Outlander II GEN Techniczne - Uszkodzenie osłony przegubu
piotrek - 12-04-2012, 11:17 Temat postu: Uszkodzenie osłony przegubu Cześć,
Ostatnio zauważyłem że na prawej przedniej feldze mam plamy od smaru. Pojechałem do ASO i okazało się, że zgodnie z przypuszczeniami uszkodzona jest osłona przegubu. ASO twierdzi, że to jest uszkodzenie mechaniczne i nie podlega naprawie gwarancyjnej. Samochód ma 9 miesięcy i nie zrobiłem nim nawet 20.000 km. Samochód nigdy nie jeździł w terenie i zastanawiam się w jaki sposób mogło dojść do uszkodzenia - moim zdaniem to musiała być wada fabryczna tej osłony.
Mieliście może problem z tą częścią w swoich Outlanderach?
Czy jest szansa na to, żeby ASO uznało to jako naprawę gwarancyjną? Boję się, że oprócz 500 zł na osłonę + robociznę okaże się, że wymiany wymaga także przegub, a wtedy koszty pójdą mocno w górę.
rezon - 12-04-2012, 12:11
piotrek napisał/a: | Czy jest szansa na to, żeby ASO uznało to jako naprawę gwarancyjną? Boję się, że oprócz 500 zł na osłonę + robociznę okaże się, że wymiany wymaga także przegub, a wtedy koszty pójdą mocno w górę. | ASO nie ma wiele do powiedzenia - to decyzja MMC i wg mnie masz znikome szanse na uznanie tej usterki na gwarancji. Nie musiałeś jeździć w terenie - wystarczy, że coś leżało na drodze. Zazwyczaj - jeśli od uszkodzenia minęło niewiele czasu i przegub wciąż pracował w smarze, nie było wiele zanieczyszczeń nie trzeba wymieniać przegubu. Zapewne usłyszysz, że trzeba go wymienić aby zachować na niego gwarancję. Ale ponieważ i tak nie masz już na niego gwarancji to zrezygnowałbym z takiej wymiany jeśli nie ma wyraźnie wyczuwalnego luzu.
krzychu - 12-04-2012, 14:16
rezon napisał/a: | Ale ponieważ i tak nie masz już na niego gwarancji to zrezygnowałbym z takiej wymiany jeśli nie ma wyraźnie wyczuwalnego luzu. |
Przegub to nie tylko luz. Jak miałem w poprzednim samochodzie uszkodzony przegub od uszkodzonej osłony to ledwo zjechałem z trasy bo tak waliło kierownicą. Musiało dochodzić do niezłych naprężeń bo aż auto trochę z tej strony bujało góra dół.
rezon - 12-04-2012, 15:17
krzychu napisał/a: | uszkodzony przegub od uszkodzonej osłony to ledwo zjechałem z trasy bo tak waliło kierownicą | uszkodzona osłona gumowa raczej nie uszkodziła przegubu. Zrobiło to raczej coś innego uszkadzając i osłonę i przegub, albo też awaria przegubu uszkodziła osłonę. Miałem dwa razy uszkodzoną osłonę przegubów kilkanaście lat temu i w jednym przypadku, kiedy było to odkryte stosunkowo szybko to wystarczyło wymienić osłonę, w drugim niestety po wymianie osłony i ponownym złożeniu półosi okazało się że prawdopodobne kilka miesięcy jazdy z uszkodzoną osłoną, stopniowym zastępowaniem smaru błotem wystarczyło do tego, aby był wyraźnie odczuwalny luz czyli stuki przy hamowaniu ruszaniu.
piotrek - 12-04-2012, 16:03
U mnie na szczęście nie ma jeszcze żadnych stuków, luzów, ani szarpnięć. Mam nadzieję, że sama wymiana osłony wystarczy.
rezon - 12-04-2012, 17:53
piotrek napisał/a: | Mam nadzieję, że sama wymiana osłony wystarczy. | prawdopodobnie tak.
krzychu - 12-04-2012, 18:36
rezon napisał/a: | , stopniowym zastępowaniem smaru błotem wystarczyło do tego, aby był wyraźnie odczuwalny luz czyli stuki przy hamowaniu ruszaniu. |
A mnie się wydaje, że jazda dłuższy czas z uszkodzoną osłoną spowodowała dostanie się piasku i takie wyrobienie przegubu, że powstały jakieś naprężenia przy obracaniu przegubem. Do tego dość szybka jazda, przygrzało się gdzieś od tarcia od tego piasku i potem coś zaczęło blokować a nie swobodnie się ślizgać.
