centier - 05-02-2013, 16:40 Temat postu: [MSS 1.3] Wymiana tarczy docisku łożyska i problem z biegami Witam, w moim spacer star 1,3 benzyna mechanik wymieniał mi tarczę sprzęgłową łożysko oporowe oraz docisk w kpl chyba Valeo. Po wymianie nie można włączyć wstecznego bez zgrzytu chyba że wcisnę sprzęgło wrzucę 3ke i wyjmę i dopiero wsteczny albo jedynkę bo z jedynką to samo. Pedał lekko idzie do końca sprzęgło bierze u samej góry co z nim nie tak bo nie mam nerwów jeździć już tak ? pozdrawiam proszę o pomoc. Wysprzęglik odpowietrzałem 2 razy jak wciskam sprzęgło rusza się dużo ta dźwignia, w czasie jazdy samochód po wciśnięciu sprzęgła staje normalnie. RATUNKU! RaVciO - 05-02-2013, 16:52 W pierwszej kolejności udałbym się do warsztatu z reklamacją 
centier - 05-02-2013, 17:06 Kolego nie ma u kogo reklamować... jak grochem o ścianę on mówi że zrobił dobrze że tam nic nie mogło być zrobione źle... i co teraz? RaVciO - 05-02-2013, 19:40 Brak słów... Może się jeszcze okazać, że wystarczy wymienić tulejki wybieraka skrzyni biegów? (jeszcze u siebie nie wymieniałem ale podobno jest to koszt 100-200zł razem z częściami). Jeśli nikt więcej nic Ci nie doradzi to pozostaje poszukać innego bardziej przyjaznego mechanika, a z tym jak masz fakturę można powalczyć już np. poprzez rzecznika praw konsumenta, ale musiałby w to wejść rzeczoznawca a to niestety jakieś dodatkowe koszty, których pewnie nie będzie ci się chciało ponosić... Według mnie jeśli przed wymianą nie było takiego problemu, a po wymianie jest to znaczy, że albo gościu jednak coś źle zrobił, albo o czymś zapomniał/nie wiedział że trzeba zrobić. Teoretycznie skrzynia biegów jest francuska, więc może poszukaj jakiegoś warsztatu zajmującego się renówkami, może coś ci poradzą... Szczerze Ci współczuję, że trafiłeś na takiego mechanika... Nie próbował nawet Ci poradzić co może być nie tak? centier - 05-02-2013, 20:01 No brak a najgorsze jest to że nie dał mi żadnego kwitu i na dodatek teraz nie chce gadać... wiec o walce zapomnijmy. Wiesz był polecony bajerował dobrze no i tak mnie ogłupił... Tulejkę wybieraka w serwisie mitsubishi wymieniali z pół roku temu i lux W ASO dzwoniłem powiedzieli że może być coś nie tak z frezem tarczy że nie chodzi na nim albo za ciężko albo tarcza za szeroka może to być prawda ? RaVciO - 05-02-2013, 20:56 Niestety aż tak się na mechanice nie znam... Na pewno się ktoś jeszcze wypowie w temacie. Co do mechanika to możesz ostrzec innych o partaczu w dziale swojego regionu polecane/nie polecane warsztaty ewentualnie na stronach z rankingami warsztatów. Bizi78 - 05-02-2013, 22:35 centier, spytaj na pod forum lubelskim tutaj: http://forum.mitsumaniaki...6966&start=1710 na pewno dostaniesz namiary na polecanego fachowca, takiego przez duże F  .
Jaro1974 - 05-02-2013, 23:23 Centier ja mam takie pytanie. Czy sprawdzałeś co się dzieje w momencie gdy przy załączonym biegu, wciśniętym pedale sprzęgła, próbowałeś uruchomić silnik? Chodzi mi czy w momencie uruchomienia po prostu samochód nie chce ruszyć pomimo włączonego sprzęgła. Ponieważ objawy opisane przez ciebie wskazują na to że sprzęgło do końca nie rozsprzęgla silnika od skrzyni. A i czy nie masz żadnego kwitu od tego sprzęgła? Może według tego by doszedł od czego właściwie to sprzęgło jest. [ Dodano: 05-02-2013, 23:30 ] Jeszcze co mi przyszło do głowy to to że tarcza sprzęgłowa może być odwrotnie założona ale to jest tylko domysł. centier - 05-02-2013, 23:30 Nie mam żadnego powiedział że to kpl. Valeo. Tak wygląda jak by nie rozsprzęglało. Nie nie rusza wkładam tak wsteczny przed zapalaniem noga na sprzęgło uruchamiam puszczam i jadę. później jedynka jakoś wrzuca się. Co z nim robić ? Jaro1974 - 05-02-2013, 23:34 Ja bym odkręcił skrzynię od silnika i sprawdził poprawność założenia całego sprzęgła. A jeszcze jedno - czy podczas postoju po wciśnięciu sprzęgła słychać jakiś hałas z okolic sprzęgła (obcieranie i itp.)? centier - 05-02-2013, 23:39 Nic nie słychać normalne odgłosy, jak podniosę maskę to słychać siłownik. A co myślisz nad poradą w ASO że ciężko chodzi na wieloklinie? albo tarcza za szeroka? PS. A tak w ogóle to wiecie gdzie znajdę rysunek poprawnego złożenia tego sprzęgła ? Mniej wiem ale mechanikiem nie jestem. Jaro1974 - 05-02-2013, 23:46 Ale sprawdzałeś na pracującym silniku czy na wyłączonym? Co do pytań - chodzi ci o grubość okładzin czy o średnicę tarczy? Powiem tak: tarcza do twojego modelu ma średnicę 180 mm a do 1.6 ma 200 mm. Ale jeśli nic nie hałasuje to średnica jest prawdopodobnie dobra. A jeśli by chodziła ciężko na wieloklinie to nie wiem jak musiała by ciężko chodzić żeby działy się takie cuda. Po drugie ty byś miał problem z wciśnięciem pedału sprzęgła w tym konkretnym przypadku. więc raczej to bym wykluczył. [ Dodano: 06-02-2013, 00:05 ] Co raz bardziej skłaniam się ku temu że jednak jest źle złożone sprzęgło, tzn odwrotnie założona tarcza i to będzie prawdopodobnie cały problem. pablo eldiablo - 06-02-2013, 00:11
W skarbówkach bardzo lubią takie przypadki...
centier - 06-02-2013, 00:16 To prawda skarbówka lubi ale mścił się nie będę. No to w takim razie muszę poszukać mechanika który mi to rozbierze i zerknie jak to jest zrobione kogoś w lublinie orzecie polecić ? Bizi78 - 06-02-2013, 07:08 Taka sugestia, że może założyli jakieś używane sprzęgło skasowali jak za nówkę i udają głupa  .
|
||||||||
