Carisma - Techniczne - kilka pytań carisma 1.8 gdi 1999 rok.
mitsufree - 15-02-2013, 16:59 Temat postu: kilka pytań carisma 1.8 gdi 1999 rok. witam, szykuje się do czyszczenia przepustnicy i krokowego w mojej cari 1.8 gdi z 99 roku. otóz na innym forum czytałem ze ludzie mają problemy po czyszczeniu i chciałbym się dowiedzieć (w razie W) co to są ustawienia tps, ips i fixed sas, jak je ustawic oraz na czym polega adaptacja silnika ??
Na co muszę uważać i zwrócic szczególną uwagę podczas czyszczenia tych elementów ??
pomóżcie prosze
nashkarol - 15-02-2013, 17:17
Podłączę się pod temat na dniach również zabieram się za czyszczenie wyżej wymienionych oraz przy okazji chciałbym podpytać jak można przeczyścić przepływomierz (o ile się go czyści).
Przy okazji jakich środków używać do czyszczenia tych elementów i tak jak kolega mitsufree napisał "Na co muszę uważać i zwrócic szczególną uwagę podczas czyszczenia"?
mitsufree - 15-02-2013, 17:25
ja słyszałem ze benzyne ekstrakcyjną. A nad czyszczeniem silnika krokowego to sie zastanowie. czytając o tym na innych forach zaczynam się troche tego obawiać potem jakieś komplikacje są.
mateusz8230 - 15-02-2013, 19:56
Ale czym tu się przejmować jeśli nie poprzestawiacie fabrycznych ustawień przepustnicy +potem nauka obrotów to nic się nie powinno stać!!! Przez pierwsze km komputer będzie się dostrajać do optymalnych ustawień.Krokowy powinno się wyczyścić bo jeśli np jest zawalony nagarem,osadem to ma opory i rożnie działa...Warto go przesmarować dobrym olejem (śrubunek) A przepływkę bardzo delikatnie powinno się czyścić np szmatka,żadna chemią raczej nie bo może się dostać do elektroniki....
Przepustnica http://forum.mitsumaniaki...70757-najlepiej pod żadnym pozorem nie ruszać TPS i śrubki SAS i fixed SAS/
Wpisz w szukajkę nauka obrotów i będzie.
mitsufree - 15-02-2013, 21:14
aha, czyli te tps, ips i fixed sas to rozumiem ze są śruby do regulacji które lepiej omijać ?? (dopiero się ucze wszystkiego ) a adaptacja to nauka obrotów http://forum.mitsumaniaki...nauka+obrot%F3w
a jakbyś mógł jeszcze powiedzieć gdzie się znajdują TPS i śrubki SAS i fixed SAS, albo jakies zdjęcia jak masz w posiadaniu.
volve - 15-02-2013, 21:22
Zacznijmy od tego: przepustnica na linkę czy elektromagnes ?
Przy przepustnicy z elektromagnesem czyścisz tylko przepustnicę. Problem z FixedSAS nie powinien wystąpić, ale ogólnie bez diagnozy nie da się tego ustawić. Może jeszcze wystąpić problem z samym elektromagnesem, tzn. mógł się rozkleić, ale to oczywiście nie od czyszczenia
Dudi84 - 16-02-2013, 12:01 Temat postu: Re: kilka pytań carisma 1.8 gdi 1999 rok.
mitsufree napisał/a: | witam, szykuje się do czyszczenia przepustnicy i krokowego w mojej cari 1.8 gdi z 99 roku. otóz na innym forum czytałem ze ludzie mają problemy po czyszczeniu i chciałbym się dowiedzieć (w razie W) co to są ustawienia tps, ips i fixed sas, jak je ustawic oraz na czym polega adaptacja silnika ??
Na co muszę uważać i zwrócic szczególną uwagę podczas czyszczenia tych elementów ??
pomóżcie prosze |
Witam! Powiem Ci tak:
Jeśli samochód jeździ dobrze tzn nie gaśnie, nie muli, obroty nie wariują to zostaw przepustnicę w spokoju i ciesz się dalej przyjemnością z jazdy tym samochodem! A piszę to dlatego, że niedawno sam zabrałem sie za przepustnicę tylko w podowu tego, że światła mi lekko przygasały podczas zmiany biegu na niższy i obroty spadały dosyć nisko podczas hamowania na skrzyzowaniu i teraz tego bardzo żałuję bo mam milion problemów! Być może zrobiłem to nieumiejętnie, nie potrzebnie czyściłem krokowy, mogłem skupić sie tylko na przepustnicy, ale zgodnie z moimi doświadczeniami ODRADZAM CI! Ale to Twój samochód i decyzja należy do Ciebie. Pozdrawiam!
