Anntoni - 05-06-2012, 21:07 Temat postu: przyczepa do Pajero Koledzy jaka przyczepe Pajero dlugi moze ciagnac? ja w dowodzie mam wpisane 3300kg (maksymalna masa calkowita przyczepy), ale ktos mi powiedzial ze nie mozna ciagac wiecej niz samochod wazy. Heilsberg - 06-06-2012, 09:34 Może ciągnąć taką, jaką ma w dowodzie. Najwyżej Ty musisz posiadać E jeśli przyczepa przekracza 750 kg a fura z przyczepą przekracza 3,5 T. jawaldek - 06-06-2012, 10:10
 rozwiązanie bo w przyczepce kempingowej masz wpisane (zazwyczaj 750 kg) i możesz zapakować cały majdan i może wtedy ważyć nawet 1500kg  Misiaki się nie zainteresują, no chyba że inspektorki na wagę każą wjechać. A na towarową, jak weźmiesz więcej, to mogą się zainteresować 
Czyli jak doda się F1 2720 + Q2 750 ==3470 to gdzie jest te Q1 3300 
Te cyferki to z mojego dowodu rejestracyjnego 
Heilsberg - 06-06-2012, 10:44 Nie tak dokładnie.F1 - DMC samochodu O1- DMC przyczepy z hamulcem O2 - przyczepy bez hamulca. Możesz jechać F1+O1 - jak przekracza razem 3,5 t to musisz mieć B+E. F1 + przyczepa lekka (do 750 kg) jedziesz na B nawet jak przekroczy 3,5 t. Nikt nie patrzy ile waży przyczepa z ładunkiem. Patrzą w dowód samochodu i przyczepy. Jak gra to git. A jak Cię zważą to inna sprawa. Możesz nie pojechać dalej. jawaldek - 06-06-2012, 12:12 http://www.prawojazdy.com.pl/kategorie-prawa-jazdy Dopuszczalna masa całkowita ciągniętej przez pojazd samochodowy przyczepy z hamulcem nie może przekroczyć: wartości znamionowej urządzenia sprzęgającego, dopuszczalnej masy całkowitej tego pojazdu, maksymalnej masy ciągniętej określonej dla tego pojazdu przez producenta, z tym że w przypadku samochodu terenowego, masa ta może ulec zwiększeniu do 150 % wartości wynikającej z wartości znamionowej urządzenia sprzęgającego przy zachowaniu pozostałych warunków. Heilsberg - 06-06-2012, 12:40 Ale w przypadku przyczepy z hamulcem uruchamianym z miejsca kierowcy nie ma ograniczeń co do DMC samochodu a tylko DMC przyczepy nie może przekraczać 3,5 t więc 3300 możesz targać. Mówimy o DMC i tym co w dowodzie a nie ile nałożysz na przyczepę bo tego nikt nie sprawdza i tak. Powiedz jaką masz przyczepę i z jakim hamulcem to będzie wiadomo czy możesz jechać. W Waldka przypadku z hamulcem najazdowym (bo takie najpopularniejsze) i B+E przyczepa nie może przekroczyć DMC samochodu czyli z 3300 robi się 2720. tomekhydra - 06-06-2012, 14:15 Temat postu: przyczepa Witam,należy też pamiętać iż przy zestawie auto-przyczepka o dmc powyżej 3,5 t w aucie musi być urzadzenie viatol- kilku ludzi już zapłaciło  .pzdr tomek
mstrucz - 06-06-2012, 14:42 Hej Koledzy! Nie chce mi się opisywać sprawy jeszcze raz, więc napisze co wstawiłem na innym forum. Długie ale radzę przeczytać w całości. Jeżeli na samo B to jak najbardziej tak - MW holownika => DMC przyczepy. Na B+E DMC holownika =>DMC przyczepy ale tylko teoretycznie, bo praktycznie w jednym i drugim przypadku DMC przyczepy może być maksymalnie takie samo. Dlaczego? Dlatego, że ciągnięcie przyczepy jest w chwili obecnej opisane w art. 88 PORD oraz dwóch rozporządzeniach (które co roku mają zmiany a w Rozporządzeniach inaczej niż w ustawach nie ma tekstu jednolitego, więc trzeba czytać każdą