Forum ogólne - Rejestracja auta a wspolwlasciciele
KlakierVIP - 18-09-2012, 10:26 Temat postu: Rejestracja auta a wspolwlasciciele Rejestrowalem ostatnio swojego Galanta ktory posiada 3 wlascicieli, jestem jednym z nich ale z innych wzgledow 1 wlascicielem jest moja partnerka (nie jestesmy małżeństwem), 2 ja, 3 moj ojciec - znizki.
W dowodzie rejestracyjnym widnieje tylko 1 wlasciciel, i w rubryce adnotacje urzedowe wpisane w 2 linijkach "wspolwlasnosc". W karcie pojazdu jest rowniez taka sama adnotacja bez wyszczegolnienia wspolwascicieli z imienia i nazwiaska, teraz moje pytanie czy to tak powinno byc ?
Tak na dobra sprawe ja jako glowny uzytkownik tego pojazdu nie figuruje w zadnych dokumentach z imienia i nazwiska oprocz polisy OC. Czy w przyszlosci - spzredazy auta, wyjazd za granice itp itd nie bede mial problemow w zwiazku z tym ? Zastanawiam sei czy nie jest to byc moze błąd urzedu komunikacji, do tej pory bylem przekonany ze w karcie pojazdu powinno byc z imienia i nazwiska kazdy wlasciciel i wspolwasciciel.
Bede wdzieczny za pomoc w temacie.
elektryk - 18-09-2012, 10:36
Ja mam jednego współwłaściciela i jest wpisany z imienia, nazwiska i PESELu w pozycji adnotacje urzędowe. Data wydany w 2008 roku.
szuwar - 18-09-2012, 10:38
U mnie w karcie jest wpisany ojciec z imienia i nazwiska. Przy kredycie też jako współwłaściciel widnieje BANKx. W wydziale komunikacyjnym powinny być dane spisane z umowy kupna/sprzedaży.
Co do problemów przy kontroli to nie musisz się martwić, bo nie tylko właściciel może jeździć danym autkiem
KlakierVIP - 18-09-2012, 11:18
szuwar napisał/a: | Co do problemów przy kontroli to nie musisz się martwić, bo nie tylko właściciel może jeździć danym autkiem |
no niby tak ale tak na dobra sprawe to nie widnieje nigdzie jako wlasciciel i nie wiadomo czy ukradlem to auto, czy sobie wzialem, przy jakiejkolwiek sytuacji "awaryjnej" bede musial opowiadac swoja historie zycia...
rownie dobzre moze jechac ze mna pan X i powie ze to on jest wspolwascicielem w tym momencie jest to totalnie nei do sparwdzenia kim sa wlasciciele pojazdu oprocz organu wydajacego dowod
juz nie chodzi o dowod bo pani stwierdzila ze tylu tam sie nei zmiesci ale zszokowany jestem karta pojazdu
krzychu - 18-09-2012, 11:38
KlakierVIP napisał/a: |
i nie wiadomo czy ukradlem to auto, czy sobie wzialem
|
Jeśli masz auto, kluczyki i dowód to znaczy, że nie ukradłeś (przynajmniej w polsce). Z tego co wiem jak ukradną Ci auto z kluczykami i dowodem to masz problem bo z tego co wiem to nie wypłacają odszkodowania z AC...
A co do wpisu to jest bardzo dziwne ponieważ np. jak ja bym chciał kupić taki samochód to skąd mam wiedzieć czy na sporządzonej umowie kupna/sprzedaży są wszyscy właściciele????
