Anonymous - 03-01-2007, 11:28 Temat postu: hałas i stukanie po wymianie rozrządu (scalony) Witam , wymieniłem rozrząd w swoim autku(pasek i napinacz) , przy okazji jeszcze łącznik stabilizatora i dwa dolne swożnie wahacza , no i przy okazji jeszcze mechanik zrobił mi zacisk hamulca z tyłu co mi się zacinał. Po wyjeżdzie okazało się ze autko dostało kopa , jakiego jeszcze nie miało (może przez zacisk który hamował auto). Ale powstał inny problem , otóż wydaje mi się że auto zaczęło za głośno pracować i to znacznie. Zwłaszcza od 2500 obr. , na wolnych jest ok. Wcześniej wydawało mi sie że nie było takiego hałasu. Czy mechanik mógł coś nabroić w moim autku?. dzieki za rady Chooper - 03-01-2007, 19:06 może przypadkiem obruszał zardzewiały wydech, i sie rude firanki posypały Krzyzak - 03-01-2007, 20:23 ew. przestawiony rozrzad i bardziej przyspieszony zaplon = lepszy kop i dziwne dzwieki silnika (nie zawsze) Anonymous - 04-01-2007, 21:24 A może wcześniej był rozregulowany zapłon a teraz jest dobrze i po prostu masz normalną moc. Ciesz się jazdą choć wiem, że hałas potrafi pomóc odkochać się w samochodzie. Ja tak miałem po pierwszej wymianie rozrządu. Sprawdzałem ustawienie zapłonu 2x w różnych serwisach, odczyty kompa itd i w końcu ktoś mi powiedział, że może silnik sie źle ułożył i drgania przenoszą się na budę. Poziom hałasu spadł do akceptowalnego poziomu po 20 kkm, masz więc jeszcze trochę czasu. Po kolejnej wymianie rozrządu zjawisko nie wystąpiło z czego się niezmiernie cieszę 
Nie znam się na tym, ale wyczytałem w SM że poduchy powinno się zaciskać na opuszczonym silniku. Anonymous - 05-01-2007, 07:19 A czy nie jest możliwe , że np. mechanik za mocno naciągnął pasek, lub sam pasek z powodu jakiejś wady albo dlatego że "ten typ tak ma" hałasuje ? Krzyzak - 05-01-2007, 08:43 Piotr Góralski - wszystko jest mozliwe. Jak mawial Tomek Michalak (mechanik klubowy) - "nie wymyslisz, co ludzie wymysla - nawet kask na druga strone zaloza..." Anonymous - 30-01-2007, 10:11 Temat postu: Po wymianie rozrządu coś tłucze??? Witam ze dwa dni temu wymieniłem rozrząd i obydwa paski wielorowkowe. Teraz słysze metaliczne dzwieki(takie jakby stukanie) jak silnik ma około 3000obr. Silnik ma chyba taką samoą moc. Niewiem co sie mogło stać? Na małych obrotach i powyrzej 3tyś nie słychać. Jak ktoś sie spotkał z takim problemem to prosze o sugestie. Carisma 1.8 16vSOHC 97r Chooper - 30-01-2007, 11:43 wsadź kogoś do auta niech trzyma na gazie na 3000 obr, a sam wsadź głowe pod maskę i nasłuchuj gdzie dokładnie stuka i spróbuj zlokalizować to miejsce. BTW...tylko paski wymieniałeś ? Anonymous - 31-01-2007, 20:02
Nie wiem czy to może być to, ale podobno rolka napinająca od paska wielorowkowego (ta na sprężarką klimy )jest troche rozwalona. Może ona wpada w rezonans jakiś i stuka? Co o tym myślicie i gdzie taką rolke dostać? Anonymous - 31-01-2007, 20:45
Nie wiem czy to może być to, ale podobno rolka napinająca od paska wielorowkowego (ta na sprężarką klimy )jest troche rozwalona. Może ona wpada w rezonans jakiś i stuka? Co o tym myślicie i gdzie taką rolke dostać? Chooper - 31-01-2007, 21:02 czyli po wymianie rozrządu zmienił się naciąg paska, i tym samym wykonczył rolkę. Najkorzystnij chyba dostaniesz u Japaneze (dane kontaktowe znajdziesz sobie na forum) Anonymous - 01-02-2007, 08:28 Bardzo możliwe, że nowe paski wielorowkowe świeżo naciągnięte dają większą siłę na koła współpracujące niż stare, rozluźnione paski. W ten sposób obnażają się wszelkie nadmierne zużycia łożysk kół i rolek współpracujących z paskami, które przy słabiej naciągniętym starym pasku byłu niedostrzegalne (niesłyszalne). Kojarzę, że czytałem o tym już w innym poście, była tam rada, żeby przy zdjętych paskach kręcić kolejnymi kołami. Uszkodzenie łożyska powinno być słyszalne, ale mnie się wydaje, że raczej będzie to skuteczne przy całkowitym "padnięciu" łożyska. Przy wstępnych objawach zużycia może lepiej próbować zdiagnozować miejsce słuchem lub np. luzując pasek wielorowkowy, tak aby odciążyć koła pasowe, co przy niesprawnym łożysku może dać efekt "wyciszenia". Anonymous - 01-02-2007, 10:09
A nie wiesz czy lepiej zadzwonić, czy emila napisać, czy on wysyła za pobraniem? Anonymous - 01-02-2007, 10:12 Oki dzieki za rade, jak zmieniłem naciąg paska to dzwoni przy 2.5tyś obr, a wcześniej dzwoniło na 3tyś. to chyba ta rolka napinacza Chooper - 01-02-2007, 16:16 DZWONIĆ DZWONIĆ DZWONIĆ i nie wysyła za pobraniem. 
|
||||||||||||
