To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Outlander II Ogólne - Outlander II 2.0 benzyna 147KM jaki lpg i po jakim przebiegu

zlotowa_123 - 27-03-2012, 21:08
Temat postu: Outlander II 2.0 benzyna 147KM jaki lpg i po jakim przebiegu
Witam,
Od wczoraj moj ojciec jest wlascicielem nowego salonowego Outlandera II benzyna 2.0 intense plus 2WD. Auto kupil w bardzo dobrej cenie gdyz bylo to auto testowe z salonu z przebiegiem 200km.
I teraz rodzi sie pytanie jaka instalacje LPG zamontowac i po jakim przebiegu.
Jak narazie auto jest chyba na lekkim dotarciu.
Z tego co przejzalem forum nikt nie pisal o lpg w tym silniku jak sie sprawuje i czy sa jakies przeciwwskazania.

Jesli ktos z Was ma jakies opinie i doswiadczenia bede wdzieczny za info.

pozdrawiam

borsak1 - 28-03-2012, 08:00

Cytat:
Jak narazie auto jest chyba na lekkim dotarciu.
Współcześnie silniki aut dociera się na hamowniach nie ma już dotarcia.
1plubas - 29-03-2012, 20:54

borsak1 napisał/a:
Cytat:
Jak narazie auto jest chyba na lekkim dotarciu.
Współcześnie silniki aut dociera się na hamowniach nie ma już dotarcia.

Auto/ motor trzeba ułozyć jak "konia" w pełnym zakresie ale bez przesady trzeba przestrzegać wymagań instrukcji . Pierwszy okres jest bardzo wazny dla dalszej eksploatacji. Potem bedzie chodził jak malina ale ten gaz :cry:

tommy99 - 29-03-2012, 22:31

Jaki sens do samochodu za 100 tys dodawać gaz. Jak masz na konia to starczy na bat.
JCH - 29-03-2012, 22:50

tommy99 napisał/a:
Jaki sens do samochodu za 100 tys dodawać gaz.
Taki, że lepiej jeździć za 30 zł/100 km niż za 60 zł/100 km.
tommy99 napisał/a:
Jak masz na konia to starczy na bat.
Stary, wyświechtany slogan :lol:
sylb - 30-03-2012, 00:46

We wszystkim należy zachować umiar, niestety nie jest tak że pstryk i już można cieszyć się z dobrodziejstwa jazdy za połowę ceny.
1. Dobra instalacja kosztuje.
2. Dodatkowy kłopot i koszt związany z przeglądami.
3. Tę butlę, gdzieś trzeba zmieścić.
Zyskiem jest niszy koszt jazdy, zawszę należy sobie wszystko policzyć aby nie była to sztuka dla samej sztuki.

DJ Fazi - 30-03-2012, 22:01

JCH napisał/a:
tommy99 napisał/a:
Jaki sens do samochodu za 100 tys dodawać gaz.
Taki, że lepiej jeździć za 30 zł/100 km niż za 60 zł/100 km.
tommy99 napisał/a:
Jak masz na konia to starczy na bat.
Stary, wyświechtany slogan :lol:

przypominam o zjawisku obciachu :D

Bulbo - 31-03-2012, 00:52

DJ Fazi napisał/a:
JCH napisał/a:
tommy99 napisał/a:
Jaki sens do samochodu za 100 tys dodawać gaz.
Taki, że lepiej jeździć za 30 zł/100 km niż za 60 zł/100 km.
tommy99 napisał/a:
Jak masz na konia to starczy na bat.
Stary, wyświechtany slogan :lol:

przypominam o zjawisku obciachu :D
wtedy nie kupujemy Outlandera skoro boimy się obciachu
Dario_W - 31-03-2012, 10:09

Ja zawsze mówiłem, że gaz jest do kuchenek, ale dzisiaj sam się zastanawiam nad montażem gazu. Paliwo nieuchronnie będzie drożało. Przy przebiegach jakie robię oszczędność może wynosić nawet 20 000 złotych rocznie.
JCH - 31-03-2012, 13:57

DJ Fazi napisał/a:
JCH napisał/a:
tommy99 napisał/a:
Jaki sens do samochodu za 100 tys dodawać gaz.
Taki, że lepiej jeździć za 30 zł/100 km niż za 60 zł/100 km.
tommy99 napisał/a:
Jak masz na konia to starczy na bat.
Stary, wyświechtany slogan :lol:

przypominam o zjawisku obciachu :D
Jaki obciach, co Ty opowiadasz :shock: :?:
Obciach to kraść.
Równie dobrze można powiedzieć, że jeżdżenie na benzynie to obciach, bo to zbędne wydawanie kasy. Ale kto bogatemu zabroni :lol: :lol: :lol:

LPG-sceptycy.... trochę brzydko powiem - pilnujcie swojego nosa a nie zaglądajcie ludziom do portfeli i nie oceniajcie ludzi przez pryzmat paliwa jakie tankują na stacji.

