bogdanz - 21-11-2012, 17:36 Temat postu: generator wodoru do 2,8 TD Witam Czytałem co nieco o generatorach HHO (generator wodoru). Podobno można obniżyć spalanie o 20-40%. Nie znalazłem informacji o możliwości instalacji do silnika 2,8 z intercoolerem. Proszę o informacje, czy ktoś z użytkowników forum lub wasi znajomi mają jakieś doświadczenia z tym urządzeniem. Jeśli tak, to jak to oceniacie, czy warto zainwestować w to urządzenie, czy nie ma sobie czym zawracać głowy. Pozdrawiam. jawaldek - 21-11-2012, 17:56 Zobacz http://generatorywodoru.pl/jak-to-dziala.html samo urządzenie jest bajońsko proste konstrukcyjnie http://youtu.be/r22nXCh-TAE Co na to powie nasz silnik to 
Inne gazowe rozwiązanie http://moto.pl/MotoPL/1,8...emu_nie___.html plecho1 - 21-11-2012, 22:06 Tu masz o tym temacik: http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=68822 ale jeśli chodzi o oszczędność, to takie rozwiązanie wychodzi najtaniej: http://www.youtube.com/wa...feature=related http://www.samochodyelektryczne.pl/ lukas 78 - 21-11-2012, 22:24 http://www.youtube.com/watch?v=qe09y-kQ4QM znajdź sobie lepiej takiego popychacza 
stać na konia... na owies brakuje diWhizZ - 25-11-2012, 22:16
Waldku, rozmawiałem z ogarniętym gazownikiem, który instaluje zarówno LPG jak i CNG. Jego opinia jest jednoznaczna: nie opłaca się przeróbka diesli, tym bardziej starszych z dwóch powodów: zwrot kosztów inwestycji jest mizerny co w połączeniu krótszą żywotnością silnika zasilanego gazem (silniki nie wytrzymują ze względu na wyższą temperaturę jaka powstaje w trakcie spalania takiej mieszanki). Z pewnością silniki zbudowane od podstaw na bazie diesla będą działać i będzie to opłacalne ale chyba nie o to tutaj biega. Powiedzmy sobie szczerze, teoretycznie zasilenie silnika spalinowego gazem browna nie jest problemem - problem tkwi w generatorze o odpowiedniej wydajności a także w tym skąd wziąć energię potrzebną do zasilenia takiego generatora. To co oferują firemki reklamujące się na youtube cechuje się tak naprawdę śmieszną wydajnością. Normalną rzeczą jest to, że ludzie szukają alternatywnych źródeł energii w tym także paliw do zasilania pojazdów ale trzeba mieć zdroworozsądkowe podejście do różnego typu hochsztaplerów i ich "cudownych" maszynek. Polacy wymyślili metodę produkcji paliwa z alg, było o tym głośno pare miesięcy temu a teraz cisza, czyżby już tematowi łeb ukręcono czy jak zwykle technologie kupi ktoś z zagranicy a my będziemy dalej biadolić o energetycznej dywersyfikacji kraju. |
||||||||