KlakierVIP - 18-09-2012, 11:46
krzychu napisał/a: | skąd mam wiedzieć czy na sporządzonej umowie kupna/sprzedaży są wszyscy właściciele???? |
no dokladnie, malo tego skad bedziesz wiedzial ze to prawdziwi wspolwlasciciele... wychodzi na to ze przy ewentualnej sprzedazy badz przy czynnosciach zwiazanych z wykazaniem przeze mnie praw do tego auta bede musial pokazywac niemiecka umowe... totalnie bez sensu chyba ze zrobie halas w urzedzie komunikacja o dopisanie z imienia i nazwiska wspolwascicielia zgodnie z umowa... (wniosek o rejestracje wypelnialem na wszystkich), tylko zanim zrobie "zadyme" to wole podpytac jak to wyglada u Was
elektryk - 18-09-2012, 11:56
KlakierVIP napisał/a: | no dokladnie, malo tego skad bedziesz wiedzial ze to prawdziwi wspolwlasciciele... wychodzi na to ze przy ewentualnej sprzedazy badz przy czynnosciach zwiazanych z wykazaniem przeze mnie praw do tego auta bede musial pokazywac niemiecka umowe... | A na niemieckiej umowie są wszyscy współposiadacze? Bo jeśli nie to możesz mieć problemy, bo kupiłeś sam a nigdy nie przeniosłeś prawa własności na inne osoby, zatem nie zapłaciłeś podatku od czynności prawnych. Jeśli dokonałeś przeniesienia to masz papier z danymi pozostałych współwłaścicieli.
krzychu - 18-09-2012, 11:59
KlakierVIP napisał/a: | ze zrobie halas w urzedzie komunikacja |
Ja bym pierwsze zapytał, bo może z jakiegoś powodu tak jest... Np. z powodu ograniczonego miejsce tu czy ówdzie. A zapytać nie zaszkodzi.
KlakierVIP - 18-09-2012, 12:16
elektryk napisał/a: | KlakierVIP napisał/a: | no dokladnie, malo tego skad bedziesz wiedzial ze to prawdziwi wspolwlasciciele... wychodzi na to ze przy ewentualnej sprzedazy badz przy czynnosciach zwiazanych z wykazaniem przeze mnie praw do tego auta bede musial pokazywac niemiecka umowe... | A na niemieckiej umowie są wszyscy współposiadacze? Bo jeśli nie to możesz mieć problemy, bo kupiłeś sam a nigdy nie przeniosłeś prawa własności na inne osoby, zatem nie zapłaciłeś podatku od czynności prawnych. Jeśli dokonałeś przeniesienia to masz papier z danymi pozostałych współwłaścicieli. |
na niemeickiej umowie sa wszyscy, wszedzie dokumenty skaldalem z 3 wlascicielami, urzad celny, skarbowy, komunikacji zawsze wszedzie byly podane 3 osoby z imienia i nazwiska wiec dokument poswiadczajacy mam jak najbardziej... tylko ze troche to dziwne jest dla mnie, a nawet smeiszne ze tak na prawde w tym momencie do PL dokumentow nieodlacznym elementem musi byc niemiecka umowa.
Tomek - 18-09-2012, 12:21
reklamuj taki dokument w urzędzie
jeszcze nie widziałem DR dla auta we współwłasności, gdzie współwłaściciele nie byliby wyszczególnieni z imienia i nazwiska
elektryk - 18-09-2012, 12:47
tomek84 napisał/a: | jeszcze nie widziałem DR dla auta we współwłasności, gdzie współwłaściciele nie byliby wyszczególnieni z imienia i nazwiska | Oczekujesz że przy 10 współwłaścicielach też każdy byłby wymieniony w adnotacjach?
To chyba jest taka polityka zapisana w jakiś rozporządzeniach, znalazłem że kolega nie jest jedyny który ma taką sytuację http://szkody-online.pl/2...ascicieli-auta/
szuwar - 19-09-2012, 08:31
elektryk napisał/a: | Oczekujesz że przy 10 współwłaścicielach też każdy byłby wymieniony w adnotacjach? |
Jestem zdania, że tak. Przy rejestracji i wypisywaniu dowodu i karty pojazdu umowa kupna sprzedaży jakby traciła ważność, przynajmniej dla kolejnego kupującego, bo on spisując kolejną umowę sugeruje się tym co jest w dowodzie. Jeżeli nie ma miejsca powinien otrzymać dokument/uzupełnienie do posiadanego, z wyjaśnieniem kto figuruje jako współwłaściciele. Wówczas powinien spać spokojnie.
