Carisma - Ogólne - [CARI] Obszywanie kierownicy skórą - ZRÓB TO SAM!
tomicarisma - 25-03-2012, 10:47 Temat postu: [CARI] Obszywanie kierownicy skórą - ZRÓB TO SAM! Postanowiłem obszyć swoją kierownicę skórą naturalną z materiałów jakie posiadam w domu. Znalazłem miękką skórę i kilka filmów jak to robić. Zabieram się do pracy w poniedziałek. Jeśli ktoś naprawdę siedział w takim temacie to proszę o porady na co zwrócić uwagę podczas obszywania. Mam wszystkie narzędzia potrzebne do obszycia - maszynę krawiecką, mocną nić, i igłę półokrągłą.
Film poglądowy: http://www.youtube.com/watch?v=6BUvUEsTFMw
alvaro69 - 25-03-2012, 21:28
to tak maszyna krawiecka domowa( nie mylic z profesjonalną maszyna przemysłowa która ma wiekszy i mocniejszy silnik ) może nie dac rady przeszyc skóry ,tym bardziej zamiast nici musisz zaopatrzec sie w dratwe lnianą oraz klej i nie żaden butapren z dragona tylko w klej w spraju nazwy nie pamietam ale w castoramie lub praktikerze kupisz spokojnie za 30 zł i oczywiscie dużo samozaparcia bo to tylko tak fajnie i łatwo wygląda
tomicarisma - 25-03-2012, 21:44
Właśnie moja maszyna dratwy lnianej nie przyjmie;/ więc jest problem.. a zwykła nić wzmacniana nie da rady bo tylko podrze skórę. Szkoda mi tego bo chciałem to zrobić sam a nie kupować te dziadowskie pokrowce na kierownicę z allegro co okalają tylko ramię. Koszt 200zł za obszycie nie wchodzi u mnie w grę. Za tyle kasy wolę kupić małą maszynkę do szycia z przystawką i zszyć samemu - większa satysfakcja jak dla mnie a dodatkowo komuś może jeszcze uszyję:)
alvaro69 - 25-03-2012, 21:58
mozesz spróbowac zwykła nicią na maszynie a dratwa to igiełka i jazda zabawy na 2 godz szycia recznego nie liczac podkładania materiału pod spód
[ Dodano: 25-03-2012, 22:00 ]
wiem co mówie bo obszywałem fotel w moim poprzednim tipku i 3h meki panskiej az palce puchna ale potem duma człowieka wypełnia
[ Dodano: 25-03-2012, 22:03 ]
a i byłbym zapomiał takie wykonczenie kiery jak tej na filmiku nie uzyskasz bez owerloka
tomicarisma - 25-03-2012, 22:12
Ja mam owerloka Łucznika w domu... spokojnie można tym zszyć ale jak mówisz o dratwie lnianej to od razu mi na myśl przychodzi taki gruby sznurek jak się do wiązania wykorzystuje. A efekt to zobczymy. Można taki uzyskać jak się przejedzie maszyną wzdłuż i resztę ręcznie jak na filmiku. Mam nić wzmocnioną taką, że rękami jej nie zerwiesz tylko można przeciąć więc powinna być OK. No nic jutro zabieram się do pracy - jak nie wyjdzi ezawsze można wyrzucić nie ponosząc przy tym kosztów. A klej mam taki szewski więc powinien być ok. Nie twardnieje ale dopasowuje się do tworzywa i jest elastyczny - na gorąco go nie kładę bo to bez sensu.
alvaro69 - 25-03-2012, 22:15
dratwa lniana jest ciut grubsza od nici
tomicarisma - 25-03-2012, 22:21
No właśnie a ona mi nie wchodzi w ucho maszyny;/ więc zostaje moja nić wzmocniona.. SPRÓBUJEMY!!
bart1924 - 25-03-2012, 22:34
Kiedyś intensywnie myślałem o obszyciu swojej kierownicy, ale w końcu dałem sobie spokój m.in. ze względu na słabą maszynę do szycia,
tomicarisma jak dasz radę to i ja spróbuję
plecho1 - 25-03-2012, 23:01
A może plecionka wędkarska?
tomicarisma - 25-03-2012, 23:09
plecho1 napisał/a: | A może plecionka wędkarska? |
plecho1, też nie podejdzie w uchwyt - pozostaje grubsza nić jedynie.
plecho1 - 25-03-2012, 23:22
Chodziło mi o cienką plecionkę np. o średnicy 0,15mm. Na pewno się nie zerwie, akurat mam taką, jest na 16kg.
tomicarisma - 25-03-2012, 23:47
może może.. jutro spróbuję wszystkiego co mam w zanadrzu.. coś może znajdę w kuferku rybackim:)
alvaro69 - 28-03-2012, 13:58
jak idze szycie
Anonymous - 28-03-2012, 14:15 Temat postu: OBSZYWANIE KIERY Witam, ja podjechałem do Radomia , fakt trochę drogi ode mnie ale robią to na miejscu, 100-150 zeta( w zależności jaka skórę wybierzesz) i nic mnie nie interesuje, sami zdejmują kierę, obszywają i sami zakładają, trwało 2-3 godzinki w tym czasie można zrobić coś ,,pożytecznego-przyjemnego" w obcym mieście. Nie chciałoby mi się za tę kwotę walczyć nie wspominam, że efekt obszycia idealny a ryzyko przy zdejmowanie kiery duże.. u mnie bardzo opornie schodziła, myślałem, że nie dadzą rady.
tomicarisma - 28-03-2012, 23:40
Witam. Obszywanie kierownicy stoi w miejscu bo zapsułem kawałek czerwonej skóry używając tych wzmocnionych czarnych elastycznych nici. Po prostu się rozdarł więc nici muszą być trochę grubsze. Trafiłem dziś w Lublinie u gościa taką przystawkę małą do szycia ręcznego grubymi nićmi - mówił, że próbował kiedyś też żyłką rybacką. Zobaczymy - na razie postaram się zrobić na sucho. Nie mam kiedy się za to zabrać bo ciągle coś wypada. Wiem, że za 100zł nie opłaca się bawić ale wiesz - ja lubię takie rzeczy. Trochę udało się zrobić - a nawet jak coś nie wyszło to była nauczka. Kiedyś miałem się z zamiarem kupna deski windsurfingowej (niestety kosztowała ponad 5000zł) i też zrobiliśmy z bratem (podobną): http://www.youtube.com/watch?v=cICjSSxRbfE - jest jednak satysfakcja jak coś Ci wyjdzie samemu a do tego spełnia w 100% zadanie.
|
|
|