To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Space Star Techniczne - [MSS 1.6] [Hamulce] Przewody hamulcowe elastyczne

lukasz921 - 11-02-2013, 13:08
Temat postu: [MSS 1.6] [Hamulce] Przewody hamulcowe elastyczne
Witam,
Polecam Wam sprawdzenie przewodów hamulcowych u mnie strzelil co prawda na postoju jeden ale sprawdzilem drugi to tez na wykonczeniu. Przegladalem forum nasze i również volvo s40 i widze ze to dosc czesta przypadlosc tej konstrukcji także zachecam do sprawdzenia tych przewodów. Poniżej zdjecie jak wygladaja moje stare przewody hamulcowe.



pablo eldiablo - 11-02-2013, 14:51

Swojego czasu była organizowana akcja serwisowa polegająca na wymianie wadliwych przewodów hamulcowych - w moim poprzednim MSS z 1999r. zostały kiedyś wymienione w ASO przy jakiejś wizycie. Zadzwń do ASO, podaj VIN i zapytaj... :wink:
lukasz921 - 11-02-2013, 14:56

dzwonilem i pytalem, ale w sumie procedury potrwaly troche zeby to wogole sprawdzic. Do 2 tygodni. W innym Aso znowu powiedzieli ze sprawa dotyczyla tylko przewodow od zbiorniczka. Ale i tak musialbym pewnie bawic sie w holowanie samochodu itp wiec wymienilem na nowe przewody TRW.
Bizi78 - 11-02-2013, 18:21

lukasz921, na pewno była wymiana tych przewodów od zbiorniczka, podobno płyn mętniał czy coś takiego :? .
Nawet moim podjechałem w tamtym roku i wymienili za free tylko czekałem 1dzień aż przyjdzie zamówienie.
Sprawdzenie w ASO czy podlega trwało dosłownie 5min jeden telefon i tyle.
Co do przewodów to tutaj masz z dożywotnią gwarancją :D :
http://moto.allegro.pl/pr...2996515142.html

maniak30 - 11-02-2013, 19:55

a u mnie nie chcieli wymienić .........
cns80 - 11-02-2013, 22:55

Ja też wymieniłem bo też jeden strzelił. Stalowe też sobie obejrzyjcie szczególnie w punkcie mocowania koło baku (tam gdzie skręcają o 90 stopni).
kisian - 12-02-2013, 18:39

Bizi78 napisał/a:
lukasz921, na pewno była wymiana tych przewodów od zbiorniczka, podobno płyn mętniał czy coś takiego :? .
Nawet moim podjechałem w tamtym roku i wymienili za free tylko czekałem 1dzień aż przyjdzie zamówienie.
Sprawdzenie w ASO czy podlega trwało dosłownie 5min jeden telefon i tyle.
Co do przewodów to tutaj masz z dożywotnią gwarancją :D :
http://moto.allegro.pl/pr...2996515142.html


Tu jest też druga firma http://www.brakes.pl/prod...369_43374_43375 Droższe ale jak wyczytałem na forum Leona lepsze. Od Carismy powinny chyba podejść?

szkuba - 13-02-2013, 22:03

lukasz921 napisał/a:
Polecam Wam sprawdzenie przewodów hamulcowych

jak masz rzetelnego człowieka na przeglądzie to wciska pedał w podłogę i wtedy taki nadpęknięty przewód musi pęknąć, u mnie się właśnie taka sytuacja na przeglądzie zdarzyła

cns80 - 13-02-2013, 23:01

szkuba napisał/a:
jak masz rzetelnego człowieka na przeglądzie to wciska pedał w podłogę i wtedy taki nadpęknięty przewód musi pęknąć,
Bajka kolego. U mnie deptał ile wlezie żeby mi udowodnić i nic, a 2 tygodnie później pękł mi przy ostrym hamowaniu.
RaVciO - 14-02-2013, 16:53

