mateelv - 03-02-2013, 17:38 Temat postu: Spryskiwacze, Carisma 97' Ostatnio kończył mi się płyn w spryskiwaczach, więc zalałem nowy, prawie do pełna. Wszystko ładnie psikało chwilę po zalaniu. Nazajutrz lewy spryskiwacz przestał ogarniać. Sikał małym ciśnieniem na wysokość wycieraczek w spoczynku. Nie było minusowych temperatur, a w dysze pakowałem już igły. Sytuacja nie uległa zmianie. Ktoś ma jakąś koncepcję albo spotkał się z takim przypadkiem? 
meinteil07 - 03-02-2013, 18:20 U siebie mam podobny problem i wyraźnie jest to problem dyszy. Zawsze się zatyka gdy skończy się płyn ale wtedy w ruch idzie igła i wszystko wraca do normy 
mateelv - 03-02-2013, 21:12
No niestety. U mnie to nie pomaga. Powinienem jakoś rozebrać cały ten misterny system? plecho1 - 03-02-2013, 21:48 Też kiedyś próbowałem wyczyścić spryskiwacze w Toyocie Carinie i niestety się nie dało więc wymieniłem na takie http://allegro.pl/spryski...2983147855.html i jest rewelka. Dają dużo lepszy efekt bo pokrywają płynem niemal całą powierzchnię szyby. Adamo02 - 04-02-2013, 11:36 sprawdź wężyk, może w którymś miejscu jest pęknięty. U mnie się zsunął ze złączki i część płynu wylatywała bokiem. Anonymous - 05-02-2013, 07:47 Te mglowe troche drogie. Zastanawialem.sie nad mglowumi ale z jakiegos auta. Nie wiem jakie moga pasowac. plecho1 - 05-02-2013, 09:06 Może i są trochę drogie ale z używanych nic sensownego dużo taniej nie znajdziesz. Początkowo szukałem w używkach ale trzeba by pojeździć po szrotach osobiście żeby coś sensownie dobrać a za bardzo nie miałem czasu. Sam się zastanawiam by takie założyć do Carismy ale że moje jeszcze są OK to na razie temat odwlekam chociaż po jeździe z mgłowymi moje zaczynają mnie denerwować
Anonymous - 05-02-2013, 10:58 Jak zaczelem sie bawic igla w ustawianie to juz tylko bylo gorzej. Wydaje mi sie ze musza byc ustawione pod odpowiednim katem oba. Bo jak jedno jest ok to z drugoej dziurki nie leci. Kupuje te mglowe
Hugo - 05-02-2013, 11:14
Centosz - 05-02-2013, 18:40 3 lata temu kupowałem po 18zł za sztukę w serwisie Citroena.Trzeba było trochę pokombinować bo trochę luzne są. plecho1 - 05-02-2013, 20:21 To niezła cena jak za nowe i w serwisie. mateelv - 06-02-2013, 15:24 Sprawdziłem wszystkie przewody - są w idealnym stanie. Problem, jak się okazało, istniał w dyszach. Zdemontowałem oby dwie, nabierałem w strzykawkę z igłą płynu do spryskiwaczy i przepychałem z odpowiednim ciśnieniem każdy otworek. Wtedy dopiero wyszło na jaw, że jakieś badziewie się tam zaklinowało, bo przy pierwszych próbach płyn ze strzykawki wylatywał tą samą stroną, którą wpływał. Już wszystko gra, znowu mogę cieszyć się czystą szybą w zimowe dni 
witoo - 11-07-2013, 19:36
i co zdziałałeś żeby się pozbyć luzu ? pytam bo myślę na założeniem takich Centosz - 12-07-2013, 18:32 Poprostu owinąłem spód spryskiwaczy tasmą izolacyją żeby ciasno wchodzyły.Trzyma do tej pory. 
i9i - 13-07-2013, 19:05
Kup te z uniwersalnym mocowaniem w postaci nakrętki i podkładki, a nie będziesz musiał kombinować. |
||||||||||||||
