Rander - 14-10-2012, 21:32 Temat postu: Orurowanie przednie Pajero II / Pajero I Witajcie. Czy "dziób" Miśka 1 i 2 różnia się znacząco? Chodzi mi o to, czy orurowanie przednie (tzw. "kangur") Miśka 1 da się zamontować wprost do Miśka 2? Czy ewentualnie dużo przeróbek? Nie boję się spawarki ani szlifierki, chodzi o to, że gdyby udało mi się zdobyć ładny, chromowany, to ciężko to się spawa i problem później z ponownym chromowaniem, aby nie było śladów 
A może ktoś niedrogo ma coś na zbyciu tego typu: http://s1.directupload.ne...zhg6yxm_jpg.htm http://s14.directupload.n...5iue8me_jpg.htm lukas 78 - 14-10-2012, 23:26 chromowany kangur to sobie można na płocie powiesić tylko kwasówka albo malowany proszkowo co do tego czy bedzie pasować to kwestia samego mocowania które jest zrobione z plaskowników itp. to się da dospawać czy dogiąć mój z avatara jest np na zamkach i zawiasach . Jak potrzebuję coś zrobić z przodu to odpinam zamki kluczem i kangura odchylam albo mogę zdjęć co trwa chwilę. Rander - 15-10-2012, 12:07
Dzięki za odpowiedź. Bardziej chodzi mi o kształt - chciałbym zanabyć coś tego typu, jak z fotki. Natomiast jeśli chodzi o materiał - kwasówka lub nawet wręcz kajner to byłoby najlepsze rozwiązanie. Jednak jak się nie da, to pokrycie jakąś metodą elektrolityczną lub galwaniczną. Malowanie - nawet proszkowe - już jest słabsze. A ja lubię np. przy ścianie parkować na styk - dosłownie. Chrom wytrzymuje to bez problemu. Zamki i zawiasy to niegłupi pomysł. lukas 78 - 15-10-2012, 17:06 żaden chrom nie wytrzyma na kangurze długo do pierwszego obtarcia albo pierwszej zimy tak to wygląda w praktyce Rander - 15-10-2012, 22:40
Cicho, nie tak głośno 
Bo jeszcze mój Freelander, co go sprzedałem, to usłyszy 
Ale ja mu tego przez kilka lat trykania w różne słupki i murki nie mówiłem i o tym nie wiedział, więc chrom wygląda jak nowy 
Chrom jest jednym z najtwardszych metali. Jest twardzy niż inne powłoki galwaniczne. Nie można nawet porównywać z malowaniem, nawet chemo- czy termo-utwardzalnym. Mam znajomuch, mających przedwojenne motocykle, mające oryginalne powłoki chromowane. Chyba, że Ty masz na myśli "chrom" w sprayu
Heilsberg - 16-10-2012, 00:34 Bo jest chrom i chrom chiński, taki jak na felgach Mangelsa lub Bullface. Ten drugi zimy nie przeżywa. lukas 78 - 16-10-2012, 11:51 zakładaj co chcesz to Twój samochód
U-96 - 16-10-2012, 17:11 Rander słuchaj chłopaków i nie pakuj się w żadne chromy tylko kwasówka lub kup sobie stalowy piaskowanie i malowanie proszkowe potem. Samo mocowanie w stali kwasowej przyspawają ci fachowcy co robią balkony balustrady bez problemu Z używkami jest tak że zawsze musisz coś naprawić............ Ja mam jeden na zbyciu jak by co, + progi (2 komplety) i nakładki rogowe - tył, w kształcie podobnym jak ma Lukas 78 - patrz fotka ale podobno pochodzi z patrola i mocowania ma przyspawane zwykła spawarką więc trzeba je odciąć i przyspawać nowe z kwasówki, potem polekra i po sprawie Pozdr. Rander - 16-10-2012, 21:37 [quote="U-96"]Rander słuchaj chłopaków i nie pakuj się w żadne chromy tylko kwasówka lub kup sobie stalowy piaskowanie i malowanie proszkowe potem.[quote] Nadal się nie rozumiemy do końca
Ja nie pisałem, że chcę się pchać w chrom. pierwszy przykład, jaki znalazłem, podobał mi się pod względem kształtu. A że wyglądał na chromowany, stąd winikło niedomówienie.
Sam sobie pospawam. Nie takie rzeczy się spawało. W zależności od materiału modę spawać elektrycznie (spawarka "klasyczna" na wyprostowany prąd lub migomat), mam dostęp też go gazu. Jak trzeba, to kolega ma automat (podobny do migomatu) do metali kolorowych.
Za chwilę jadę w trasę, odezwę się na priv za jakieś 2 dni, to pogadamy
Natomist co do chromu: to jest tylko jedna z możliwości - zwykła, aczkolwiek trudniejsza w prawidłowym nałożeniu, warstwa galwaniczna. Jeśli by się taki trafił - to dla mnie raczej plus. Zalety prawidłowo nałożonej warstwy chromowej: - niezwykle duża trwałość na ścieranie - duża odporność na zginanie - łatwe czyszczenie - wystarczy nawet kawałek suchego papieru Wady: Jak fragment odpadnie, to na styku chrom-nikiel lub stal-nikiel może się utworzyć ognisko korozji elektrolitycznej. Gdybym dorwał ładny kalngur, to osobiście wolałbym go raczej po szkiełkowaniu wrzucić do wanny galwanicznej (potencjalnie mam dostęp) niż do pieca proszkowego (musiałbym szukać). O to mi chodziło
lukas 78 - 16-10-2012, 21:48 a po pewnym czasie będzie wyglądał mniej więcej tak http://archiwumallegro.pl...-360117958.html szatan666 - 16-10-2012, 22:29 Mam takiego kangura kwasówke oryginał tylko bez tych cienkich rurek zakrywajacych swiatła. Leży w garażu na razie , nie wiem czy sprzedać czy założyć 
|
||||||||||||||
