To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - Techniczne - śmiać się czy płakać kto mi poradzi ?

Anonymous - 21-12-2006, 18:40
Temat postu: śmiać się czy płakać kto mi poradzi ?
Narazie zrobiłem sobie drinka :twisted:
Dzisiaj wreszcie miałem odebrać samochód z warsztatu po prawie miesięcznym pobycie, po codziennych telefonach - naprawa skrzyni biegów i wymiana sprzęgła .Fajnie nareszcie będe mógł zrobić przedświąteczne zakupy. :D
Zapłaciłem z uśmiechem 1200,- wsiadam do auta chce odpalić - a tu nic :x
Poinformowano mnie że właśnie mój nowy akumulator padł i nadaje się do utylizacji a w środku siedzi jakiś rzęch co nie bardzo chce trzymać prąd.
No dobra ale dlaczego pedał sprzęgła wpada w podłogę :?: okazało sie że wyciekł cały płyn z układu :| i wysprzęglik przepuszcza i trzeba go naprawić , a na dodatek wydawało mi się że przy odpaleniu samochodu coś metalicznie tłukło przez kilka dobrych sekund. :mrgreen:
a święta już w domu. :twisted: zastanawiam się czy nie zro bić sobie następnego drinka :shock:

akbi - 21-12-2006, 18:45

Rób następnego, śmiało .... a nawet zrób sobie kolejnych 5 i ............ koniecznie zmień mechanika :roll:
Anonymous - 21-12-2006, 18:57

A jutro do pracy :!: Już wiem poczekam na żonkę aż wróci z pracy , wypomnę jej że nie chciała wymienić miśka na młodszego a potem ostentacyjnie zrobie sobie następnego drinka. :twisted:
A jeśli chodzi o mechanika to jeden z dwóch warsztatów w trójmiescie który specjalizuje się skrzyniach biegów i daje 6 ci miesięczną gwarancje. - na piśmie.

Anonymous - 21-12-2006, 18:58

nic sie nie przejmuj ja swoj robilem w aso zaplacilem 3tys czekalem pol roku i jest gorzej niz bylo.
Anonymous - 21-12-2006, 19:03

Miło że mi kibicujecie :mrgreen: jak będę stawiał nie zrozumiałe znaczki to dajcie mi znać abym przestał pić :mrgreen:
JCH - 21-12-2006, 19:22

arturro napisał/a:
a swoj robilem w aso zaplacilem 3tys czekalem pol roku i jest gorzej niz bylo
Hehe .... Nie żebym się śmiał ale ciekawe co na to Jackie :?:
Anonymous - 21-12-2006, 19:25

a skrzynia pochodzila z jednego z serwisow warszawskich\
jacek na to nic bo co to go interesuje :?:
tu nie ma winy serwisu poprostu cos co mialo byc sprawne okazalo sie g... warte
mam nadzieje ze sprawa szybko sie wyjasni, skrzynia zostanie naprawiona i bede mogl sprzedac ten samochod w pi.....du.

Anonymous - 21-12-2006, 19:42

Lubię swój samochód ale jak robi takie numery to :evil: w p......du z nim chyba że się poprawi to ............ trochę póżniej.
roch_27 - 21-12-2006, 19:50

Na pocieszenie mogę Ci powiedzieć, że wcześniejsze auto (żabojad Laguna :x ) kosztowało mnie sporo nerwów i kasy :evil: - bo w sumie okolo 12 tys na same naprawy :!: W pewnym momencie myślałem, że go spalę :roll: Jednak powstrzymałem się, naprawiłem po raz ostatni i szybko sprzedałem :mrgreen:

pozdro

Anonymous - 22-12-2006, 00:27

Nie jesteś jedynym pechowcem.
Jak ja miałem suzuki alto to znajomy zrobił mi , po znajomości "mały" remont silnika polegający na wymianie panewek, pierścieni itp. Niestety nie założył pierścieni oporowych więc wał chodził na boki udeżał w pompę olejową która z każdym tygodniem dawała mniejsze ciśnienie. W ten sposób zanim doszliśmy o co chodzi rozbieraliśmy silnik ze trzy razy, szlify, tulejowanie - kupa forsy.
Zrobiłem go w końcu i szybko sprzedałem. Gość co go kupił jeździ do tej pory bez żadnych problemów.
Pozdrawiam.

Matejko - 22-12-2006, 04:42

eee co sie martwicie, poki co to czekam na reperaturke wysprzeglika bo padl :mrgreen:
Anonymous - 22-12-2006, 08:38

Wysprzęglik + reparaturki = chyba wieczność :wink:
Świetna sprawa. W serwisach od ręki proponują wymianę na nowy, a tu cyk reparaturka i na rok zapominamy o wysprzęgliku....
Generalnie lubię swoje Mitsu, ale jak na razie nie mogę dojść jak naprawić nawiewy i przeklinam, więc jestem z wami

Matejko - 22-12-2006, 11:54

Tomecki napisał/a:
na rok zapominamy o wysprzęgliku....


masz racje - miale zregenerowany wysprzeglik zestawem do jakiegostam daihatsu - wytrzymal z rok, jego cena 30zl, dzwonie do japaneza a ten mi ze orginal 48zl kosztuje - nie zastanawialem sie skoro wysprzeglik 9 lat wytrzymal

Adaho_krak - 22-12-2006, 14:15

roch_27 napisał/a:
Na pocieszenie mogę Ci powiedzieć, że wcześniejsze auto (żabojad


no mój Citroen BX też kosztował mnie przy zakupie 2500 wsadziłem w niego 8500 i sprzedałem za 2750 fuksem ehhh te francuzy a wspomne jeszcze że autko było u mnie tylko 6 mc :x

Anonymous - 22-12-2006, 16:38

No to jestem, autko pod domem.
Jakie wrażenia :
- spod samochodu burczy, czyli środkowy tłumik do wymiany miesiąc stania zrobiło swoje :?
- akumulator taka padlina że nie działa nawet centralny zamek :shock:
- dziwne rezonans przy wysokich obrotach może to skutek przepalonego tłumika. :x
- samochód słabo się zbiera, jakby brakowało mocy, może odczucia subiektywne bo nie szarpi i obroty są w porządku :?

Ale za to skrzynia jest OK a dodatkowo poprawili wybieranie biegów więc działa precyzyjnie i do tego gwarancja 20 000 km. :mrgreen:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group