Colt - Ogólne - 4G15 MAX SPEED 160 KM/h
Anonymous - 05-05-2005, 00:04 Temat postu: 4G15 MAX SPEED 160 KM/h Testowalem wczoraj mojego Colta na pod wrocławskiej A4..i musze przyznac ze troszke jestem zawiedziony
Czy to wina automatycznej skrzyni biegow ze niechce szybciej jechac ??
Jechalem takim samym tylko w manualu i jedzie zdecydowanie szybciej bo prawie 190KM/h
O co tu chodzi ??
josie - 05-05-2005, 00:20
Jak się czaiłem na tego colta którym jeździsz to widziałem taki przełącznik econo/power. Przy power powinien chyba pozwalać na jazdę na wyższych obr... No właśnie jakie obroty osiągnął przy tych 160?
I tam chyba "overdrive" jest co "wrzuca" piątkę. Nie wiem zresztą, z automatów jestem noga...
Anonymous - 05-05-2005, 01:14
a to nie jest skrzynia 4 biegowa?
ROMEL - 05-05-2005, 07:00
Trzeba zawsze pamiętać że przy skrzyni automatycznej mamy do czynienia ze stratami mocy i momentu, wszystko za sprawą przekazywania momentu za pośrednictwem cieczy - oleju...- sprzęgło hydrokinetyczne.... nie wiem dokładnie jak sie sprawa ma w 4G15 ba zazwyczaj stronie od automatów... ale logicznie myśląc może to być możliwe - jeżeli z zwykła skrzynią z żaglem na dachu 4G15 rozpędzi sie gdzies do niespełna 190km to przy automacie max speed może być koło 160 km/h...
Pozdro
Anonymous - 05-05-2005, 09:58 Temat postu: 4g15 KOledzy
Mam ten silnik w lancerniku, w manualu, mój misiek mknie spokojnie 200 a kiedyś jak był młodszy to szedł max mięzy 210 a 220. Wszystko zasprawą mojego kolegi z wielkopolski który ten silnik mi podregulował. na pierwszym biegu miał moc wtedy dopiero przy 3500 obr/min i wszystkie przełożenia sie też "przesuneły".
trzeba tylko znaleźc dobrego mechaniora od motoru i zrobi z nim wiele..
pozdrawiam
Krzycho
ROMEL - 05-05-2005, 11:11
Chwalow:
No ja nie chce być jakiś ten tego - ale to 210-220 to jakieś lewe, proponowałbym sprawdzić licznik....
Przeglądająć wykresy mocy, momentu, oraz prędkościobrotowej wału na każdym biegu względem uzyskiwanej prędkości to jest lekko powedziawszy nie możliwe....
chyba że:
- zdjęte z ECU odcięcie
- odciążony układ korbowy - do tego kute tłoki
- całkowita przeróbka głowicy - kanały dolotowe i wydechowe - wycięte końcówki prowadnic, poszerzenie kanałów, polerka kanałów, polerka zaworów, zmiana kąta przylgni zaworowej itd...
- zmiana faz na wałku rozrządu
To wszystko (mniej więcej w skrócie) robi sorawe lepszego wkręcania sie na obroty - zwiększa moc i kręci wyżej silnik - wtedy to byłoby możliwe.....
Pozdro
Anonymous - 05-05-2005, 11:59 Temat postu: 4g15 Witaj naprawde miałem tylko sciagniete odciecie na ECU. i splanowaną głowice i wypolerowane wszystkie w niej otworki
nic wiecej a licznik sprawdzałem razem z moja Carisma na 2 kierowcach i radiotelefonie wiec jest ok.
naprawde śmigał i smiga az miło
pozdro
ROMEL - 05-05-2005, 12:31
A no to co innego - dlatego też odezwałem sie w sposób jaki można przeczytać wyżej...
Nie możesz porównać swojego 4G15 do kolegi 4G15 i to jeszcze z automatem - napisałeś to tak jakby dobrze wyregulowany 4G15 latał po 210 bez problemowo - wtedy wielu osobom na forum przysporzysz zmartwień dlaczego ich Miśki tak nie śmigają... zaraz by była fura pytań DLACZEGO i co mają ŹLE.....
