borys120 - 07-04-2012, 16:49 Temat postu: Ubezpieczenie AC Witam Czy ubezpieczacie swoje miski na AC chodzi mi o aspekt kradzieżowy. Słyszał ktoś zeby lancery CSo kradli. Auto z 2006r Arktic - 07-04-2012, 17:54 Osobiście nie mam AC jeśli chodzi o złodziei to się nimi nie przejmuję bo oni raczej polują na auta bardziej popularne tzn. Audi,VW i inne najczęściej niemieckie(przynajmniej tak mi się wydaje), chociaż po zakupie swojego CS0 wracałem do swojego miasta to w Warszawie zatrzymały mnie miśki do rutynowej kontroli sprawdzili dokumenty i jeden z nich powiedział mi żebym wykupił sobie AC bo to "chodliwy model" zdziwiły mnie jego słowa bo tak jak napisałem wyżej nie uważam żeby to auto było atrakcyjne pod względem finansowym dla złodziei więc nie wykupiłem AC. Gdybym jednak posiadał zniżki na AC 60% to raczej bym sobie je wykupił tak dla własnego spokoju no ale ,że ich nie mam to po przejrzeniu ofert na internetowych kalkulatorach postanowiłem zachować nerkę na inną okazję 
Pozdrawiam 
Color - 07-04-2012, 19:18 Model generalnie mało popularny, w związku z tym niski popyt na części. Ale, jak mówią, licho nie śpi. Ja mam wykupione AC 
krzychu - 07-04-2012, 19:23 No ja nie wyobrażam sobie tych wypuszczony zderzaków, 6 poduszek i drogich części bez AC... A jeśli chodzi o kradzież to forumowego chyba jeszcze nie zwinęli. A policjanci pewnie mówili o tym nowym. tony01 - 08-04-2012, 01:36 Mam 2.0 Sport z 2004r. W ubiegłym roku miałem OC/AC z PZU - trochę ponad 2000zł W tym roku wykupiłem OC/AC w AXA direct - ok 1200 zł Duży rozrzut, w obydwu miałem full pakiet (szyby, max assistance itd) Z polisy PZU naprawiałem przedni lewy błotnik (małe wgniecenie wielkości 1zł) tyle lat opłacam AC że żal nie skorzystać, naprawiałem w ASO AUTOTEST Marki - prawie 800 zł, szkoda by było wyłożyć z kieszeni. W Axie miałem szkodę blacharską na Avce i też wypłacili bez problemu (również naprawa w ASO - około 1200 zł) Mój szwagier jest rzeczoznawcą w pewnej firmie ubezpieczeniowej i nie spotkał się ze zwiększonymi wypłatami kradzieżowymi przy modelu CSO, natomiast nowy model Lancera to obecnie bardzo popularne auto w przypadku zgłaszania różnych szkód (nie zawsze zaistniałych) podobno bardzo drogie części, mało zamienników a ceny w ASO bardzo wysokie, nawet na Allegro ceny oblachowania dosyć spore. Dlatego nowy Lancer jest dość często kradzionym autem ze względu na stosunkowo małą ofertę części zamiennych na rynku, z tego powodu ubezpieczenie jest odpowiednio droższe - wyższe ryzyko. Oczywiście zawsze jest kwestia "posiadania" ale wydaje mi się, że warto AC wykupić jak nie od kradzieży to choćby od stłuczki. 800 zł za błotnik bolało by z własnej kieszeni, choć zawsze można pomalować u przysłowiowego "wujka Staśka" w stodole za 200zł tylko jak klient sprawdzał moje auto miernikiem lakieru to gdybym mu miejsca nie pokazał to by nie znalazł (fakt - bardzo mała szkoda) ale lakier dobrali oryginalny i całość wyszła "mistrzostwo świata" |
||||||