wersję i notować zmiany). Zgodnie z warunkami technicznymi (rozporządzenie w sprawie spełniania warunków technicznych ) par. 3 ust 4 pkt 4 lit b) DMC przyczepy nie może być większe niż DMC holownika, jednak już par. 14 tego samego rozporządzenia ogranicza ten zapis i tak w Polsce przyczepa z hamulcem najazdowym musi być ciągnięta przez holownik, którego DMC => 1,33 * DMC przyczepy. Zapisy te niby się nie wykluczają , ale są czystym dowodem idiotyzmów w naszym prawie. Oczywiście należy pamiętać, że w obydwu przypadkach masa rzeczywista holownika => masa rzeczywista przyczepy Jeszcze jedna kwestia dotycząca terenówek. Par. 3 pkt. 4 mówi o 150 % ale nie masy holownika jak wielu sądzi i twierdzi, tylko : " 4) dopuszczalna masa całkowita ciągniętej przez pojazd samochodowy przyczepy z hamulcem nie może przekroczyć: a) wartości znamionowej urządzenia sprzęgającego, b) dopuszczalnej masy całkowitej tego pojazdu, c) maksymalnej masy ciągniętej określonej dla tego pojazdu przez producenta, d) 3.500 kg, z tym że w przypadku samochodu terenowego, zgodnie z definicją zawartą w załączniku nr 1 do rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 30 grudnia 2003 r. w sprawie homologacji pojazdów samochodowych i przyczep (Dz. U. z 2004 r. Nr 5, poz. 30), masa ta może ulec zwiększeniu do 150 % wartości wynikającej z wartości znamionowej urządzenia sprzęgającego przy zachowaniu pozostałych warunków. " Więc jeżeli macie Navarrę i na tabliczce haku wpisane 3500kg to możecie ciągnąć 5250 kg zgodnie z rozporządzeniem (widać minister wie lepiej od producenta haka ile można ciągnąć ) ale już ten sam punkt hamuje Was po pierwsze lit c) (3500 kg), oraz dodatkowo lit b) (czyli taka np. Navarra pomimo wpisanego w dowodzie 3500kg przyczepy nie może ciągnąć więcej niż 2900 kg - jej DMC). Ale przecież to jeszcze nie koniec - par. 14 mówi o DMC równej 1,33DMC holownika, więc realna DMC przyczepy przy tej Navarze to 2180kg. W ten sposób pokazałem Wam jak może się skończyć wybiórcze czytanie polskich przepisów. Aha od 19.01.2013 wchodzą w życie wszystkie zapisy Ustawy o Kierujących (ilu z Was wie że coś takiego jest?) i art. 88 PORD przestaje obowiązywać. W nowej ustawie jest tak: Art. 6 ust. 1 pkt 6: Kat B: a) pojazdem samochodowym o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5t, z wyjątkiem autobusu i motocykla, b) zespołem pojazdów złożonych z pojazdu, o którym mowa w lit. a) oraz przyczepy lekkiej (czyli 3500 + 750 = 4250 – wynika to z konwencji wiedeńskiej – przyp. mój) c) zespołem pojazdów, złożonym z pojazdu o którym mowa w lit. a) oraz przyczepy innej niż lekka o ile łączna masa całkowita tych pojazdów nie przekracza 4250kg z zastrzeżeniem ust. 2 (i to jest różnica w stosunku do obecnego przepisu mówiącego o DMC przyczepy nie wyższym niż MW holownika – przyp. mój). pkt 12) B+E …..pojazdem określonym odpowiednio w prawie jazdy kategorii B…. łącznie z przyczepą, przy czym w zakresie kategorii B+E dopuszczalna masa całkowita przyczepy nie może przekraczać 3,5t (czyli teoretycznie zestaw do DMC 7t, przy czym z racji w/w rozporządzenia, musiałby to być sprzęg z ciężarówki i przyczepa z hamulcami pneumatycznymi/hydraulicznymi uruchamianymi jednocześnie