To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - Generator HHO w galancie

KaWu - 31-05-2012, 08:29

jAZZMAN napisał/a:
Potrzebuję dodatkowych 20-30 Amper i

jAZZMAN napisał/a:
Po co mi to potrzebne?


Wodór :?: 8)

polaff - 31-05-2012, 08:36

KaWu napisał/a:
Wodór :?: 8)


20-30 amper to raczej HHO a nie wodór - kolejny mit

KaWu - 31-05-2012, 09:11

polaff napisał/a:
KaWu napisał/a:
Wodór :?: 8)


20-30 amper to raczej HHO a nie wodór - kolejny mit


O tym samym myślałem co ty-inaczej nazwałem.

A z mitem się zgodzę, tym bardziej, że rozmawiałem osobiście kiedyś z użytkownikiem (z Poznania) tego cuda i po 3 misiącach nie odnotował spadku spalania ...
Jedynie padło mu aku.

Owczar - 31-05-2012, 09:27

jAZZMAN, proszę napisz, że tego nie zakładasz, bo stracę wiarę w mitsumaniaków...
polaff - 31-05-2012, 09:42

Owczar napisał/a:
jAZZMAN, proszę napisz, że tego nie zakładasz, bo stracę wiarę w mitsumaniaków...


nie no powód do zakładania jest:
KaWu napisał/a:
3 misiącach nie odnotował spadku spalania ...
Jedynie padło mu aku.


WARTO montować :)
Ja zakładam po Tobie KaWu, Tymoże razem sobie założymy skoro
KaWu napisał/a:
A z mitem się zgodzę
:roll: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Owczar - 31-05-2012, 09:46

polaff, nie zrozumiałeś :) KaWu miał na myśli, że zgadza się, że to mit.
jAZZMAN - 31-05-2012, 09:56

Zgadza się HHO. Jeździłem Dieslem kolesia -Mazda 626- i zdecydowanie jest oszczędność.

Co do spalania w silniku benzynowym z HHO, system Lambda rozpoznaje że, w układzie wydechom jest więcej tlenu i ECU dodaje więcej benzyny - przez co niewiele oszczędzamy paliwa. Należy poinformować ECU aby zmniejszył (z 1/17) dawkę paliwa do około (1/30). Możemy to zrobić dopiero wtedy, gdy włączymy generator ponieważ w innym razie wysuszymy zawory i będzie klops.


Niech każdy mówi co chce na temat HHO, ale niech ktoś znajdzie rozwiązanie mojego problemu z uzyskaniem dodatkowych 20-30 A.

polaff - 31-05-2012, 09:56

Owczar, nie zrozumiałeś, ale jeszcze słabo mnie znasz. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Ja jak zawsze sobie kpię - tym razem z innowierców - z tych co w wierzą w HHO :D

[ Dodano: 31-05-2012, 09:57 ]
jAZZMAN napisał/a:
zmniejszył (z 1/17)
no to już są oszczędne proporcje normalnie jest przecież 1/14,7 :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
jAZZMAN - 31-05-2012, 09:57

CZYŻBYM wsadził kij w mrowisko? :twisted:

A teraz na poważnie

Owczar, nie zakładałbym, ale jeździłem dieslem i to działa. Nie jestem zdecydowany na załażenie, na razie zbieram informacje.

polaff, Czytałem akurat o jakimś fordzie :)


Tak myślę, że wolę zabawę z HHO bez większych ingerencji w samochód (na początek dziura w gumie przy kolektorze ssącym) niż montować LPG.

Owczar - 31-05-2012, 10:06

jAZZMAN, więc takie krótkie podsumowanie HHO, o którym już pisałem na forum.

Kod:
Wodór ma dużą kaloryczność, bo 120MJ z kg. Dodatkowo sprawność spalania jest 60% większa. Dla porównania benzyna ma około 45 MJ.
Czyli można szacować że 1kg wodoru odpowiada 4 litrom benzyny. Ale nie wiadomo jak wodór będzie zachowywał się podczas spalania z LPG czy PB.

Jednak jedna dość ważna uwaga! Napisałem 1kg, a nie 1l. Nie można mówić o litrach w przypadku gazów, chyba że podamy litr, ale przy jakim ciśnieniu.

