Carisma - Techniczne - Bicie koła przy hamowaniu
gulgulq - 04-10-2012, 20:52 Temat postu: Bicie koła przy hamowaniu mam problem bo nie wiadomo co można zdiagnozować...
bije koło prawe z przodu przy hamowaniu, bardzo mocno jest to odczuwalne na kierownicy i przenosi się na karoserie
koło wyważone, dziś wymieniłem tarcze na nową i dalej to samo
jutro przełożę koło na inna oś i sprawdzę czy to czasem opona lub felga nie jest jakaś "dziwne" skrzywiona
jakieś pomyły co może być przyczyną??
jak nie hamuje to auto prowadzi sie dobrze, nie ściąga, szumi standardowo, nie stuka nie bije itp.. tylko podczas hamowania
wahacza??
przegub??
zwrotnica??
robertdg - 04-10-2012, 20:56
To jeszcze sprawdź piaste czujnikiem zegarowym, a tak wogóle to jak pracuje zacisk hamulcowy
Centosz - 05-10-2012, 18:38
A bije jak hamujesz z dużej prędkości czy obojętnie?U mnie też przy hamowaniu bije tylko że jak hamuje z dużej prędkości powiedzmy ze 160 i przy 120 przestaje.Wymiana tarcz tez nic nie dała.A może to być luz na kolumnie kierowniczej?
ross - 05-10-2012, 19:24
Może tulejki na wahaczach lub swożeń .
Saqu - 05-10-2012, 20:18
Centosz napisał/a: | A może to być luz na kolumnie kierowniczej? |
miałbyś odczuwalny moment bezwładu na kierownicy i by były jeszcze inne objawy, stukanie np, ewentualne pływanie samochodu po drodze, ściąganie
zwolin - 07-10-2012, 15:46
gulgulq, ja bym obstawiał jakąś lipę z zaciskiem ew klockami. Bije od razu jak zaczniesz hamować, czy jak się tarcza podgrzeje? Może klocki przypalone i od razu przegrzewają tarczę?
gulgulq - 08-10-2012, 19:24
przełożyliśmy 3 tarcze (z lewej na prawą, nową i stara), klocki, koła - to samo
zacisk sprawdzony, nasmarowany, nie szarpie
łożysko nie szumi, nie ściąga itp.. sprawdzaliśmy na wsio sposób
na podniesionym kole ciężko to wyłapać bo delikatnie depniecie na hamulec kończy się od razu zatrzymaniem koła (brak obciążenia) - więc tylko próby jezdne
zostaje praktycznie tylko krzywa oś - ale mechanik mówi ze nie chce mu się wierzyć w to
to nie jest tak że bije - raczej jest to zjawisko takiego pływania koła... przy dużych prędkościach np. 100 hamowanie powoduje mocne "bicie", szarpanie kierownicy (lewo, prawo) i przenosi się na budę - tak jakby coś nie trzymało koła w ograniczonym zakresie...nie ma stuków, czy jakiegoś walenia
jutro wjeżdżam na szarpaki by sprawdzić czy nie ma tam gdzieś luzów oraz na geometrie by sprawdzić zbieżność
Brion - 08-10-2012, 19:57
Jak znajdziesz co jest winą to napisz bo mam ten sam problem... u mnie na szarpakach nic nie pokazało zwłaszcza że mam wszystko nowe to raczej nie mogło pokazać jakiegokolwiek luzu.
rysiul - 08-10-2012, 20:03
Jak macie drugi komplet opon to sprawdźcie sobie czy to nie jest przypadkiem kwestia nie równomiernie zużytej opony. U mnie tak było. Podczas jednostajnej jazdy było ok, objawy wychodziły przy hamowaniu gdy przednia oś była mocniej dociążona.
plecho1 - 08-10-2012, 20:22
Ciekawe, czy to szarpanie jest odczuwalne przy hamowaniu tylko na luzie czy tylko na biegu czy w obu przypadkach?
gulgulq - 09-10-2012, 21:01
jestem po pomiarach i diagnostyce
amory ok
hamowanie na rolkach ok
przegląd ok
zrobiona geometria - było delikatnie rozjechane
ściągnięta tarcza, wyczyszczone do połysku: mocowanie tarczy, piasta, docisk felgi
nic nie dało
pomiar bicia na tarczy: 20 setek
pomiar bicia na piaście: 8 setek
burza mózgów wykazała: pada łożysko razem z piastą i przy mocnym dociążeniu zaczyna lekko krzywić koło - przy normalnej jeździe jest na razie wszystko ok
pozostaje mi nie hamować albo tylko na ręcznym
robertdg - 09-10-2012, 21:52
Na tarczy dopuszczalne 6 setek lub mniej
Student - 10-10-2012, 08:48
Diagnostyka nie wykazała luzów na łożysku amortyzatora i luzów na wahaczu?
Co ze zmiana łożyska na piascie, zrobiłeś?
gulgulq - 10-10-2012, 09:48
Student napisał/a: | Co ze zmiana łożyska na piascie, zrobiłeś? |
no nie
koszt koło 500 zeta za nowy dobry komplet...
bede szukal na podmianke cos ze szrotow
hubcio87 - 10-10-2012, 18:38
Czołem! Miałem identyczny objaw w civicu V gen tj. buda drżała tak jakby miała się rozpaść. Przetoczyłem tarcze (bo były w miarę nowe i dobre), klocki nowe etc. W końcu doszliśmy do tego, że przyczyną były trzpienie czy śruby pływające (jak to się zwie) między jarzmem a zaciskiem. Były zatarte i nierówno się układało stąd bicie.
|
|
|