z samochodowymi pedałem – czyli jak w TIR. W przypadku hamulca najazdowego - norma przy normalnym haku – pozostaje przelicznik 1,33 czyli max DMC przyczepy 2630 kg – przyp. mój) ust. 2 Zespołem pojazdów o których mowa w ust. 1 pkt. 6 lit c), którego dopuszczalna masa całkowita przekracza 3,5t może kierować osoba, która zdała część praktyczną egzaminu państwowego, potwierdzoną wpisem do prawa jazdy (czyli B+E, przyp. mój) Analizując te zapisy można zauważyć, że ustawa była pisana przyrostowo z zachowaniem pierwotnych zapisów, czyli po ludzku było to tak: Wpisali 6 b) – kwestia przyczepy lekkiej Po wpisaniu doszli do wniosku, że skoro w b) jest 4250 to w c) nie może być mniej, więc też wpisali 4250. Ale po wpisie zauważyli, że to idiotyzm, bo kłóci się z zapisem pkt. 12. No to zapisali ustęp. 2, który mówi to samo co pkt. 12) A wszystkiego można było uniknąć wpisując w 6 c) 3500 kg – bo i tak mowa tu o przyczepach innych niż lekkie. Wtedy ust. 2 byłby zupełnie niepotrzebny a kwestię tę i tak rozwiązuje pkt. 12. To że pisali to różni ludzie widać choćby po jednostkach miary – w pkt. 6 a) mamy tony a w 6 c) kilogramy. A idiotyzmu wpisu w rozporządzeniu dotyczącym 150% masy nominalnej określonej przez producenta sprzęgu (haka) nadal nikt nie poprawił. Bo jest on niewykonalny: „dopuszczalna masa całkowita ciągniętej przez pojazd samochodowy przyczepy z hamulcem nie może przekroczyć… z tym że w przypadku samochodu terenowego… masa ta może ulec zwiększeniu do 150 % wartości wynikającej z wartości znamionowej urządzenia sprzęgającego przy zachowaniu pozostałych warunków” którymi m.in. jest „b) dopuszczalnej masy całkowitej tego pojazdu, c) maksymalnej masy ciągniętej określonej dla tego pojazdu przez producenta, d) 3.500 kg,” Czyli żeby skorzystać z tego zapisu musisz ciągnąć terenówką o DMC 3500 kg przyczepę z hamulcem najazdowym o DMC 2600, jeżeli taką masz wpisaną wartość w DR i na tabliczce znamionowej haku masz wpisane 1750kg. Jest ktoś chętny ciągnąć 150% tego na co zezwala producent? JCH - 06-06-2012, 21:19 No wszystko jest jasne jak słońce 
Tylko jeszcze zapytam przy okazji: Czy jest definicja samochodu terenowego  
mstrucz - 06-06-2012, 22:42 zgodnie z definicją zawartą w załączniku nr 1 do rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 30 grudnia 2003 r. w sprawie homologacji pojazdów samochodowych i przyczep (Dz. U. z 2004 r. Nr 5, poz. 30), Pajero jest samochodem terenowym (każde) bo ma prześwit większy niż 180mm, odpowiednie kąty natarcia i zejścia napęd na 4 koła i przynajmniej jedną mechaniczną lub działającą w inny sposób blokadę jednego (nie piszą którego) dyferencjału. Anntoni - 11-06-2012, 22:18 Koledzy zwariowac mozna czytajac to wszystko
normalnie strach cokolwiek podpinac pod samochod hehee.. a jak sadzicie (poza prawem), jak ciezka przyczepke z ladunkiem pajero da rade ciagnac bez ryzyka o zniszczenie samochodu? mstrucz - 12-06-2012, 10:30 "Da radę" pewnie i 5 tonom, tylko fizyka działa i przyczepa z hamulcem najazdowym cięższa niż samochód to horror podczas hamowania i jazdy w zakręcie. Wygina auto od razu. Na tubie pełno filmików pokazujących co się dzieje z lawetami ciągniętymi przez osobówki, gdzie na pace