To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - Techniczne - [Cari 1.8 GDI] Bardzo niskię napiecie ładowania.Światła przy

mateusz8230 - 31-12-2012, 16:35
Temat postu: [Cari 1.8 GDI] Bardzo niskię napiecie ładowania.Światła przy
Witam,ciągle walcze z tym łądowaniem niskim wymieniłem baterię na nową 62ah ale dalej mam bardzo duże spadki napięć.Poniżej wstawiam log na biegu jałowym bez żadnych odbiorników napiecie spada nawet do 13,70V po wlaczeniu np swiateł i klimy spada do 12,60V.Szczotki w alternatorze nowe,masy sprawdzone.Przy stałej jezdzie napięcie tez skacze ale juz jest lepiej.Od 1tys obr do odciecia jest stałe ok 14,4V z wahaniami max 0,3V
http://www.sendspace.pl/f...9734008fac08c47 -bieg jałowy bez odbiorników.

Na niektórych logach widać że napięcie na TPS skacze pomimo że niedotykam gazu,oraz linka jest poluzowana. Albo te skoki powoduję ładowanie albo fajkocewka ma przebicie? Na niektórych logach widać takie jakby szpilki.

I jeszcze jedna sprawa w evoscanie jest opcja speed adj.screw mode po wlaczeniu na zapalonym silniku obroty się jakby stabilizują gdzieś czytałem że ten actuator ustawia krokowca na 6tym kroku, i tutaj moje pytanie czy podczas tego się reguluję jałowe obroty czy do czego to jest?

ross - 31-12-2012, 17:38

A ja mam 62 ah roczny i napięcie 14,3-4 na biegu jałowym i brak zielonego oczka w akumulatorze. W czym może być problem ?
mateusz8230 - 31-12-2012, 17:52

może mało wody destylowanej,odkręć korki i dolej.A może oczka po prostu nie masz?:P
plecho1 - 01-01-2013, 02:07

mateusz8230, nie jestem pewien jak w Twojej Carismie, ale w wersji II w GDI komputer silnika steruje napięciem ładowania. Może coś nie łączy po między alternatorem a komputerem i dlatego takie wahania napięcia.
mateusz8230 - 01-01-2013, 11:24

może być tak jak piszesz, bo np po odpaleniu z rana swiatła świecą mocno i ładowanie jest rzedu 14,5-14,60V z czasem rozgrzewania się silnika ładowanie spada.
plecho1 - 01-01-2013, 12:46

Jeśli do alternatora dochodzi więcej niż 2 przewody (1 gruby przykręcony śróbką i chyba 4 cienkie w jednej kostce), to na pewno komputer steruje ładowaniem.
A dodatkowo jeśli silnik nie jest rozgrzany i chodzi w trybie awaryjnym, to pewnie komputer jeszcze nie ingeruje w ładowanie dlatego masz wyższe napięcie ładowania.
Na próbę możesz odpiąć od alternatora tę kostkę z cienkimi kablami a ten jeden gruby musi zostać. następnie odpal auto i sprawdź ładowanie. Ewentualnie jak altek nie zacznie ładować na wolnych obrotach, to dodaj gazu, myślę, że z 3 - 4 tys wystarczy aby alternator sam się wzbudził bo po odpięciu tej kostki nie będziesz miał wzbudzenia z kontrolki. Jeśli w takiej sytuacji ładowanie na wolnych obrotach będzie po wyżej 14V, to będziesz miał odpowiedź.

i9i - 01-01-2013, 12:53

Widzę, że walka trwa. Jeśli elektryk miał alternator (zakładam po wymianie szczotek) i stwierdził, że jest git i masy sprawdzone to trzeba by szukać spięcia/przebicia. Ja bym powyjmował wszystkie możliwe do wyjęcia bezpieczniki i przekaźniki aby silnik mógł pracować i wtedy zmierzył napięcie co znacznie zawęziło by pole poszukiwań.
mateusz8230 - 01-01-2013, 19:44

Sprawdze z tym odpięciem tej kostki i napiszę co i jak.No ale co do trybu awaryjnego to nie ma żadnego błędu CE się nie pali itp, kontrolka ładowania nie zapala się podczas jazdy itd czyli jest ok.
Jeszcze jedna sprawa nie chce zakładać nowego tematu ale nie mam ssania ,mam nawet 2 krokowy na próby ale nic to nie daję.Czujnik ten 2 pinowy wymieniony około 4miesięcy temu.Po odpięciu czujnika auto prawie od razu zgasło i wentylatory od razu się włączyły czyli ok.Ecu też wymieniałem i bez rezultatu oraz naukę obrotów.Czasami podczas odpalania dopiero za 2 razem zaczyna działać jak należy.Ale przeważnie muszę przez jakiś czas trzymać gaz i potem ssanie się pojawia.Nawet zdarza się że jak auto ciepłe i zapale silnik to prawie gaśnie i dopiero po paru sekundach krokowy podbija obroty i już jest ok.Tak myślę czy to ładowanie nie ma wpływu na takie rzeczy.Mam matiza jeszcze ale tam ładowanie stoi bykiem na 14,4V i obojętnie co włączę to nie ma tak dużych spadków napięć jak u mnie w Cari.

plecho1 - 01-01-2013, 21:09

Pisząc o trybie awaryjnym miałem na myśli pracę na ssaniu:) Kiedy auto nie jest rozgrzane do temp. roboczej, to chodzi tak jakby w trybie awaryjnym nie korzysta wtedy ze wszystkich czujników ustawiając skład mieszanki paliwowo-powietrznej.
A jeśli chodzi o problemy z ssaniem, to warto by podłączyć autko pod komputer i dokładnie się przyjrzeć jego pracy, tu masz temat o kablu i programie do diagnostyki http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=40568

mateusz8230 - 02-01-2013, 09:12

no mam kabel program też (udało mi się wkońcu go odpalić i działa ) ale konkretnie jakie logi mam wstawić jeśli chodzi o to ssanie?? czy wystarczy ten cały config co Aren go wstawił z takim logami?
plecho1 - 02-01-2013, 09:45

Na pewno zacznij nagrywać od samego początku, czyli jak auto jest zimne. Konfig odpal od razu aby ustawienia były zgodne z parametrami GDI. Po przejechaniu się i nagraniu parametrów w różnych warunkach a szczególnie momentów kiedy masz problem, wrzuć zgrany plik na jakiś serwer i link zamieść w temacie o diagnostyce.
mateusz8230 - 02-01-2013, 09:52

Ok zrobię dziś log z momentem odpalania auta.Wstawiłem nie dawno logi w tym temacie http://forum.mitsumaniaki...r=asc&start=555
ale na razie ucichło.

[ Dodano: 02-01-2013, 15:19 ]
Udało mi się dziś odpalić i o dziwo od razu auto odpaliło i było ok, aż do momentu gdy wyłączyłem i włączyłem od nowa obroty wskoczyły na 1500 około i od razu zgasło,chyba że przytrzymam gaz na moment to wtedy jest ok.Co również ciekawe jak już odpaliło to napięcie ładowania skaczę,a nic kompletnie nie jest włączone oraz funkcja Throttle position skaczę o gazu ani razu nie dotknełem !.Jutro postaram się sprawdzić jeszczę z tym odłączeniem tej kostki od alternatora.
http://www.sendspace.pl/f...547d58207967817



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group