szatan666 - 02-10-2012, 16:52 Temat postu: Wymiana 4 sworzni wachacza przedniego - poziom trudnosci ? Witam Zamierzam wymienic wszystkie 4 sworznie wachacza przedniego i pytam czy ogarne temat pod blokiem na chodniku ?  Jakies specjalne narzędzia ? mam popuścić drązki skretne ?
Obawiam sie zeby mie coś zebów nie wybiło , bo i zdrowe a i młody jeszcze jestem , przydadzą sie 
zbyszekm2 - 02-10-2012, 17:10 Temat postu: Re: Wymiana 4 sworzni wachacza przedniego - poziom trudnosci
ogarniesz. lukas 78 - 03-10-2012, 10:41 podeprzyj tylko czymś dolny wachacz jak będziesz sworzeń odkręcał bo drążek może urwać przewody hamulcowe albo od abs i dla wygody zaopatrzyj się w ściagacz do sworzni Eskapada - 03-10-2012, 15:45
No ja cię proszę to tyle samo będzie kosztowała wizyta w warsztacie 
szatan666 - 03-10-2012, 16:11
Mieszkam w Holandii , wymiana sworzni 200Euro bez części, podziekował . Dooi 
lukas 78 - 03-10-2012, 16:31 dla wygody możesz sprawić sobie coś takiego http://www.ebay.de/itm/Kf...=item3f1b61013b podejrzewam ,że na Twoim ebayu tez będzie w podobnej cenie. Nieraz już urotował mi kupę czasu i nerwów. Przyda ci się ewentualnie do innych rzeczy. PiotrKw - 03-10-2012, 20:16
Ten blok pod którym będzie ogarniane, to w Holandii ??? Jeżeli tak , to nie wiem jak ogarną to mieszkający Holendrzy  W Rosji to rozumiem ,i remont kapitalny silnika pod blokiem by przeszedł .
Pracujesz w Polsce ?? A mieszkasz w Holandii ??? U-96 - 03-10-2012, 20:29 Lub kolego w bardziej prymitywny, ale sprawdzony sposób Czyli Potrzebujesz 2 młotki większy (1-2 kg) i mniejszy np. 0,5 kg Mniejszy przykładasz do ucha w zwrotnicy w którym siedzi sworzeń (cieńszym końcem) Następnie większym walisz w mniejszy z całej siły...........ile masz pary 2-3 razy i sworzeń wyskoczy z ucha bez problemu Zrobisz to w jedno popołudnie z palcem w nosie A i potrzebujesz szczypce segera rozpychające do zdjęcia pierścieni na pół osiach (pod dekielkami) aby zdjąć/wyjąć zwrotnicę szatan666 - 03-10-2012, 20:35
Widze że kolega w temacie i zna zaradność Holendrów , przypuszczam ze zejdzie sie ich ze dwudziestu i będą dyskutować kilka godzin na tym jak to jest możliwe że można to zrobić samemu. Oszczedze ich i nie bede im pokazywał 1200 stronicowego manuala do pajero bo to by ich juz przerosło.
Nie , mieszkam w Holandii i pracuje w Holandii , i wiem co chcesz powiedzieć: że powinienem pojechac do warsztatu i zapłacić te 200E. Nie zrobie tak ponieważ: 1.Za 200Euro mam wyremontowane całe przednie zawieszenie 2.Lubie majsterkować 3.Skorzystam z rady lukas 78 i kupie ten wyciskacz , nowe narzedzie w garażu zawsze pożądane i mile widziane . 4. Za 200 E mam kilka weekendów taplania sie w błocie, deszczu tu nie brakuje
5. Satysfakcja po zakończeniu prac remontowych bezcenna. 6. Rozrząd sobie daruje na tej ulicy Wymienie w polszy we własnym garażu . Holendrzy mogliby juz tego nie ogarnąć .
|
||||||||||||||||||||||