takie samo auto co ciągnie. masonry - 16-06-2012, 07:53 Witam Ja ciągam przyczepę o masie rzeczywistej 3270kg. Nie powiem aby było to łatwe i przyjemne, lecz autko radzi sobie z tym znakomicie. Często muszę też przeprawiać się z nią przez rozjeżdżone drogi gruntowe na budowy i misiek sprawdza się w tym wyśmienicie. Na asfalcie nie rozpędzam się więcej niż 70km/h. Hamowanie ze sprawnym hamulcem najazdowym nie sprawia kłopotu, ale czuć dość mocne szarpnięcie. Ogólnie cały czas trochę buja w czasie jazdy, ale to wina blisko siebie posadowionych osi lawety. Problem z hamowaniem był gdy kiedyś wracałem z pourywanymi linkami hamulcowymi w lawecie. Każde hamowanie wyglądało tak ze 4 koła auta stały w miejscu a przyczepa pchała jeszcze ze 100m, trzeba było bardzo ostrożnie hamować. Co do wyliczeń DMC przyczepy dla miśka w tym temacie, pewnie są prawidłowe. jednak kilka razy byłem zatrzymywany przez policję i nigdy zbyt szczegółowo w to nie wnikali. Kończyło się zawsze na sprawdzeniu czy mam E i na tym czy DMC przyczepy z dowodu nie jest większa od tego co jest napisane w dowodzie auta, sprawdzali też tabliczki na haku i zaczepie przyczepy. na wagę jeszcze się nigdy nie załapałem. gołąb - 13-07-2012, 08:47 Panowie-nikt o tym nie pamięta, ale jest jeszcze taki przepis, że Jeśli masz wpisane w dow. rej. na przykład 1500 kg DMC przyczepy hamowanej hamowanej hamulcem najazdowym, to wcale nie znaczy, że możesz ciągnąć 1500 kg Dmc swojej przyczepy-mimo, że taki wpis masz w Dowodzie rej.. Jeśli będziesz miał hamulec uruchamiany łącznie z hamulcem zasadniczym auta to tak (np. hamulce pneumatyczne w ciężarówkach ) , ale w praktyce zawsze mamy w przyczepie hamulec najazdowy. Wówczas maksymalna DMC przyczepy może być mniejsza. Dmc holownika dzielimy na 1,33 i wtedy wychodzi wartość DMC przyczepy jaką można ciągnąć i nie zawsze się to pokrywa z wpisem o DMC przyczepy którą możemy ciągnąć według dowodu rej.- czyli mimo iż homologacja pojazdu daje 1500 kg. np w moim Galancie, a jego DMC wynosi 1960 - to ostatecznie dizeląc ją na 1,33 wychodzi, że mogę ciągnąć przyczepę : 1458 kg!!!!!!!!!!!!!!!! niestety takie są polskie przepisy... [ Dodano: 13-07-2012, 08:52 ] http://forum.karawaning.p...attach_id=42509 [ Dodano: 13-07-2012, 09:00 ] Tu akurat tabelka tyczy się do Prawa Jazdy, ale taki przepis dotyczy również tych mas DMC o których pisałem Bushey - 21-09-2012, 23:06 Pozwolę sobie na małą dygresję co do przyczep i aut zarejestrowanych za granicą PL, w moim przypadku w UK - czyli anglikopodobnych. W dowodzie rejestracyjnym wygląda to tak: 
Wyciąłem tylko potrzebne tu informacje. Zauważcie, że nie ma wbitej nawet dokładnej nazwy auta (powinno być Pajero bo to import z JAP w 1998 r.) Nie ma nic na temat tego co mozna nim ciągnąć. Nie ma nic o haku. Nie ma praktycznie nic bo nie jest to wymagane. Hak nie wymaga homologacji. Przyczepa ma TEN SAM nr rejestracyjny co pojazd i nie ma żadnego oddzielnego dowodu lub potrzeby OC. Stanowi zespół z pojazdem. W razie potrzeby waży się cały zespół. Tylko ja praktycznie nie widziałem czegoś takiego w stosunku do aut osobowych. Problemy się zaczynają dopiero po przekroczeniu granicy. Myślę o viatolach, winietach itp. |
||||||||