Myślę, że przy sprzedaży mogłyby być problemy, przy użytkowaniu nie powinno być problemów, przy ewentualnym zdarzeniu drogowym jest właściciel i kierujący, nie wypełnia się współwłaścicieli.
Tomek - 19-09-2012, 08:58
elektryk napisał/a: | Oczekujesz że przy 10 współwłaścicielach też każdy byłby wymieniony w adnotacjach? |
tak
gdzieś musi być wpisane kto jest właścicielem
po wystawieniu nowego dowodu umowę sprzedaży możesz wyrzucić do kosza
i jak wtedy dojdziesz do tego czyje to auto?
szuwar napisał/a: | jest właściciel i kierujący, nie wypełnia się współwłaścicieli. |
w polskim porządku prawnym nie ma czegoś takiego jak właściciel i współwłaściciel
jeśli przedmiot jest własnością kilku osób to każda z tych osób jest współwłaścicielem
KlakierVIP - 19-09-2012, 10:44
wiec tak:
pani z wydziału komunikacji tluamczyla sie brakiem miejsca w dowodzie jak i w karcie pojazdu... na moje oko miejsca tam jest sporo... w dowodzie na adnotacje urzedowe sa 2 strony, przy nowym wlascicielu bedzie nowy dowod wiec jak dla meni moze zapisac cale wolne miejsce na adnotacje urzedowe. ogolnie rzecz biorac podobno jezeli jest wiecej niz 2 wlascicieli to do dowodow tak wpisuja... i wtedy wiadomo ze auto ma conajmniej 3 wspolwlascicieli... (lecz nie wiadomo czy to jest tylko 3 czy np 6)
jezlei chodzi o karte pojazdu to otrzymalem dokladnie takie samo tlumaczenie... z lekka poirytowany stwierdzilem ze w karcie pojazdu jest masa miejsca i po to ono tam jest zeby bylo wiadomo kto jest wlascicielem auta, no bo przeciez umowe niemiecka moge zgubic a wtedy potencjalny nowy wlasciciel bedzie mial problem z rejestracja tego auta... Pani dala sie przekonac dopiero po tym jak zapytalem czy za granica nie bede mial problemow w zwiazku z tym ze nigdzie nie figuruje z imienia i nazwiska... nastapila niezreczna cisza... poradzila sie kierowniczki i wyszlo ze poza kranicami kraju moglbym miec problem z wytlumaczeniem faktu iz jestem wspolwascicielem a nie ma mnei w dowodzie... dopiero po taki argumencie pani poczula sie do wpisania z imienia i nazwiska osob ktore sa wsplowlascicielami do karty pojazdu.
jak dla mnie to po prostu wczesniej nie chcialo sie pani wypisywac wszystkich, no bo kto by tam klikal i wpisywal wszystkich do tego jeszcze adresy eee po co robic sobie zajecie - niestety w inny sposob nie potrafie sobie tego wytlumaczyc.
w kazdym badz razie wywalczylem odpowiedni wpis o wspolwascicielach w karcie pojazdu i w tym momencie moge "zgubic" umowe kupna sprzedazy w innym wypadku bylaby nierozlacznym elementem dla potencjalnego przyszlego wlasciciela...
krzychu - 19-09-2012, 10:56
KlakierVIP rozwiązanie mocno kompromisowe ponieważ wożąc kartę pojazdu ze sobą za granicą jednak sporo ryzykujesz... Jak Ci czmychną z kieszenie z dowodem i kluczykami to tak w sumie można powiedzieć, że im dałeś/podarowałeś, a nie ukradli....
|
|
|