[92-96]Lancer CB0 - Opony
Hornet - 25-04-2012, 18:04 Temat postu: Opony Muszę/chcę kupić nowe letnie opony do miśka.
Opinii w necie pełno, ale zauważyłem, że dużo zależy od samochodu w którym są używane. Dlatego chciałem poznać opinię i rady użytkowników opon w naszych lancerach. Najlepiej R13 i kombi
Obecnie mam Kormorany/Dębice. Na suchym wszystko ładnie, ale trochę wody i katastrofa.
Dlatego myślę o czymś z półki wyżej, ale nie wiadomo co brać...
Mój wybór oscyluje pomiędzy Uniroyal RainExpert a Fulda Ecocontrol.
PS Wiem, ze temat był już wałkowany, ale 4 lata temu. A zależy mi na "świeżych" opiniach
Obywatel - 26-04-2012, 11:22
Z obydwu zaproponowanych modeli będziesz mega zadowolony bo po przesiadce z polskich letnich opon (a zwłaszcza jeżeli to Passio) może być tylko lepiej. Poza tym te Uniroyale i Fuldy to sprawdzone i popularne opony.
Ja wraz z moim Lancerem dostałem komplet nowych Passio2, ale zostawiłem sobie komplet mocno używanych ContiEcoContact z poprzedniego samochodu oddając jednocześnie Dębice i nie żałuję swojej decyzji.
Dębica robi dobre opony zimowe, ale letnie - zwłaszcza najtańsze Passio - lepiej omijać z daleka.
mkm - 27-04-2012, 04:57 Temat postu: Re: Opony
Hornet napisał/a: | Uniroyal RainExpert |
Polecam z czystym sumieniem.
KaWu - 27-04-2012, 08:27
mkm napisał/a: | Polecam z czystym sumieniem. |
Dokładnie.
Hornet napisał/a: | Najlepiej R13 i kombi |
Najlepiej to R15 - dużo lepsze prowadzenie w kombi.
Hornet - 27-04-2012, 16:41
KaWu napisał/a: | Hornet napisał/a:
Najlepiej R13 i kombi
Najlepiej to R15 - dużo lepsze prowadzenie w kombi. |
Napisałem R13, bo takie mam felgi, a w lancerach były też montowane 14.
A prowadzi się i tak dobrze
Obywatel - 27-04-2012, 22:46
Im większa felga, tym droższa opona i niższy profil bo przecież nadkola auta stawiają nam ograniczenia. Ja wychodzę od lat z założenia, że należy stosować najmniejszą felgę i najwęższą oponę dopuszczaną przez instrukcję obsługi danego samochodu. Wpływa to pozytywnie na naszą kieszeń i zawieszenie samochodu.
Hornet - 09-05-2012, 18:35
Nabyłem Uniroyal RainExpert, jutro wymiana i zobaczymy jak się będzie jeździć.
A teraz pytanie z serii dziwnych: Prawdopodobnie jutro będę jechał na wymianę w deszczu (dotąd mi się to nie zdarzyło). Czy mam się przejmować wodą która może dostać się do środka opon czy jest to niegroźne ?
mkm - 11-05-2012, 13:49
Ja się przejmuję - ale głównie o opony dba mój wulkanizator .
Raz zdarzyło mi się przywieść zalane opony i były suszone i talkowane.
|
|
|