OFF ROAD - Pierwszy offroad Miśka
Bushey - 30-07-2012, 22:17 Temat postu: Pierwszy offroad Miśka Wiedziałem, że w końcu będzie ten pierwszy raz. Przyjechałem na tymczasowy tor w Kazimierzy Wielkiej i jeździłem wespół w zespół z kolegami po wyschniętym błocie.
http://www.youtube.com/watch?v=bspcJpMjH_c
lesmen - 31-07-2012, 14:48
ja bym takiej przejażdżki nie nazwał offroadem ale różny się ma punk widzenia:)
TangoKK - 31-07-2012, 16:32
lesmen napisał/a: | ja bym takiej przejażdżki nie nazwał offroadem ale różny się ma punk widzenia:) |
No pewnie jak nie utopisz auta po lusterka w błocie to nie offroad. A te te wertepy to według Ciebie autostrada.
Kurcze ludzie myślą, że offroad to tylko przeprawówki troszkę to śmieszne
jawaldek - 01-08-2012, 13:20
Bushey napisał/a: | Wiedziałem, że w końcu będzie ten pierwszy raz | od tego się zaczyna a potem ....... błoto wciąga i to dosłownie. lesmen napisał/a: | ja bym takiej przejażdżki nie nazwał offroadem ale różny się ma punk widzenia:) | ->> aby rozjaśnić troszkę Twój punkt widzenia poczytaj -->> http://pl.wikipedia.org/wiki/Off-road
Wojciech Bogacz - 02-08-2012, 00:44
A ja poważnie myślę, czy by takiego toru pod terenówki czy motocross nie stworzyć - wprawdzie do Kazimierzy nie mam aż tak dalego ale coś bardziej na północ może by się przydało, co Wy na to ?
Marcus65 - 02-08-2012, 01:02
Biorąc pod uwagę niedobór miejsc, w których można bezkarnie poupalać, inicjatywa wydaje się ze być wszech miar słuszna i chwalebna.
Pozdro
Marcus
Wojciech Bogacz - 02-08-2012, 01:27
Marcus65 napisał/a: | Biorąc pod uwagę niedobór miejsc, w których można bezkarnie poupalać, inicjatywa wydaje się ze być wszech miar słuszna i chwalebna. |
Aż tak mało tego jest ? Na pomysł wpadłem nie tak dawno i mam nawet kilka takich miejsc, co by taki tor stworzyć - mały jak na razie ale jednak... Jestem też ciekaw, czy takie tory to głównie tereny płaskie z odpowiednio przygotowanymi "przeszkodami" i odpowiednio okształtowane (podjazdy, zjazdy, wąwozy itd) czy może jakby był teren pochyły to też by coś ciekawego można na tym stwqorzyć ???
Myslę nad tym powaznie bo mam trochę pola, które muszę jakoś zagospodarować...
Konkretnie w miejscowości Brzuchania - 3km od trasy E77 - 50km od Krakowa.
Marcus65 - 02-08-2012, 13:49
No, generalnie nie jest dobrze... Środowisko offroadowe ma średnie notowania w ocenie społecznej, choć głównie za sprawą quadowców. Oczywiście i w naszym środowisku trafiają się czarne owce rozjeżdżające wszystko, co im stanie na drodze. Dlatego systematycznie ubywa miejsc, gdzie można legalnie poszaleć.
Pozdro
Marcus
Bushey - 02-08-2012, 20:08
Wojciech Bogacz napisał/a: | A ja poważnie myślę, czy by takiego toru pod terenówki czy motocross nie stworzyć - wprawdzie do Kazimierzy nie mam aż tak dalego ale coś bardziej na północ może by się przydało, co Wy na to ? |
W Kazimierzy rokrocznie były urządzane rajdy jednak nie było mi dane w żadnym uczestniczyć. Teren, na którym próbowaliśmy auto jest obecnie przygotowywany pod zbiornik retencyjny. Błota tam za wiele nie było i nawet dobrze bo nie mieliśmy praktycznie żadnego sprzętu offroadowego. Tym bardziej, że nie padało od wielu dni.
Obecnie tylko w soboty i w niedziele można sobie pojeździć ponieważ w tygodniu jest to plac budowy. Mimo tego nie ma tam drutów, desek i kamieni, tylko ziemia. Dostęp jest od kliku stron - łatwo trafić. Zapraszam - mnie tam już nie ma i nie będzie. Mam za daleko więc nie spotkamy się.
BTW. Na filmie mnie nie ma - koledzy się bawią (pierwszy raz w terenie) a ja filmuję.
maly4321 - 17-08-2012, 00:16
No może i teren fajny, auto super tylko brakuje mu "doinwestowania" i z tej ścieżki mógłby zjechać. Większość kierowców nie zdaje sobie sprawy czym jeździ
Bushey - 21-09-2012, 22:02
Mógłby zjechać ale w moim przypadku było jeszcze 2 tys. km spowrotem i chciałbym jakoś dojechać nawet niedoinwestowany
Tym bardziej, że miałem przypadek z filtrem paliwa po tym i nie rozwiązałem go do wyjazdu. Zapraszam do działu PII z opisem co i dlaczego się stało.
Dzięki za komntarze i zachętę do off roadu
Dojechałem szczęśliwie bez kłopotu
|
|
|