[97-04]Galant EAxA/W - [EA5A/W 2.5] Układ uruchamiania sprzęgła hulp!!
RysioMazowiecki - 11-10-2012, 11:28 Temat postu: [EA5A/W 2.5] Układ uruchamiania sprzęgła hulp!! Witam. Potrzebuję informacji/pomocy w związku z tematem u góry. Przeszukałem neta i nic. Jakie 2 elementy występują w w/w układzie pomiędzy pompką a siłownikiem/wysprzęglikiem. Z góry dzięki. Galant 2.5 98r
dokumentacja foto, 2 pietra niżej
czekoladka_1981 - 11-10-2012, 12:02
W/g mnie sam dałeś sobie odp:.....
RysioMazowiecki - 11-10-2012, 12:11
czekoladka_1981 napisał/a: | W/g mnie sam dałeś sobie odp:..... |
wymieniłem dwa elementy, a są cztery.
od pompki "leci" przewód do kwadratowego elementu. następnie do innego (niekwadratowego), z tego ostatniego dopiero do silnika/sprzęgła. mogę narysować w paincie.
czym więc są te dwie rzeczy? do czego służą?
zrobiłem fotę, link poniżej.
wymontowane części
maciej82 - 11-10-2012, 20:12
Większy element to wysprzęglik a mniejszy kwadratowy to tłumik ciśnienia,popocny przy gwałtownym puszczeniu sprzęgła.
RysioMazowiecki - 11-10-2012, 20:27
maciej82 napisał/a: | Większy element to wysprzęglik a mniejszy kwadratowy to tłumik ciśnienia,popocny przy gwałtownym puszczeniu sprzęgła. |
w tej chwili mam małe zamieszanie w głowie. sądziłem, że wysprzęglik to te coś przy skrzyni, przy samym sprzęgle.
dzięki wielkie za informację co do mniejszego elementa.
mechanik wyciągnął rzeczy pokazane na zdjęciu i sprzęgło działa lepiej.
nie wspomniałem wcześniej dlaczego interesuje mnie ten temat. problem był w tym, że sprzęgło łapało mi bardzo często na samej końcówce. czasami gdy dywanik wsunął się po pedał, nie mogłem wrzucic biegu bez lekkiego zgrzytu. czasami po odpaleniu, nie można było wrzucić ani wstecznego, ani jedynki. po krótkiej jeździe wszystko wracało no normy( powiedzmy) zresztą, cały czas (od nowości ) pedał miał 80% nic nie znaczącego ruchu, a końcowe 20% właściwie działanie. przejechałem 100tys i w końcu zdecydowałem się na naprawę. ze względu na żonę, nie dosięga nogami do pedałow a jeździ czasami.
maciej82 - 11-10-2012, 20:51
Ja też tak miałem,ale dlugie odpowietrzanie załatwiło sprawe jeszcze raz obejrzałem fotke i jednak ta większa częśc to nie wysprzęglik i nie wiem co to jest,u mnie niema czegoś takiego
m6riano - 11-10-2012, 20:51
A wymieniałeś gumki w pompce sprzęgła przy wymianie płynu?
RysioMazowiecki - 11-10-2012, 20:54
m6riano napisał/a: | A wymieniałeś gumki w pompce sprzęgła przy wymianie płynu? |
pompka wymieniona na nową.
[ Dodano: 11-10-2012, 20:59 ]
maciej82 napisał/a: | Ja też tak miałem,ale dlugie odpowietrzanie załatwiło sprawe jeszcze raz obejrzałem fotke i jednak ta większa częśc to nie wysprzęglik i nie wiem co to jest,u mnie niema czegoś takiego |
mechanik był zdziwiony bardzo mocno. a z niejednego pieca chleb jadł. była myśl, że ktoś dołożył jakieś cudo, ale "znalazł" fabryczne miejsca na przykręcenie tego czegoś.
norbiolo - 18-10-2012, 04:24
Tak jak maciej82 napisał jest to tłumik ciśnienia i stosowany jest dość często, nie jest to jakieś dziwadło, choć akurat w takim zestawieniu to troszkę ewenement. Stosowane są dwa rozwiązania w jednym użyty jest tłumik cylindryczny i przewód ciśnieniowy zwinięty w spiralę (wzrost ciśnienia powoduje niewielkie chwilowe odkształcenie) oraz kwadratowy tłumik ( ten mały), w którym w środku znajduje się około 1,5mm blaszka o średnicy około 3cm pracująca jak tłoczek. W takim układzie jak u ciebie przewód ciśnieniowy zwinięty w spiralę zastąpiony został tłumikiem kwadratowym.
maciej82 myślę że twoje „dlugie odpowietrzanie” nie rozwiązało sprawy ponieważ wspomniana wcześniej blaszka w amortyzatorku ( mały kwadratowy) uległa uszkodzeniu (pękła i to w okolicy środka osi) i problem powróci. Możesz to dość łatwo zaobserwować podczas energicznego używania sprzęgła powstawać będą bąbelki w płynie.
RysioMazowiecki, jeżeli możesz to rozkręć ten mały kwadracik są tam tylko 4 śruby i zerknij czy okrągła blaszka jest pęknięta, jeżeli jest cała to chętnie go od Ciebie odkupię.
m6riano może Tobie został taki mały kwadratowy amortyzator po rozbitku ?
m6riano - 19-10-2012, 00:22
norbiolo, niestety już praktycznie nic z niego nie zostało...
norbiolo - 20-10-2012, 21:11
m6riano, szkoda ale nic to
|
|
|