H20 zawiera cząsteczki wodoru i tlenu w stosunku 1:8 pod kątem masy. Czyli z 9 kg wody (w przybliżeniu 9l) uzyskujemy 8kg tlenu i 1kg wody. Więc aby zaoszczędzić 1l litr benzyny trzeba przetworzyć około 2l wody, przy założeniu że do przetworzenia nie zużywamy energii, a przecież do rozszczepienia cząsteczek wody potrzeba mnóstwa energii. A ten 1 litr wody po rozszczepieniu będzie odpowiadał około 1000l mieszaniny wodoru i tlenu przy ciśnieniu atmosferycznym.


Zrobił się OT, ale przeniosę to zaraz do tematu o HHO.

polaff - 31-05-2012, 10:12

jAZZMAN, rozważałem i też się napalałem, ale poczytałem i olałem.
jAZZMAN - 31-05-2012, 10:12

Owczar, ja się z Tobą nie sprzeczam, czytałem jakiś czas temu to, co napisałeś (nie pamiętałem, że to ty, ale ten test utkwił mi w głowie), jak pisałem wyżej osobiście jeździłem samochodem z hho i oszczędność była (w dieslu). Swego czasu zdarzało mi się jeździć tym autem i mniej więcej orientuję się ile paliło przed założeniem HHO.
Koszta są stosunkowo niewielkie (wszystko poza oszukaniem ECU zrobię sam). Więc na początek inwestuje 200-300zł i mnóstwo zabawy :) . Jeśli nie będzie żadnej oszczędności to odpuszczę. Jeśli będzie tak samo jak u kolegi to może warto się zainteresować?

Mój miś w mieście bierze 14-15 litrów/100km, mam ciężką nogę. Ale jeśli w trasie z 9 litrów uda się zejść do 6... Generator hho planuję używać w trasie podczas w miarę stałej jazdy po rozgrzaniu silnika


polaff, interesuję się tematem od miesiąca i zdania są podzielone. Jednakowoż koszta jakie poniósłbym są na początek do strawienia.

Owczar - 31-05-2012, 10:22

Ale ja też się nie sprzeczam. Ja podaję konkretne argumenty. Ja wierzę w to co da się wyjaśnić z praw fizyki, chemii, a nie w to co kolega mówi. Czasem ludzie wierzą w to co chcą uwierzyć.

Wyjaśniłem, że fizycznie to jest niemożliwe. A ten spadek spalania w dieslu mógł być minimalny, ale bardziej przez parę wodną, która teoretycznie usprawnia proces spalania.

jAZZMAN napisał/a:
Więc na początek inwestuje 200-300zł i mnóstwo zabawy :)


Ja bym wolał za te kasę kupić coś dziewczynie/żonie/dziecku. A to może być początek wydatków, bo remonty silnika nie są tanie.
ECU łatwo oszukać do 20%, ale nie w tym rzecz. Żeby osiągnąć taki stosunek PB do powietrza musiałbyś zamontować PeegyBack itp, a to są już spore koszty. Razem ze strojeniem itd.

jAZZMAN - 31-05-2012, 10:28

Mądrze piszesz. W ogóle na forum wypowiadasz się bardzo mądrze.

Ja bym się nie upierał gdybym nie widział tego na własne oczy. Ale kolega mówi jedno, a diesel mówi drugi,e do drgnięcia wskazówki od zalania pod korek robił 70-75km. A z HHO robi 100.

Skutki uboczne.... To właśnie jedyne, co powstrzymuje mnie przed założeniem HHO. Ale jazda na LPG też nie jest chyba za zdrowa dla silnika?

Owczar - 31-05-2012, 10:35

jAZZMAN napisał/a:
drgnięcia wskazówki od zalania pod korek robił 70-75km. A z HHO robi 100.


Ale to jest ogromny błąd pomiarowy. Jedyny miarodajny pomiar to zatankowanie pod korek, przejażdżka min 200-300km i potem identycznie pod korek, aż będzie się wylewało. Nie do odbicia. Potem ta sama trasa i znowu tankowanie.

LPG IV gen z dobrze wystrojoną instalką nie jest w żaden sposób szkodliwe dla silnika. Jedynie bardziej wymagające pod kątem WN. Stare instalki są owszem niezdrowe, bo tam jazda na ubogo to norma.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group