Pashiot - 07-05-2012, 19:01 Temat postu: Carisma 1.8GDI Witam, pojęcie o autach mam znikome więc proszę Was o radę. Dziś zaczął mi dziwnie hałasować silnik, dźwięk jest jakby pasek o coś obcierał. Po otwarciu maski słychać to dość głośno. Wcześniej raczej tego nie było i stąd moje pytanie do was - co może się dziać? Na zdjęciu zaznaczyłem co mi hałasuje. 
plecho1 - 07-05-2012, 19:47 Jeśli to hałasuje pasek osprzętu a najprawdopodobniej alternatora, to na początku można spróbować go podciągnąć, regulacja jego napięcia jest na alternatorze. Jeśli to nie pomorze, to raczej pasek do wymiany. Ale bez osłuchania to trudno coś konkretnie powiedzieć. Może nagraj ten dźwięki i zamieść np. na youtubie. sebkin - 08-05-2012, 13:35 równie dobrze może być, że któreś łożysko kończy żywot  np. od sprężarki
Pashiot - 08-05-2012, 16:58 Filmik Zdaje mi się, że wczoraj było głośniej. stanrob - 08-05-2012, 22:40 Sprawdź sprężarkę. Włącz klimę i posłuchaj, potem wyłącz i porównaj hałas. Miałem podobny problem w zeszłym roku z łożyskiem sprzęgła sprężarki. Po wymianie zero hałasu. Koszt łożyska ok. 100 pln. wichura1 - 08-05-2012, 22:41 Czy przy wymianie rozrządu zmieniałeś rolki napinające pasek? Słychać jakieś padające łożysko,lekko gwiżdże. plecho1 - 08-05-2012, 23:05 Najlepiej zdejmij paski osprzętu i odpal auto, jeśli dźwięk będzie słychać dalej, to jak napisał wichura1, może być wina jakiejś rolki na rozrządzie. Jeśli jednak będzie cisza, to pokręć wszystkimi kółkami napędzanymi przez paski osprzętu, najprawdopodobniej przy problematycznym kółku dźwięk się pojawi. Możesz paski zdejmować pojedynczo i odpalać auto, dźwięk może się pojawiać przy wyższych obrotach i pod obciążeniem. Pashiot - 09-05-2012, 18:08 Dzięki za rady, w sobotę przetestuję co trzeba. Nie mam pojęcia, czy rolki były zmieniane, ale rozrząd robiony był w ASO, więc mam nadzieję, że zmienili też rolki. Z klimą czy bez klimy - jest tak samo. Myślicie, ze po 200km coś się może stać, np zerwać się pasek? [ Dodano: 13-05-2012, 11:00 ] Sorry za posta pod postem. Mechanik stwierdził, że to coś w rozrządzie i radzi go wymienić. Jaka konfiguracje części polecacie? ahael - 13-05-2012, 16:00
Zależy, jakimi funduszami dysponujesz 
Ja za oringi, paski, pompe wody, kompletny rozrząd płaciłem 450zł co było szokiem - pozytywnym. Plus robota zrobiona przez znajomego z serwisu forda - bezcenne Oczywiście te sprzęty były z średniej półki.
Jak potrzebujesz więcej info - daj znać. Pozdrawiam Morfi - 13-05-2012, 18:43 Pashiot, a jak dawno temu był rozrzad robiony. Pashiot - 13-05-2012, 23:18 ASO z książki serwisowej mówi, że 33tys. temu(4 lata). Fundusze są takie, że jak trzeba wymienić to się wymieni
Jednakże głupotą by była wymiana rozrządu, jeżeli to nie jest problem z rozrządem. Jutro się przejadę do drugiego mechanika(pierwszy stwierdził między innymi, że w carismie nie ma filtra paliwa i mi go zwrócił - śmiem twierdzić, że nie zna tego auta na wylot). Zastanawiam się, czy nie zajechać do ASO, ale jam biedny student... Metoda proponowana przez plecho1 nie pozwoliła na wykrycie źródła hałasu. Kręcone rolki nie hałasowały. Niemniej jednak po wymianie oleju, i po kombinowaniu z tymi paskami hałas się zwiększył. Teraz nie jest to cykliczne piszczenie tylko bardziej chrobotanie, obcieranie. Jutro wrzucę nowe video z silnikiem. Co sądzicie? Wymieniać teraz rozrząd i liczyć, że to jego wina, czy szukać bezpośredniej przyczyny? Oprócz innego dźwięku wydawanego przez silnik nie ma żadnych innych problemów, jest moc i niskie spalanie. A dźwięk słychać nawet z kabiny. Hugo - 14-05-2012, 17:23
plecho1 - 14-05-2012, 19:58 Pashiot, widzę, że nie do końca mnie zrozumiałeś. Chodziło mi abyś zdjął paski od osprzętu i odpalił auto. Jeśli w takiej sytuacji niepokojącego dźwięku by nie było, to by oznaczało, że hałasuje coś napędzane którymś paskiem osprzętu. Jeśli jednak dźwięk dalej był by słyszalny, to by oznaczało, że może to być wina którejś rolki w rozrządzie lub pompy wody napędzanej paskiem rozrządu. |
||||||||||
