każdym bądź razie porównywali charakterystykę z parametrami jakie powinny być i wszystko w normie
wydałem już na diagnostykę kilkaset zł i jesli pojadę ją zrobić to chciałbym od razu kompleksowo załatwić temat więc zapisuje kolejne uwagi do rozpatrzenia i sprawdzenia
Każdemu za uwagi dziękuję
Miroslaw1305 - 22-03-2012, 20:15 coś mi się nie chce wierzyć w tą diagnostykę komputerową w tych warsztatach .Do naszych roczników nie spotkałem się z oprogramowaniem komputera do diagnostyki .Posiadają tylko serwisy mitsubishi.Morze czas i pora podjechać do serwisu i zapłacić za diagnozę komputerową .
Pafab - 22-03-2012, 23:41 O ile się zorientowałem do tej pory, to większość problemów ze zbyt dużym spalaniem miała przyczynę w sondzie lambda, wyczytałem również że nie zawsze komp pokazuje błąd lambdy poki ta całkiem nie zdechnie, może pojść tym tropem - wymień lambde na NTK zamiast płacić kolejny raz za diagnostykę, a błędy ecu można przecież wymrugać. A wycieku paliwa gdzieś nie masz? nie śmierdzi gdzieś spod auta Benzyną? Jeszcze mi przyszło do głowy że wydech nieszczelny (przedmuchy, pęknięty kol. wydech.) może powodować większe spalanie. radek79 - 23-03-2012, 22:00 lejące wtryski też mogą powodować takie duże spalanie , trzymające zaciski hamulcowe też , nieszczelny wydech może oszukiwać sondę [ Dodano: 23-03-2012, 22:03 ] może jeszcze oszukuje czujnik temperatury silnika i cały czas jeździsz na ssaniu menchir - 28-03-2012, 10:59 przepraszam, że dopiero teraz ale byłem za granicą. co do lambdy-moj colt ma przebieg 200tys, sonda lamda z tego co sie dowiadywałem kosztuje ok 150-200zł ale są dwie lambdy- przed kat. i za...którą w razie czego lepiej wymienić? A może obie od razu? Wycieku paliwa/oleju nie mam, silnik jest suchy. Wydech jest cały nowy:) ( w sumie wymienione zostało w ciągu 4 lat: miska olejowa, cały wydech, chłodnica klimatyzacji bo już była dziurawa ) Jeśli chodzi o ssanie- no powiem Wam, że nie znam się ale trochę to ssanie ciągnie, moim zdaniem bierze trochę za długo i za dużo mimo iż się bardzo szybko auto rozgrzewa. Muszę o tym poczytać dokładniej Hugo - 28-03-2012, 17:35
Pafab - 28-03-2012, 18:18
mowisz o czujniku płynu chłodzącego, a czy czujnik temp. powietrza w kolektorze ssącym też będzie miał wpływ na zwiększenie spalania jeśli fisiuje?? menchir, posprawdzaj czujniki - w serwisówce masz dokładnie opisane czym i jak i jakie mają być wartości. |
||||||||||||||||