Zgadzam się, że takie rzeczy należy sprawdzać. Miałem kiedyś to nieszczęście, że pękł mi przewód hamulcowy w Clio, gdy musiałem awaryjnie hamować bo jakiś gościu mi zajechał drogę. Na szczęście pas obok był wolny i udało mi się uniknąć wymiany farby z innym autem :-)
szkuba - 14-02-2013, 21:05

cns80 napisał/a:
U mnie deptał ile wlezie żeby mi udowodnić
czyli chciał ci udowodnić że pęknie czy też że można jeszcze jeździć ? :P nie mówię że to test ostateczny ale może pomóc wiadomo że najlepiej też sprawdzić też optycznie czy nie ma nadpęknięć. Dla mnie hamulce są najważniejszym podzespołem w aucie
cns80 - 14-02-2013, 23:03

szkuba napisał/a:
czyli chciał ci udowodnić że pęknie czy też że można jeszcze jeździć ?
Chciał mi udowodnić że pęknie. Nie udało się. Mi samemu się udało i to w mega deszczu.

Cytat:
nie mówię że to test ostateczny ale może pomóc wiadomo że najlepiej też sprawdzić też optycznie czy nie ma nadpęknięć. Dla mnie hamulce są najważniejszym podzespołem w aucie
To po co piszesz żeby ktoś robił ten test jak on nic nie daje ? Później ktoś to przeczyta, zrobi i będzie żył w błogim przeświadczeniu że ma świetne hamulce do czasu aż zaparkuje w naczepie TIRa. Trochę odpowiedzialności za własne słowa ;)

Taki test nic nie daje, bo zarówno wspomaganie hamowania jak i rozdział siły hamowania inaczej zachowują się w warunkach jazdy a inaczej na rolkach.

szkuba - 15-02-2013, 18:04

cns80 napisał/a:
Później ktoś to przeczyta, zrobi i będzie żył w błogim przeświadczeniu że ma świetne hamulce
no mam nadzieję że tak nie będzie po pierwsze jak widać zużycie gołym okiem to lepiej dmuchać na zimne i wymienić.
Ok zatem zamieszczam małą gwiazdkę :P : "opisany przeze mnie przypadek jest tylko i wyłącznie moim przypadkiem i nie gwarantuję sukcesu podobnego testu przez inne osoby. BTW kolega który mi pękł przewód ćwiczył podnoszenie ciężarów w młodości i spokojnie wyciska 200kg jedną nogą więc to mogło pomóc".
A propos rozdziału siły hamowania to właśnie na postoju można osiągnąć maksymalne ciśnienie stałe ponieważ ABS nie działa w MSS poniżej 10km/h. W przypadku gdy działa ABS przy hamowaniu na śliskim ogólne ciśnienie jest mniejsze choć występują gwałtowne skoki ciśnienia co też może być zabójcze dla starych przewodów. Gdzieś znalazłem że przewody testuje się na 200atm a z manuala dla wersji r2000 wynika że ciśnienie w układzie może osiągać 98 atm

cns80 - 15-02-2013, 22:47

szkuba napisał/a:
występują gwałtowne skoki ciśnienia co też może być zabójcze dla starych przewodów.
O to mi właśnie chodziło.

szkuba napisał/a:
opisany przeze mnie przypadek jest tylko i wyłącznie moim przypadkiem i nie gwarantuję sukcesu podobnego testu przez inne osoby
Dobre :D
Macenty - 19-02-2013, 21:15
Temat postu: Wymiana przewodów hamulcowych.
Zgadza sie,była taka akcja. Mi wymienili 2 lata temu gratis przewód elastyczny hamulcowy przy zbiorniczku bo było to objęte akcją serwisową, plyn mętnieje od gumy, tak mi powiedzieli ale przy tarczach nie ruszali.
Podejrzewam, że w każdym aucie powyżej 12 lat lepiej wymienić elastyczne przewody.
Mnie czeka wymiana przewodów ale tylnich sztywnych i się zastanawiam ile to może mnie kosztować? Coś możecie polecić w tym temacie?

Bizi78 napisał/a:
lukasz921, na pewno była wymiana tych przewodów od zbiorniczka, podobno płyn mętniał czy coś takiego :? .
Nawet moim podjechałem w tamtym roku i wymienili za free tylko czekałem 1dzień aż przyjdzie zamówienie.
Sprawdzenie w ASO czy podlega trwało dosłownie 5min jeden telefon i tyle.
Co do przewodów to tutaj masz z dożywotnią gwarancją :D :
http://moto.allegro.pl/pr...2996515142.html



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group