Outlander II GEN Techniczne - dymiący outlander
Anonymous - 07-08-2012, 14:48 Temat postu: dymiący outlander Podczas jazdy auto zaczyna kopcić jak parowóz. Z tłumika wydobywa się kłębiący czarny dym. Dymi tylko podczas wciskania pedału gazu. Tłumik jest cały okopcony wewnątrz jak i na zew. Po odpaleniu auta strasznie śmierdzi spalinami. Obecnie przebywam na wakacjach gdzie pokonałem 1700 km. w jedną stronę. Jeżeli chodzi o ewentualna złą jakość paliwa to odpada, ponieważ tankowałem na 4 różnych markowych stacjach poza granicami naszego państwa. Zastanawiający jest fakt, że auto zachowuje się normalnie tzn. mam na myśli to, że spalanie paliwa kształtuje się na tym samym poziomie co wcześniej a silnik nie stracił mocy i jego osiągi nic się nie zmieniły.
Aleksander1965 - 07-08-2012, 14:55
Musisz podpiąć pod VAGA tu pomysły nic nie pomąga
Anonymous - 07-08-2012, 15:08
Na desce rozdzielczej nie pokazują się żadne błędy. Wydaje mi się, że takie kopcenie to nie jest wynik jakiś błędów tylko poważnej usterki. Wstyd takim kopchiuchem jeździć tym bardziej,że mam je od nowości i ma przejechane 65tys. Chcę dodać, ze w chwili obecnej jestem nim w Chorwacji a do domu mam około 1600km. Jadący za mną szwagier twierdzi, że strasznie kopci. Zastanawiam się czy ta usterka nie pociągnie za sobą poważniejszych konsekwencji. Proszę wszystkich forumowiczów o rzetelne i sensowne porady.
fufaj3 - 07-08-2012, 16:22
kolego ja ma nowa turbine nowy egr i od paru miesiecy nowy silnik przebieg na nowej turbinie około 10000km i kopci ja skur...n oczywiscie jak dostanie w dupe na klimie bo przy normalnej jezdzie nie chyba ze czasami jak sie zatrzymam i wrzucam wsteczny to cos tam zadymi ale to chyba normalne w did
Muciek - 07-08-2012, 17:03
Mojego taty też kopci a ma przejechane 27000km. Widać, że z rury idzie jak z parowozu, ale TTTM mi się wydaje.
Anonymous - 07-08-2012, 17:04
kolego normalnie to tak nie powinno być!!! wcześniej to nie występowało. Rok temu ta sama trasa zero dymku. Obecnie to jakaś masakra!!! nawet nie załączam tempomatu, bo jazda pod górkę objawia sie dymieniem. Nie jest to baczek tylko kłęby dymu. Jeżeli u ciebie tak jest i to w nowym silniku to tylko współczuć.
fufaj3 - 07-08-2012, 17:31
teraz mam juz dośc tego auta
jak stanie na drodze to dopiero bedę myslał o naprawie
coś w nim sapie dymi a jedzie dalej do konca
Anonymous - 07-08-2012, 17:38
mój tez jedzie, ale dymi jak parowóz. Gwarancje mam do marca 2013 wiec czas ucieka. Od jakiegoś czasu obserwuje vw czy outki z tymi silnikami i czegoś podobnego nie zaobserwowałem. Owszem puszczą bąka przy gwałtownym dodaniu gazu ale to tylko chwilowe a u mnie dymi tak długo dopóki nie puszcze nogi z gazu.
fufaj3 - 07-08-2012, 19:26
no to serwis
Muciek - 07-08-2012, 23:28
A no to tu faktycznie coś nie halo, bo u mojego taty to właśnie tylko przy dodaniu gazu i to w miarę mocnym, tak normalnie to wszystko gra. I chyba faktycznie serwis.
Gunner - 09-08-2012, 16:25
Mocy nie traci...
Wg mnie jakis pompowtrysk Ci " leje".
Anonymous - 12-08-2012, 18:48
szczęśliwie dojechałem do domu. Kontaktowałem się z kilkoma osobami znającymi temat diesla i potwierdzają twoją wypowiedz. Każdy z nich stawiał na wtrysk. 20-08 jadę na serwis niech sprawdzają. mało tego w Austrii na parkingu zobaczyłem outkaII na polskich blachach z silnikiem 2.0 DID. Oczywiście pierwsze co zrobiłem to spojrzałem an tłumik . jak takim autem można jeździć. Od momentu odpalenia kopcił jak parowóz. szok!
grunzi - 18-08-2014, 22:48
Takie same objawy zaobserwowałem u siebie wracając A1 z Gdańska. Czy ktoś się otarł o skuteczną naprawę. Wole nie dawać "fachowcom" aby po kolei wymieniali co się da na mój koszt.
lexus - 25-08-2014, 21:48
moim zdaniem puszcza olej turbina ,chyba że dużo pali to może wtryski
Hubeeert - 25-08-2014, 23:21
Czarny dym to nieszczelność w dolocie.
|
|
|