To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Czerwony CJ0

goforit - 19-07-2012, 00:45
Temat postu: Czerwony CJ0
Witam!

W chciałnym przedstawić tzw. "drugie auto w rodzinie", czyli czerwoną strzałę mojej narzeczonej - Mitsubishi Colt CJ0 1.3 12V z 1996 roku.
Autko zakupiliśmy w listopadzie 2011, miał służyć głównie mojej lepszej połowie do nauki jazdy, więc z założenia nie chciałem się do niego przywiązywać ale mi nie wyszło.
Samochód był przywieziony z niemiec przez handlarza, w niemczech miał
dwóch właścicieli. Przebieg wskazywany przez licznik w chwili zakupu to ok. 140 tyś km, możliwe, że realny bo niedawno ściągałem z letnich kół stare opony identyczne z nieużywanym do tej pory kołem zapasowym, stan tapicerki też daje nadzieję, że misiek więcej stał niż jeździł.


Wyposażenie:
- wspomaganie kierownicy
- el. szyby i lusterka
- klimatyzacja
- centralny zamek
- alufelgasy

Zmiany:
- nowe radyjko CD/MP3 Pioneer deh-2200ub zamiast starego kaseciaka
- materiały ekspoatacyjne (tarcze, bębny, klocki, rozrząd, 2 komplety opon + felgi stalowe na zimę, wskrzeszenie klimatyzacji, tłumik końcowy)

Plany:
- przywrócić stan bliski fabrycznemu - tu głównie pozbycie się rudej, która kocha podwozie tych modeli, u mnie przeżarła podłogę bagażnika na wylot ;(
- kierownica i mieszek drążka zmiany biegów w szarej skórze,
- sterowanie zamkiem centralnym z pilota
- przyciemnić szybki do przepisowych 30% przepuszczalności światła
- lotka na tylną klapę jak się uda dorwać na jakimś szrocie
- porządna konserwacja podwozia
- renowacja letnich felg w zimie

Fotki









W zimie autko zaliczyło drobną sztuczkę, ale przez dostępność części zamiennych stało w warsztacie prawie 3 miechy z powdu takich uszkodzeń






W ostatnim czasie kolega magik pogrzebał trochę w silniku (zmienił kable wysokiego napięcia, czyszczenie palca rozdzielacza, kopułki, regulacja luzów zaworów, wymiana filtra paliwa + zmiany "stylówy" - uciecie "psiegokutasa bez S", wymiana dekielków felg)
No i w końcu znalazłem filtr kabinowy, który także uległ wymianie.
Oczywiście zakres prac oparty był o lekturę tego forum.

Wyniki: autko lepiej się zbiera na niskich obrotach, zamiast 9,5 l/100 km połyka jedyne 6,3 l paliwa/100 km z włączoną klimatyzacją i trochę lepiej wygląda. :D

Jak przestanie padać i uda się umyć gadzinę to wstawię parę aktualnych fotek.
Muszę też przyznać, że jak mój etatowy Peugeot 206 został unieruchomiony na tydzień i jeździłem miśkiem to jeszcze bardziej gadzinę polubiłem!!
Pozdrawiam wszystkich użytkowników forum!
Janek

28.11.2012

Wczoraj odebralem czerwona strzale od pana Krzysia, ktory to zajal sie gnijacymi elementami blacharskimi, przy okazji przymocowal lotke na tyl i przejechal polerka po lakierze. Efekt jego pracy dosc szybko przyslonilo blotko z ulicy, niestety nie chcialem robic "sweet sesji" u niego pod warsztatem, bo okolica byla malownicza, ale niewystawowa. Jakby nie bylo autko wyglada calkiem fajnie nawet na zimowych kolkach.
Lotka to oryginal wyrwany we wroclawskim AUTO-MARPO, jak ktos ma "japonczyka" to warto sie tam przejechac po czesci, jest tego w edit bardzo duzo.
Całość operacji kosztowała w sumie 1450 PLN nie licząc dojazdu na 2 samochody (jakieś 150 km w jedną stronę) do gorąco polecanego przez mojego kolegę Pana Krzysia.
Zakres prac:
Polerka całości, pomalowanie i założenie lotki, konserwacja podwozia i drzwi po uwczesnym usunięciu ognisk rudej, zaprawki na kilku elementach nadwozia.

Przy okazji ukształtowała się w mojej głowie wizja na mody autka:
1) z zewnątrz:
- przyciemnienie szyb o 30%
- Felgi alu 15" (obecnie są fabryczne 13", mam całą zimę, żeby przekonać narzeczoną, że 2 komplety letnich kół z nowymi oponami to nie jest przegięcie)
- lekka gleba, ale to zależy od wyglądu colta na 15"
- sterowanie cantralnym zamkiem z pilota

2) Środek:
- zmiana tapicerki na skórę łączoną z alcantarą (raczej odległe, ale do zrobienia)


Focie:



Tu jeszcze przed wyjazdem z podworka pana Krzysia






Marcin-Krak - 19-07-2012, 14:57

goforit napisał/a:
W zimie autko zaliczyło drobną sztuczkę, ale przez dostępność części zamiennych stało w warsztacie prawie 3 miechy z powdu takich uszkodzeń

Uwierz mi, że 6 lat temu było z tym dużo gorzej ;)
goforit napisał/a:
u mnie przeżarła podłogę bagażnika na wylot ;(

To akurat nie jest typowe miejsce rudej ;) - uszczelki wszystkie posprawdzałeś dokładnie ?

