[02-06]Lancer CS0 - Niezdecydowany silniczek Lewej lampy przód
adnot - 11-07-2012, 09:19 Temat postu: Niezdecydowany silniczek Lewej lampy przód Witam ,
W związku z faktem , iż wybieram się na trip po EU, postanowiłem ( myślę , że to normalna reakcja ) zbadać stan Lucjana przed taką podróżą. Zrobiłem full przegląd z wymianą wszystkich fluidów . Wczoraj pojechałem wykupić dodatkowy assistance , no patrzę do dowodu - Aha , badanie wypada za 3 tygodnie - no to ziuuu , cisnę do stacji diagnostycznej , bo myślę sobie - Misiek sprawny na maksa to zrobię przegląd , bo jak wrócę to wypadnie mi z głowy. Abstrahując od faktu , że taki przegląd umocni mnie w przekonaniu , że wszystko gra przed tak daleka podróżą.
Pan na stacji diagnostycznej pod wielkim wrażeniem , oczy mu rosły - ja dumny jak paw.
Nie mniej jednak okazało się , że jest jeden mały problem. Jak podnieśliśmy maskę ( światła były włączone ), aby porównać numery to okazało się , że silniczek lewego reflektora cały czas pracuje i nie potrafi się zdecydować ( robi takie minimalne ruchy odbłyśnikiem w zakresie 1 mm ).
Wykryłem , że jak lekko nacisnę palcem w dół na obudowę silniczka to przestaje i jest ok.
Gościu ze stacji powiedział , że mógł się zawiesić , wziął śrubokręt i zrobił lekkie ruchy śrubą regulacyjną - Jupi przestało.
Pierdziu maska w dół - a ten dziubdziuś na nowo mi bzyk bzyk ....
Kochani , co to może być ???
Cosik nie styka ?
Przeczyścić styki , psiuchnąć jakimś sprayem do styków...
krzychu - 11-07-2012, 09:41
A jak dasz regulację na 1 (tą w kabinie) to też tak pracuje? Jeśli nie to ustaw pokrętło na 1 i wyreguluj światła dla tego ustawienia. Ktoś już kiedyś podobny problem przerabiał i tak rozwiązał sprawę.
adnot - 11-07-2012, 10:08
Już sprawdziłem.
Sprawa ma się tak :
Przekręciłem kluczyk , włączyłem światła i lewa lampa robi bzyk bzyk bzyk i spokój , jest ok ( prawa nawet nie bzyknęła ). Przełączyłem w kabinie na 1 i prawa zrobiła bzyyyyk , a lewa bzyyyk bzyk bzyk i ok , cisza.
Ustawiłem na 0 i ok obie zeszły.
To postanowiłem zrobić test z maską - Otwieram i opuszczam ( trach ) :
- prawa : cisza
- lewa : bzyk bzyk bzyk bzyk - cisza
Jeszcze raz klapa w górę i trach na dół :
- prawa : cisza
- lewa : bzyk bzyk bzyk bzyk - cisza
I jeszcze raz :
- prawa : cisza
- lewa : bzyk bzyk bzyk bzyk - cisza
Co to może być Krzychu ?
krzychu - 11-07-2012, 10:15
No ale zrób taki test jak masz ustawione na 1....
A co może być pewnie tam jest jakiś czujnik położenia i pewnie coś się zabrudził, wytarł, zebrał się jakiś syf na nim...
adnot - 11-07-2012, 10:17
Pędzę sprawdzić , za chwilkę napiszę ...
[ Dodano: 11-07-2012, 10:24 ]
Ok , już sprawdziłem. Ustawiłem na 1 i działa wzorcowo jak z nut . Chyba z dziesięć razy powtórzyłem otwieranie klapy i nic nawet nie bzyknął
Uff , super pomogłeś
No ale muszę cosik z tym zrobić bo to taki półśrodek , a ja jestem pedant i u mnie musi wszystko działać , jak producent nakazał.
krzychu - 11-07-2012, 11:02
Spox, tylko wyreguluj sobie światła dla tego ustawienia w warsztacie bo tak to w nocy będziesz mniej widział...
adnot - 11-07-2012, 12:05
No tak , Dziękuję
[ Dodano: 11-07-2012, 18:46 ]
No i bylem u mechanika. Faktycznie , tak jak Krzychu mowiles, cosik szwankuje czujnik polozenia. W piatek elektryk ma mi to nareperowac.
[ Dodano: 15-07-2012, 14:17 ]
No tak, wizyta u elektryka przesunela sie na dzien jutrzejszy.
Pomimo tego brne dale w temat i zaczalem sie doktoryzowac, dlatego tez man pytanie - Czy u Was po wlaczeniu swiatel ( przy ustawieniu 0 w kabinie)rowniez slychac prace silniczkow reflektorow?
Nie daje mi to spokoju - i probuje ustalic w czym tkwi problem :
- czy moim problemem jest fakt, ze po wlaczeniu swiatel silniczki zaczynaja dzialac i ustawiaja swiatla
- czy moze one powinny sie ustawiac , a problem tkwi w tym ze robia to tak dlugo, bo bzykaja ze 15 sek.
tomcio2006 - 12-08-2012, 18:15
Witam myślę że może być to jakaś wada konstrukcyjna tych silniczków bo mam identyczny problem tyle że z prawą lampą
po ustawieniu lamp na poziom 1 cisza na 0 prawa lampa podnosi się i opuszcza itd.
krzychu - 12-08-2012, 19:21
Ja ostatnio wymieniałem żarówkę i jak próbowałem poruszać kablem na włączonym to co pociągnąłem góra dół to było "byt" i już...
A jak się ustawia 15 sec to podejrzewam, że taki ma maksymalny czas ustawiania i potem przestaje, żeby się nie spalić.
adnot - 13-08-2012, 09:26
No sprawa się wyjaśniła - okazało się , że po prostu wyrobiła się ta zębatka w silniczku ( w zakresie ustawienia na " 0" , bo na 1 już jest gitara ).
Rozwiązanie problemu - wymiana na nowe lub jakieś z rozbitka , ale w drugim przypadku to też nie wiadomo w jakim stanie.
lechu48 - 16-09-2012, 10:05
Mam ten sam problem z lewym silniczkiem przy ustawieniu na 0. Jeżdzę z ustawieniem na 1 .
nyah - 10-06-2017, 10:44
Cześć,
U mni wysokość wiązki światła jest różna.
Byłem dobrym kolegą na drodze i co wyjazd ustawiłem wysokość, żeby nie razić innych kierowców.
Aż prawa lampa nie wróciła do pozycji 0. Lewa owszem.
Regulacja w ogóle nie działa.
Da się wymontować silniczki bez wykręcania reflektorów?
A może jest od tego jakiś bezpiecznik? I dlatego układ mi nie działa.
Pomocy.
cobretti - 12-06-2017, 09:16
Mi się nie udało nawet po zdjęciu błotnika, najlepiej zdjąć zderzak i wyjąć lampę.
nyah - 12-06-2017, 10:11
Ale czemu instalacja nie działa?Jest do tego jakiś bezpiecznik?
|
|
|