[ Dodano: 31-03-2012, 13:59 ]
Dario_W napisał/a:
Ja zawsze mówiłem, że gaz jest do kuchenek, ale dzisiaj sam się zastanawiam nad montażem gazu.
Dario_W..... przecież to obciach. Miałeś na konia to musisz mieć i na bat ;)

Żart oczywiście ;)

rezon - 31-03-2012, 14:33

JCH napisał/a:
Obciach to kraść.
:!: Jeszcze trochę to okaże się, że obciach to nie jeździć samochodem na prąd bo przecież to takie "eko". Jak ktoś czuje się lepiej z tego powodu, że ktoś inny tankuje LPG czy CNG czy ON to chyba nazywa się pycha. Dość powszechne zjawisko u ludzi, którzy swój dobrobyt zawdzięczają innym. Zawsze znajdzie się ktoś kto ma szybszy samochód. Zawsze znajdzie się ktoś, kto ma wolniejszy samochód. To przecież nie samochód decyduje o jakości człowieka tylko on sam.
LPG do kuchenek
benzyna do zapalniczek
ON do traktorów
prąd do żarówek itd... :wink:

[ Dodano: 31-03-2012, 14:37 ]
:!:
JCH napisał/a:
nie oceniajcie ludzi przez pryzmat paliwa jakie tankują na stacji.

plecho1 - 31-03-2012, 14:44

Często ci co wyśmiewają LPG sami biją się z myślami, ale wstyd im to zrobić przed im podobnymi znajomymi :) LPG traktuję jak każde inne paliwo a jeśli jest tańsze, to czemu na nim nie jeździć.
Chociaż może i dobrze, że w niektórych kręgach gaz jest tak niepopularny. Jeśli więcej osób jeździło by na gazie, to pewnie byłby jeszcze droższy.

Dario_W - 01-04-2012, 11:00

ciekawe, co będzie jak rzeczywiście cena paliwa dojdzie do 12 zł... komu starczy na bat? Jak się jeździ 30 000 km rocznie to nie ma to znaczenia, ale jak się robi 70 000...

od "mądrości" kolegów chciałbym uciec i zapytać, czy ktoś jeździ z gazem do 2.4 ?

Witoldu - 30-09-2012, 23:25

montaż LPG do 2.0 i 2.4 to dobry pomysł - zawsze jakiś mechanik potrzebuje pracy przy regulacji luzów zaworowych, wymianie cewek, uszczelek głowicy, silników i innych cacuszek [EDIT] przez gazera bo zastosował najtańsze złączki i inne pierdoły które wykończyły waszego misia :( - gaz to przyszłość dla warsztatów. Jest tylko 1 dobra rada zaoszczędzone pieniądze trzymajcie dla misia na czarną godzinę i zaglądajcie pod maskę w poszukiwaniu wycieków płynu.
Student - 01-10-2012, 08:08

Zakładaj taki zestaw i się nie zastanawiaj :

Stag 300 premium
Parownik np. KME Silver, lub Zavoli
Wtryski Hannah zielone
Butla ok. 55-60l.
Przewody PVC 8mm

Cena ok. 3100zł.

Zadzwoń do Jarka Nawotczyńskiego z Mławy (wpisz w google , wyskoczy ci telefon, fachowiec dobry , masz daleko ale porozmawiać przez telefon możesz , potem w Krakowie znajdziesz sobie gazownika , lub podczas jakiegoś wyjazdu w Polske podjedziesz do Jarka :lol: , instalacje zakładają w 4-5godz.) , zobacz jego galerię , są tam samochody ludzi których na pewno stać na proso dla konia a jednak jeżdżą na LPG.
Po max. 13tys. zwróci ci cię instalacja.
Jak robisz rocznie ok. 17tys. to w ciągu kilku lat zaoszczędzisz ok. 25-35tys. tys.
Za 3-4 lata ten twój misi będzie tyle wart ile zaoszczędzone Złotówki.
Nie słuchaj ludzi którzy nie mają pojęcia o sprawie.

Znajdź na forum wątek o Lancerze na LPG. Chłopaki porobili i tylko teraz liczą zyski, żadnych strat poza większą wagą samochodu.

PS. ile pali Outek 2.0 Pb, 11-13l?



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group