Pozdro
Anonymous - 05-05-2005, 14:14
No nie wiem jak inni ale ja juz z młotkiem leciałem szklic swoją takse a nie regulować
A poważnie swoim jechałem 170 i coś tam chyba jeszcze było ale nie zawiele,myślę że z Twoim automacikiem jest wszystko oki
AhA I patzryłem w brief też 170 pozycja 6 to chyba to,więc o ile nie było żadnych przeróbek ...sam wiesz cudów nie ma.I doszukałem sie jeszcze że w moim były alusie 14 stki,tak mi się wydaje bo po niemiecku to znam tylko pytanie ---was pierdolen Sie?----
Anonymous - 05-05-2005, 18:06
dodam ze skrzynia 4- biegowa...wiec chyba zadna opcja wcisniecia ktorego kolwiek przycisku nie pozwoli wrzucic piatego biegu ..
a faktycznie wyczailem ze po wcisnieciu "power " kreci silnik do 6000 obr...ale tylko na trzech biegach ..na czwartym zatrzymuje sie ok 4,500.
Co do testow z manualem ..na starcie robie go jak chce...ale pozniej to juz tylko patrze jak sie oddala
mysle ze jak bym zmienil oponki na 14", wyrzucil pasazera i zalal Pb 98 to moze bym jeszcze te 10 km/h wiecej pociagnal...
Hubeeert - 05-05-2005, 18:23
Jak mam byc szczery to na Twoim miejscu odpuściłbym katowanie skrzyni automatycznej, tzn. szybką jazdę i testowanie co światła przyspieszeń.
No ale jak chcesz tak zrobisz...
Anonymous - 05-05-2005, 18:41
Hubeeert napisał/a: | Jak mam byc szczery to na Twoim miejscu odpuściłbym katowanie skrzyni automatycznej, tzn. szybką jazdę i testowanie co światła przyspieszeń.
No ale jak chcesz tak zrobisz... |
tak wiec niechodzi tu o katowaniw misia ...poprostu spieszylem sie do wrocka no i niestety pedal gazu poszedl na maksa i osiagi j.w.
A co do miasta to niekatuje go na kazdym skrzyzowaniu ..
Hubeeert - 05-05-2005, 22:52
Ja wiem że Ci się spieszyło i rozumiem bo sam nie jestem święty ale dla własnego spokoju i spokoju portfela radziłbym raczej bardziej wstrzemięźliwie traktować pedał gazu w Twoim samochodzie. Automatyczna skrzynia biegów podobnie jak diesel woli spokojną jazdę a za zapominanie o tym może czekać sroga (finansowo) kara wymierzona przez własny samochód...
Anonymous - 05-05-2005, 23:23
dzieki za rade ..z pewnoscia wole spokojna jazde ...wiec staram sie jezdzic powoli i ekonomicznie ...autko zmienia biegi co 1,500 obr.
Tymbardziej ze niedokonca jestem jeszcze sprawny po wypadku ..a tu predkosc byla znacznie wieksza ..bo to byl niestety scigacz Tak wiec panowie Mitsu sa zdecydowanie bezpieczniejsze od motocykli
Pozdrowka
ROMEL - 06-05-2005, 07:09
Można z czystym sumieniem UOGÓLNIĆ i stwierdzić:
- Miski maja delikatne skrzynie biegów o które trzeba dbać!!! i nie ważne czy to jest manual czy automat....
Tak mi sie przypomniało jak w trakcie pracy w Mitsubishi w niemczech sprowadziłem NOWIUTKIEGO Eclipsa z cieżarówki (lawetówka)- była dostawa twaru , wtedy przyleciał szef (właściciel) całego SERVISO-SALONU bo on chce sie przejechać (prywatnie jeździł Porsche 911-kat morderca) Eclipsa jeszcze z folią, z kodami na szybach, popisany białymi markerami także po szybach....ale szefu jedzie na przejażdzke....
No i ...... START - pierwszy bieg do odcięcia - przepięcie nadrugi i.....&$%#@^%$*^%$&^%$, i po raz drugi *&$&$#%^#%$^........ co sie okzało tak przepioł na 2 bieg ze szczłem ze sprzęgła że ją rozsadziło....
Później sie okazało że tłumiki drgań w tarczy sprzęgłowej powychodziłi jak wygniecina plastelina no a dalej poprostu nie wytrzymało....
Oj żebyście go zobaczyli jak wysiadł z auta....
Pozdro...
|
|
|