Pajero II - Ogrzewanie
dudas666 - 07-12-2012, 14:41 Temat postu: Ogrzewanie Witam mam taki mały problem z ogrzewaniem otóż wymieniłem termostat układ odpowietrzyłem a w aucie jak nie było ogrzewania tak dalej nie ma. Co moze byc tego przyczyna??
lukas 78 - 07-12-2012, 17:13
zapchana nagrzewnica
dudas666 - 07-12-2012, 22:15
a duzo rozbierania jest zeby ja wymontowac ??
Heilsberg - 08-12-2012, 10:42
Pół lub więcej niż pół deski. I milion plastików do ewentualnego połamania.
szatan666 - 08-12-2012, 12:16
No własnie taki sam problem mam , gdzie jest wlot powitrza do nagrzewnicy bo auto stało po drzewami i chyba lisci mi sie napchało. grzać grzeje ale słabo dmucha i słysze cykanie wentylatora jakby cos tam w srodku było. nie ma jakiegos poradnika z fotami zeby to rozebrać ? kiedys taki do galanta znalazłem.
jawaldek - 08-12-2012, 12:42
Podepnę się pod temat. Jaka jest Wasza opinia nt. http://allegro.pl/podgrze...2835505710.html
I drugie pytanie-->> czy w Miśku 2,8 z 1995 jest jeden termostat czy dwa ->drugi przed nagrzewnicą ->> może to być też pewna podpowiedź dla poprzednich wpisów
kdf - 09-12-2012, 09:07
Dokładnie tego modelu nie znam, ale w zamierzchłych czasach (lata 90) miałem busa Mercedesa 207 z silnikiem 240D, który raczej nie był mistrzem w odpalaniu zimą. Kwitnąca w tamtych czasach pomysłowość ludzka spłodziła grzałkę zamontowaną w zaślepkę bloku cylindrowego. Mercedes w tym silniku miał wkręcane zaślepki więc nie było żadnego problemu z montażem. Wyglądało to trochę śmiesznie bo po prostu z silnika wychodził kabel z wtyczką na 220V (w tamtych czasach tyle było).
W użyciu było niesamowicie skuteczne. Auto odpalało jak w lecie. Moc tamtej grzałki była mniejsza bo chyba 500W i ustawiałem wyłącznik czasowy na dwie godziny przed startem. Po tych dwóch godzinach grzania przy temperaturze zewnętrznej ok -5 stopni sinik miał ok +15.
Jedynym mankamentem była trwałość samej grzałki. Starczała przeważnie na jeden sezon.
lukas 78 - 09-12-2012, 17:26
do twórcy tematu:
spróbuj odłączyć węże od nagrzewnicy i wlać środek do czyszczenia chłodnic lub w ostateczności ocet( smrodu kupe) do zalania specyfiku możesz uzyć strzykawy jakiejś dużej lub takiej jak do zalewania oleju do dyfra/skrzyni. Potem podlącz szlauf i przeplucz pod ciśnieniem. Moze się uda ją przepchać.
rico.1 - 09-12-2012, 21:12
dudas666 napisał/a: | a duzo rozbierania jest zeby ja wymontowac ?? | no co jest? nikt nie rozbierał nadmuchu?
trzeba rozebrać całą konsolę, kierownicę, budzik oraz całą środkową obudowę nadmuchu,
czyli trochę tego jest,
proponuję najpierw zrobić wszystko dookoła tego, bo mniej pracy - czyli postaraj się udrożnić nagrzewnicę przez końcówki w grodzi,
z octem itp. ostrożnie, bo łatwo przepłukać ją na wylot
puść najpierw wodę z kranu potem dmuchnij, powinno swobodnie przelatywać powietrze, jak przy dmuchaniu jest jakiś opór to jeszcze nie jest to
lukas 78 - 09-12-2012, 22:45
rico jesli ocet rozpuści tą nagrzewnicę to niech ją od razu wyciąga i wyrzuci.
rico.1 - 09-12-2012, 23:16
lukas 78 napisał/a: | rico jesli ocet rozpuści tą nagrzewnicę to niech ją od razu wyciąga i wyrzuci. | no wtedy to będą już tylko dwie opcje:
1 - wymienić nagrzewnicę
2 - wywiercić w podłodze otworki odpływowe dla płynu chłodniczego
lukas 78 - 09-12-2012, 23:22
dobre rady zawsze w cenie szczególnie te z dziurami
kondzil - 19-12-2012, 09:01
Miałem problem z ogrzewaniem bo ktoś uszczelniał chłodnice trocinami i pomogło wypięcie węży przy grodzi od nagrzewnicy wlanie ciepłej wody z kwaskiem cytrynowym w dużym stężeniu jakieś półgodzinne odczekanie i wyczyszczenie pod ciśnieniem ja czyściłem karcherem raz w jena raz w drugą stronę aż będzie leciała czysta woda .
dudas666 - 03-01-2013, 14:30
w moim przypadku to był wyłącznik cieple\zimne powietrze linka zostawała na sierodku i dlatego nie było ciepłego powietrza wystarczyło ściągnąć schowek i linkę ręką naćiągnać
|
|
|