Zobacz temat - Te-he-rrano II

To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
	Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze nieMiśki ;-) - Te-he-rrano II

Matejko - 06-02-2013, 15:30
Temat postu: Te-he-rrano II

Jest terenówka jest zabawa

pewnego dnia powstala opcja przywlaszczenia pajero anglika z rozwalonym dwumasem

bierzemy, okazalo sie ze angliki mialy kolo dwumasowe, a wszystkie LHD nie mialy,
zmontowane na sztywnym kole, tarcza jc za 35zł i sie smigało po polach

pajero - klimka automat, klima tyl oddzielnie regulowana, amory z trojstopniowa regulacja tlumienia, auto japonczyk,

tak sie smigalo od czerwca do grudnia az padly z tylu amory, tzn nie padly ale sie urwalo gorne ucho przy jakims skoku. Amortyzatory wymienione chcemy sie udac na kolejny wypad. Odpalam a tu spod maski slychac wycie, po chwili chmura dymu za autem, zgasilem, turbina sie z nami pozegnala. Nie bylo checi do naprawy, sprzedajemy.
Ilosc telefonow ogromna az pewnego dnia spod wschodniej granicy przyjechal gosc, zapakowal na lawete i pojechal.
Z kasy za pajero wystarczylo na terrano II - idealny nie jest, ale tez i nie bedzie, biorac pod uwage to gdzie i jak jest uzytkowany - typowe wypady zeby sie wyzyc, zmeczyc:)
2.4 93r. gaz sekwencja, napedy sprawne, blacharsko lepiej niz pajero, pare elementow do poprawki.
Póki co było 3:1 dla terrano - zakup - powrót z poznania 50km/h, nie dawalo sie go prowadzic, z tylu wszystkie tuleje do wymiany - wlecialy polibusze.
Pierwszy wypad po wymianie - regulator napiecia padł, nowka szt. 1100zł no bez przesady, szczotki 5zł + mądry szwagier i ładowanie 14.4V

Trzeci wypad - snieg, polna droga dziura - zajechane sprzęgło, znajomy przyjechal wyciagnac nas explorerem no i wyciagnal, podwiozl do domu i dalej tez juz nie pojechal :rolleyes: