Forum ogólne - Kolejne "yntelygentne" pomysły UE
sveno - 18-09-2012, 16:52 Temat postu: Kolejne "yntelygentne" pomysły UE Brzmi jak totalna kpina:
http://www.vitay.pl/AutoS...ngu,4723,1.html
xluki - 18-09-2012, 18:13
TO raczej nie przejdzie...
Tomek - 18-09-2012, 18:53
brzmi jak żart, mógł to wymyślić tylko ktoś kto nigdy nie miał auta, ani prawa jazdy
nie ma to prawa bytu
i9i - 18-09-2012, 22:45
Moim skromnym zdaniem, to lobby niemieckich producentów aut i firm tuningowych próbuje przeforsować swój biznes i wyprzeć tanie chińskie wyroby oraz równie tanie wyroby czeladnicze aczkolwiek atestowane. Mało tego ojrokraci chcą narzucać obywatelom gusta. Chociaż artykuł brzmi jak niesprecyzowany stek bzdur
mkm - 21-09-2012, 03:58
Przeklejony post zamykający dyskusję na innym forum:
Cytat: | Proszę nie rozpowszechniać nieprawidłowych wiadomości. Żaden z idiotów piszących o tym w prasie czy internecie nie przeczytał tej propozycji. A w skrócie dotyczy ona ujednolicenia zasad przeprowadzania badań technicznych w całej Unii (tak żeby w UK, Szwecji, Hiszpanii czy Polsce o dopuszczeniu do ruchu decydowały te same kryteria).
Te kryteria mają brać się z karty homologacyjnej pojazdu. Z zasady każdy sprzedany w Europie nowy samochód ma swoją kartę homologacyjną i projekt przewiduje, że pozytywny wynik badania technicznego dostanie każde auto, które spełnia co najmniej wymogi z karty homologacyjnej. Jeśli w trakcie badania jakieś parametry będą lepsze niż w karcie, wynik badania technicznego będzie również pozytywny. Projekt nie przewiduje żadnych sankcji za lepsze hamulce, lepsze zawieszenie czy zmianę programu silnika. Oczywiście jeśli np emisja CO2 czy hałas będą wyższe niż w karcie homologacyjnej, to dokładnie tak jak teraz przeglądu nie będzie. Ale ponieważ w różnych krajach różnie się do tego podchodzi (na przykład w PL nie dostaje się przeglądu i już, we Francji dostaje się przegląd, ale warunkowo i trzeba przedstawić papier że skutecznie naprawiono element odpowiedzialny za emisję, w Rumunii w ogóle nie ma problemu) to zasady mają być ujednolicone.
Samochody które nie mają karty homologacyjnej mają spełniać warunki ogólne (w Polsce sformułowane w rozporządzeniu o warunkach technicznych dopuszczenia pojazdów do ruchu). Obecnie w każdym kraju te warunki są opisane inaczej. Ta propozycja ujednolica je w skali całej Europy.
Tutaj odpowiedź dla zaniepokojonych Brytyjczyków http://blogs.ec.europa.eu...-are-incorrect/ a ponieważ temat jest sianiem paniki przez niedouków, zamykam. |
i9i - 22-09-2012, 18:30
Czyli kolejne dziennikarskie bicie piany. Ale pomysł z ujednoliconym badaniem technicznym jest jak najbardziej ok. Byleby diagności podchodzili do niego rzetelnie.
mjsystem - 22-09-2012, 19:16
i9i napisał/a: | Czyli kolejne dziennikarskie bicie piany. Ale pomysł z ujednoliconym badaniem technicznym jest jak najbardziej ok. Byleby diagności podchodzili do niego rzetelnie. |
I żeby wazność przeglądu trwała 2 lata (leniwy jestem, a co!)
azhi - 23-09-2012, 06:22
I żeby ubezpieczenie można było wykupić tylko na pół roku Tak aby przez pół roku (np przez zimę) nie trzeba było go mieć - To tak jak już się domagamy
|
|
|