Jak tam stan podłużnic?


Co by nie pisać - to CJtki są bardzo wdzięcznymi autkami na początek przygody z motoryzacją. Ja swoją cały czas wspominam z rozrzewnieniem, mimo że już 3 lata nie jesteśmy razem :wink:

Tomek - 19-07-2012, 15:02

goforit napisał/a:

W zimie autko zaliczyło drobną sztuczkę, ale przez dostępność części zamiennych stało w warsztacie prawie 3 miechy z powdu takich uszkodzeń


taka drobna to ta stłuczka nie była
a co do dostępności to na serio jest tak źle??
przecież całego Colta z niemiec można mieć poniżej 2 tyś

SPAM - 19-07-2012, 17:27

Siema
Wygląda fajnie :)
Tak z ciekawości czego nie mogłeś zdobyć??

goforit - 20-07-2012, 16:42

Marcin-Krak napisał/a:
goforit napisał/a:
W zimie autko zaliczyło drobną sztuczkę, ale przez dostępność części zamiennych stało w warsztacie prawie 3 miechy z powdu takich uszkodzeń

Uwierz mi, że 6 lat temu było z tym dużo gorzej ;)
goforit napisał/a:
u mnie przeżarła podłogę bagażnika na wylot ;(

To akurat nie jest typowe miejsce rudej ;) - uszczelki wszystkie posprawdzałeś dokładnie ?

Jak tam stan podłużnic?


Jest dobrze, koledzy, którzy mają CJ-tkę oglądali go i stwierdzili, że jak na ten rocznik wręcz rewelacja, ale wymaga uwagi. Uszczelek nie sprawdzałem, zrobię to przy okazji.
A czy jest sens wywalać całą wykładzinę ze środka jak od dołu wydaje się być ok?



Marcin-Krak napisał/a:

Co by nie pisać - to CJtki są bardzo wdzięcznymi autkami na początek przygody z motoryzacją. Ja swoją cały czas wspominam z rozrzewnieniem, mimo że już 3 lata nie jesteśmy razem :wink:


Zaryzykuję stwierdzenie, że nie tylko na początek. Narzeczona jest z niego bardzo zadowolona, ja sam mam z niego dużo frajdy, a kilka samochodów już mi przez łapska przeszło i w sumie nie wyobrażam sobie, że możemy go kiedyś sprzedać.

goforit - 20-07-2012, 16:46

tomek84 napisał/a:
goforit napisał/a:

W zimie autko zaliczyło drobną sztuczkę, ale przez dostępność części zamiennych stało w warsztacie prawie 3 miechy z powdu takich uszkodzeń


taka drobna to ta stłuczka nie była
a co do dostępności to na serio jest tak źle??
przecież całego Colta z niemiec można mieć poniżej 2 tyś



Jest duży problem z częściami, które najczęściej dostają - maska przód (400-500 zł, dużo mniej chcieli za maski do nowszego Colta), przedni zderzak też był trudny do dostania, lampy w dobrym stanie też potrafią zawołać 100 zł/sztukę.
Handlarz u którego oglądałem 2 CJ0 przed kupnem swojego twierdził, że coraz bardziej niemcy cenią te miśki, poniżej 500 erło nie schodzą.
Nawiasem mówiąc te 2, które on miał to straszne trupy były.

goforit - 20-07-2012, 16:48

xVip napisał/a:
Siema
Wygląda fajnie :)
Tak z ciekawości czego nie mogłeś zdobyć??


Dzięki :)
Najciężej dostać zderzak przedni i maskę silnika, ceny z kosmosu, a wielu miejscach jak dzwoniłem sprzedawca twierdził, że dopiero co sprzedał...

SPAM - 23-07-2012, 15:14

ja swój zderzak przedni mam wyłamany częściowo po spotkaniu z hakiem holowniczym zapewne jeszcze w Niemczech, będę musiał coś zakombinować i sklejać tak to :P
tym bardziej że nie wiem czy Sport Edition miał inny zderzak przód czy tylko dokładkę od dołu

goforit - 28-11-2012, 22:59

aktualizacja tematu w pierwszym poście
m6riano - 29-11-2012, 19:15

A czemu nie w ostatnim..?;-)
mkm - 29-11-2012, 21:24

Bo temat ma jedną stronę... :wink:
goforit, jak będzie więcej stron, to oprócz aktualizacji pierwszego pisz też nowy post.
Łatwiej sie śledzi temat osobom, które przeglądają go "na bieżąco" :wink:

maciej 63 - 29-11-2012, 21:43

uciecie "psiegokutasa-możesz to rozwinąć
goforit - 29-11-2012, 23:05

maciej 63 napisał/a:
uciecie "psiegokutasa-możesz to rozwinąć


Fabryczne końcówki układu wydechowego w Coltach to takie śmieszne rurki, dość dużo wystaje ich spod zderzaka, ja jakiś czas temu zakładałem nowy tłumik końcowy i jak kolega (również magik-mechanik) to nazwał wisi taki "psikutas" pod zderzakiem.

przed:



Uploaded with ImageShack.us


Z tego to właśnie powodu ten sam kolega uciachał końcówkę i wspawał ozdobną, nic trudnego, ani odkrywczego, ale samochód wygąda o niebo lepiej :)

po:



Uploaded with ImageShack.us

m6riano - 30-11-2012, 01:02

no faktycznie lepiej..;-)
SPAM - 19-01-2013, 20:13

Hej co tam nowego u Ciebie? jak Colt?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group