Pajero Sport - [2.5 TD] Pęknięta głowica w sporcie
artmix - 11-09-2012, 11:28 Temat postu: [2.5 TD] Pęknięta głowica w sporcie Witam forumowiczów.
Mam pytanie dotyczące głowicy.Jest pęknieta.Mechanik twierdzi,ze może pospawać i będzie o.kZastanawiam się tylko czy rzeczywiście będzie o.k.Miał ktoś styczność z takim tematem?Pozdrawiam.
zbyszekm2 - 11-09-2012, 14:49 Temat postu: Re: Pęknięta głowica w sporcie
artmix napisał/a: | Witam forumowiczów.
Mam pytanie dotyczące głowicy.Jest pęknieta.Mechanik twierdzi,ze może pospawać i będzie o.kZastanawiam się tylko czy rzeczywiście będzie o.k.Miał ktoś styczność z takim tematem?Pozdrawiam. |
Ale będzie działać albo nie.
Ja nawet jak ktoś do nas przyjedzie i chce założyć spawaną to nie zakładamy. Bo po jakimś czasie okazuje się ze dalej pękła a klient już nie ma kasy na nową.
artmix - 11-09-2012, 16:11
Dzięki Zbyszek też właśnie tego się obawiam.Poszła już do spawania,więc na razie nie mam wyboru.Zobaczymy.Głowice też nie są najtańsze,ale chyba będę się rozglądał-na razie kwestia kaski gra tutaj główną rolę
zbyszekm2 - 11-09-2012, 16:36
artmix napisał/a: | Dzięki Zbyszek też właśnie tego się obawiam.Poszła już do spawania,więc na razie nie mam wyboru.Zobaczymy.Głowice też nie są najtańsze,ale chyba będę się rozglądał-na razie kwestia kaski gra tutaj główną rolę |
My oryginalne, zrobimy dobra cenę.
artmix - 11-09-2012, 17:02
Wiem,że macie:)Wy macie prawie wszystko:)Daj mi na artmix1@o2.pl Pomyślimy.Na razie mnie mechanior wyssał z kaski(i to jest to o czym pisałeś) ale jak uzbieram to kto wie.
Eskapada - 11-09-2012, 19:30
Najlepszym rozwiązaniem jest kupno nowej. Spawanie głowicy - moim subiektywnym zdaniem to lipa. Sobie bym takiego rozwiązania nie zafundował. Zrobiłem to dwa razy XXL lat temu w Astrze 1.7 Isuzu i VW LT45 2.5 TD
Lepszym złem jest kupno, nie spawanej, nie pękniętej, używanej głowicy. Dobry szlifierz sprawdzi ci głowicę, po stanie uszczelniaczy trzonków zaworowych może Ci coś powiedzieć o tym jako auto było eksploatowane.
Nie spawaj kup nową albo używaną
artmix - 11-09-2012, 20:39
No cóż zdaję sobie sprawę z tego faktu.Nie zamierzam jeżdzić długo na spawanej,jednak jakiś czas na pewno.Koszt spawu plus robocizna 700 zł.A na poszukanie głowicy muszę dać sobie czas.A potem cała historia z rozbieraniem od nowa
[ Dodano: 11-09-2012, 20:44 ]
A tak z ciekawości Eskapada ile pociągnąłeś na tych spawanych?
Eskapada - 12-09-2012, 15:23
artmix napisał/a: | No cóż zdaję sobie sprawę z tego faktu.Nie zamierzam jeżdzić długo na spawanej,jednak jakiś czas na pewno.Koszt spawu plus robocizna 700 zł.A na poszukanie głowicy muszę dać sobie czas.A potem cała historia z rozbieraniem od nowa
[ Dodano: 11-09-2012, 20:44 ]
A tak z ciekawości Eskapada ile pociągnąłeś na tych spawanych? |
30 km i druga rok czasu
artmix - 12-09-2012, 17:27
Pojąłem
banderas40 - 27-09-2012, 09:15
Znałem tylko 1 zakład spawający głowice tak że nigdy nie miałem z nimi po spawaniu problemu. Zakład znajdował się na Śląsku w Mikołowie i gość miał technologię spawania głowić ale żeliwnych opanowaną do perfekcji.
Sam dawał na spawanie gwarancję.
Jednak bym się na spawanie teraz chyba nie zdecydował tym bardziej, że to głowica z amelinium jest i jej nie pomalujesz .
artmix - 27-09-2012, 15:47
Właśnie dlatego zakupiłem nową u Zbyszka.
banderas40 - 28-09-2012, 08:40
No i to była słuszna decyzja.
artmix - 28-09-2012, 16:24
|
|
|