[92-96]Galant E5xA - Galant 1.8 16v immobilizer??
Kapsel22 - 13-12-2012, 12:58 Temat postu: Galant 1.8 16v immobilizer?? witam, autko stoi u mechanika od dłuższego czasu brakuje iskry oraz pompka nie chodzi mechanik sprawdził całą instalacje na podstawie schematu i myśli że to będzie immobilizer i tu właśnie moje pytanie gdzie on się znajduje i czy łatwo się do pozbyć???
szpala85 - 13-12-2012, 17:50
w naszych galach Nie ma fabrycznego immo ....
przekręcasz kluczyk i od razu świecą ci się wszystkie kontrolki = nie masz immo
chyba że przykładasz taki plastik przy kluczach do kółeczka z diodą (zamontowane gdzieś na desce) wtedy odpalasz = to był immo montowany przez dealerów mitsu ale tylko jak pierwszy właściciel sobie tego zażyczył
Kapsel22 - 13-12-2012, 18:04
ja miałem alarm montowany możliwe że razem z alarmem było jakieś zabezpieczenie odcinające zapłon i pompkę??
[ Dodano: 19-12-2012, 14:58 ]
Okazuje się że wina leży po stronie alarmu część z puszek mechanik usunął i papka zaczęła pracować i podawać paliwo jeszcze teraz szuka iskry.
emgiezet - 28-12-2012, 20:22
Mam dokładnie ten sam problem. Auto zapaliło normalnie po przejechaniu 30 m zgasło i nie pali. Nie zapalają się kontrolki na desce rozrusznik kręci normalnie, paliwo jest w baku.
Też mam alarm z immobilaizerem montowany u dealera.
Po tym co przeczytałem to bez holowania Gala do mechanika się nie obejdzie.
[ Dodano: 28-12-2012, 21:55 ]
U mnie immo działa sprawdziłem odłączenie dodatkowym kluczykiem w miejscu regulacji wysokości świateł. Immo się odłącza. Bezpieczniki sprawdziłem wszystkie. Oby ECU nie padło. Kręci a nie pali i nie świecą się kontrolki. Będzie Laweta.
Kapsel22 - 30-12-2012, 00:58
auto dalej u mechanika, niestety mój mechanik to jakiś opier****cz i dalej grzebie przy aucie;/
emgiezet - 20-04-2013, 19:39
Kapsel ogarneli Ci to? U mnie strzeliła wiązka(to co pisałem wcześniej). Teraz Gal znowu padł I tak samo jak u Ciebie zgasł przy dodawaniu gazu tyle że teraz już kręci. Nie mam immobilisera. Palą mi kontrolki. Ale nie ma paliwa mimo że pompa chodzi ani iskry.
Kapsel22 - 21-04-2013, 16:55
tak okazało sie zę miałem aparat zapłonowy padnięty wymieniłęm na regenerowany i iskra sie pojawiła, ale dalej pompka sie nie załanczałą więc mechanik po usuwał mi alarmy które ktoś sobie sam montował w samochodzie było chyba z 5 kostek poukrywanych, jakieś odcięcie było czy coś:p
po usunięciu wszystko zagrało jak trzeba:)
emgiezet - 26-04-2013, 10:43
U mnie dokładnie to samo.
Aparat zapłonowy. 400zł netto z robocizną.
Dzięki za pomoc
|
|
|