To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[92-96]Galant E5xA - Czasami nie można przekrecic silnikiem

Karambol - 16-11-2012, 20:03
Temat postu: Czasami nie można przekrecic silnikiem
Cześć!

Tak sie zastanawiam czy w waszych autach też czasami sie tak dzieje, ze po przekręceniu kluczyka rozrusznik nie jest w stanie obrócić silnikiem, jak by silnik był w jakimś szczególnym suwie, rozrusznik nie może tego obrócić - tego typu odczucia mam. Mój brat ma Galanta następnej i ma to samo od czasu do czasu i to nie ma związku z akumulatorem bo własnie podłączył świeżo nabity aku i adoptował obr i przy którymś odpaleniu wystąpił własnie ten motyw..

Jak jest u Was i co to jest w ogóle?

plecho1 - 16-11-2012, 22:26

To na pewno nie jest normalne, albo pada rozrusznik, albo nie łączy któraś klema na akumulatorze albo któryś gruby kabel idący od akumulatora do rozrusznika. A czy w tym momencie kontrolki w liczniku całkiem przygasają?
deejay - 16-11-2012, 22:38

Karambol napisał/a:
Cześć!

Tak sie zastanawiam czy w waszych autach też czasami sie tak dzieje, ze po przekręceniu kluczyka rozrusznik nie jest w stanie obrócić silnikiem, jak by silnik był w jakimś szczególnym suwie, rozrusznik nie może tego obrócić - tego typu odczucia mam. Mój brat ma Galanta następnej i ma to samo od czasu do czasu i to nie ma związku z akumulatorem bo własnie podłączył świeżo nabity aku i adoptował obr i przy którymś odpaleniu wystąpił własnie ten motyw..

Jak jest u Was i co to jest w ogóle?


Na 99% brak dobrej masy silnika , lub zasniedziały przewód . Juz miałem kilka takich przypadków własnie tylko w 2.0 :wink:

kabat - 06-12-2012, 11:52

plecho1 napisał/a:
To na pewno nie jest normalne, albo pada rozrusznik, albo nie łączy któraś klema na akumulatorze albo któryś gruby kabel idący od akumulatora do rozrusznika. A czy w tym momencie kontrolki w liczniku całkiem przygasają?


tak, przygasają

plecho1 - 06-12-2012, 22:02

Więc może być jak napisał deejay lub pada rozrusznik. Proponuję najpierw rozkręcić i przeczyścić wszystkie połączenia masy i plusa pomiędzy akumulatorem a instalacją auta, silnikiem i karoserią. Dla sprawdzenia można najpierw na akumulatorze sprawdzić napięcie ładowania bo najczęściej jeśli coś nie łączy z wyżej wymienionych rzeczy, to napięcie ładowania na akumulatorze będzie niższe niż nominalnie. Właściwe napięcie ładowania powinno się zawierać pomiędzy 13,9V a 14,5V.
Karambol - 06-12-2012, 22:18

plecho1 napisał/a:
To na pewno nie jest normalne, albo pada rozrusznik, albo nie łączy któraś klema na akumulatorze albo któryś gruby kabel idący od akumulatora do rozrusznika. A czy w tym momencie kontrolki w liczniku całkiem przygasają?



Wszystko przygasa, nawet radio sie resetuje..to sie zdarza bardzo rzadko, ostatnio nawet nie pamiętam kiedy ale czasami sie zdarza i to bez znaczenia jaka pora roku

plecho1 - 06-12-2012, 23:02

Więc trzeba sprawdzić i przeczyścić co napisałem wyżej czyli połączenia tych grubych przewodów idących od akumulatora.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group