Przy wymianie osłony proponuję porządnie oczyścić przegub.
tomekrvf - 15-04-2012, 01:44
rezon napisał/a: | ASO nie ma wiele do powiedzenia - to decyzja MMC |
ASO nie zgłasza takich pierdół do centrali.
rezon - 19-04-2012, 07:55
tomekrvf napisał/a: | ASO nie zgłasza takich pierdół do centrali. | Rozumiem, że od razu posyłają klienta "na drzewo". Apropos zgłaszania pierdół - u mnie zgłaszali nawet ewidentnie rdzewiejący halogen na gwarancji, robili zdjęcia, wysłali i czekali na decyzję MMC czy to jest naprawa gwarancyjna czy też mam zapłacić. To też przecież "pierdółka", na dodatek w żaden sposób nie dająca się uzasadnić ingerencją użytkownika. Na szczęście obyło się bez problemów za wyjątkiem konieczności ponownej wizyty w ASO.
[ Dodano: 19-04-2012, 18:19 ]
krzychu napisał/a: | A mnie się wydaje, że jazda dłuższy czas z uszkodzoną osłoną spowodowała dostanie się piasku i takie wyrobienie przegubu, że powstały jakieś naprężenia przy obracaniu przegubem. Do tego dość szybka jazda, przygrzało się gdzieś od tarcia od tego piasku i potem coś zaczęło blokować a nie swobodnie się ślizgać. | Źle CI się wydaje - błoto składa się z wody i piasku. Taki "smar" działa po prostu jak papier ścierny. Przegub był po prostu mocno zużyty i miał luzy. Stukał wyraźnie przy ruszaniu i hamowaniu silnikiem. Przy mocno skręconej kierownicy też ładnie terkotał. nic tam nie blokowało - nie urwało ani przegubu, ani półosi
tomekrvf - 19-04-2012, 20:27
rezon napisał/a: | Apropos zgłaszania pierdół - u mnie zgłaszali nawet ewidentnie rdzewiejący halogen na gwarancji, robili zdjęcia, wysłali i czekali na decyzję MMC czy to jest naprawa gwarancyjna czy też mam zapłacić. |
Takie rzeczy dealer powinien załatwiać na swoim poziomie - ramka halogenu nie podlega specjalnej autoryzacji i dealer o tym wie i powinien od ręki załatwić temat. Niestety niektórzy dealerzy nie są samodzielni w myśleniu i działaniu i potrzebują być trzymani za rączkę. Na czym oczywiście cierpi Klient który jest niepotrzebnie kilka razy ciągany do ASO.
rezon - 19-04-2012, 22:02
tomekrvf napisał/a: | Niestety niektórzy dealerzy nie są samodzielni w myśleniu i działaniu i potrzebują być trzymani za rączkę. Na czym oczywiście cierpi Klient który jest niepotrzebnie kilka razy ciągany do ASO. | rdzewiał, a dokładniej śniedział odbłyśnik, ale z jakiegoś powodu dealer nie zaryzykował samodzielnej decyzji tylko wolał poprosić o decyzję MMC - widocznie miał jakieś smutne doświadczenia
plbarti - 23-04-2012, 00:17
ja kupowałem auto z jazdy próbnej miało 500km z hakiem, przed odbiorem zauważyłem smar na przedniej prawej feldze - diagnoza -uszkodzona osłona przegubu ,
zostało wymienione w ramach gwarancji (cały przegub) dodatkowe 5 dni oczekiwania na odbiór auta , ale myślę ,że po zakupie nie byłoby tak łatwo o wymianę nawet samej osłony.
mitsu00 - 23-04-2012, 08:20
[ Dodano: 23-04-2012, 08:20 ]
plbarti napisał/a: | ja kupowałem auto z jazdy próbnej miało 500km z hakiem, przed odbiorem zauważyłem smar na przedniej prawej feldze - diagnoza -uszkodzona osłona przegubu ,
zostało wymienione w ramach gwarancji (cały przegub) dodatkowe 5 dni oczekiwania na odbiór auta , ale myślę ,że po zakupie nie byłoby tak łatwo o wymianę nawet samej osłony. | Hahahaha..... I tu mamy jak na tacy caly dualizm ASO: "Jesli my to gwarancja, ale jesli bron Boze zwykly Kowalski przyjdzie z identyczna usterka w okresie trwania gwarancji na auto, to juz usterka mechaniczna i bujaj sie Pan......."
-WALDOR- - 23-04-2012, 13:21
a ja sie mile zaskoczyłem podczas ostatniej wizyty w aso...na budowie cosik strzeliło w tylnym zawieszeniu..pomyślałem ,ze kamień odstrzelił...2 dni póżniej zaczęło pukać...
na budziku było 39tys. km wiec myśle połącze z przegladem wizyte...okazało sie ze zerwałem stabilizator...2 godziny i przegląd i stabilizator zrobione...stabilizator jak to określił serwisant " ma pan gwarancje wiec oczywiście wymiana jest po naszej stronie, przepraszamy za kłopot.."... wiec ja bym aż tak nie generalizował to tez są ludzie i jak ludzie są oni różni..
small - 23-04-2012, 15:39
Waldor jeśli można zapytać gdzie robiłeś przegląd 40000 i ile wyniósł?
Pozdrawiam
|
|
|