mitsufree - 17-02-2013, 00:18
obroty lekko falują, podczas jazdy jakby sam lekko przyspiesza i zwalnia, czasem brakuje mu mocy, a krokowy raczej zostawiam w spokoju bo juz tyle sie naczytalem na forach o problemach po jego czyszczeniu, ze na pewno go nie ruszam nad przepustnicą sie zastanawiam. ale dzięki za ostrzeżenie teraz moja cari stała przez tydzień nieuzywana i jakby te problemy ,,ucichły'' po ponownym uzytkowaniu. ale broty dalej lekko falują i obawiam sie ze nie dlugo znowu zacznie zwalniac, przyspieszac i braknie jej mocy w najmniej oczekiwanym momencie
[ Dodano: 17-02-2013, 00:21 ]
ale chyba to zostawie, lepiej cieszyc sie tym co mam niz wdepnąć w bagno. zaloze do niej tylko centralny zamek z pilocika (bo kluczyk jest słabej jakości i sie łamie), ładne felgi i oby sie sprawowała bo jak na razie jestyem bardzo z niej zadowolony, a mam ją 4 miesiące
[ Dodano: 17-02-2013, 00:23 ]
mo i wygłusze plastiki
i9i - 17-02-2013, 09:36
Po lifcie przepustnice są na kabelku i silniczków krokowych nie posiadają. Co do samego czyszczenia to polecam środek do czyszczenia felg albo płyn chłodniczy. Sam demontaż jest prosty, jak nie będziecie używać śrubokręta to nic nie poprzestawiacie. Klapkę uchylać palcami i czyścić ściereczką zmoczoną w ww bądź jakimś środku do usuwania nagarów.
nashkarol - 17-02-2013, 13:38
Dzięki wszystkim za podpowiedzi ... Przeczyszcze troche przepustnice, bo juz 143 tysiące nalatane i nie wierze, żeby poprzednik tam zaglądał
A co jeśli chodzi o przepływomierz ? Czyści się go, czy nie ?
[ Dodano: 17-02-2013, 13:40 ]
mitsufree napisał/a: | mo i wygłusze plastiki |
W jaki sposób chcesz się za to zabrać ? Powiem szczerze, że też bardzo mnie to denerwuje ... a już tylna półka i osłony głośników na której owa jest położona, doprowadzają mnie do furii
Masz jakiś plan na wygłuszanie ?
mitsufree - 17-02-2013, 14:03
nashkarol napisał/a: | W jaki sposób chcesz się za to zabrać ? Powiem szczerze, że też bardzo mnie to denerwuje ... a już tylna półka i osłony głośników na której owa jest położona, doprowadzają mnie do furii
Masz jakiś plan na wygłuszanie ? |
mam zamiar rozebrać cały bagażnik, urzyc mat wygłuszających. Tam gdzie plastiki stykają się z innymi elementami popodkładam jakąś dyskretną uszczelke która nie rzuca się w oczy. Właśnie słyszałem, że pod osłony głośników można dać jakąś uszczelke i podgiąć troche zaczepy aby ciaśniej trzymały
jutro sie biore za centralny z pilocika (z domykaniem szyb) i MOŻE za bagażnik, a przepustnice to jak bede miał wiecej czasu wolnego gdzieś w środku tygodnia.
nashkarol - 17-02-2013, 14:20
A powiem szczerze, że rozbierałem jedna stronę bagażnika podczas montowania uchwytu do anteny CB i jest co wygłuszać pracy nie ma dużo, a sporo może zmienić przyklejenie mat na blachy ...
Z tymi osłonami głośników to już kombinowałem tak, żeby przewiercić niewielkie dziurki na wylot przez osłonę i boczek bagażnika i na małe śróbki to skręcić pomysł trochę toporny i kompletnie nie w moim stylu, ale nic innego do głowy mi nie przychodzi wszystko w tym aucie robione jest na takie dziwne spinki-zatrzaski z ząbkami i niestety jak plastiki się poprzecierają, to później nic nie trzyma ;/ gdyby nie rejon bagażnika, to w aucie byłoby cicho ;P
mitsufree - 17-02-2013, 14:28
Ja jeszcze mam taki problem ze czasami nie dzialają mi przednie głośniki, i dopiero jak otworze i zamkne drzwi pasażera to zaczynają działać (ale nie zawsze, czasami podczas jazdy tak z nienacka sie włączą... czasem idzie sie przestraszyc na maksa ) ale podejrzewam radio, bo jak w podróż w gory załozylem sobie inne, nieoryginalne to bylo wszystko ok, albo w drzwiach przy glosnikach cos nie styka. Sie zobaczy
nashkarol napisał/a: | gdyby nie rejon bagażnika, to w aucie byłoby cicho ;P |
no w samochodzie jest przyjemnie, wygodnie, czytelnie. w mojej cari jest troche do zrobienia jak własnie np te głośniki, ale nie ma nic lepszego niż smak satysfakcji jak sie uda cos zrobic
[ Dodano: 17-02-2013, 14:45 ]
a wie ktos moze czy jakis zlocik sie szykuje, czy cos ?? z chęcią bym pojechał
Dudi84 - 17-02-2013, 17:34
mitsufree napisał/a: | obroty lekko falują, podczas jazdy jakby sam lekko przyspiesza i zwalnia, czasem brakuje mu mocy, |
Zanim ewentualnie weźmiesz się za czyszczenie przepustnicy spróbuj zalać prawie do pełna jakiegoś lepszego paliwa(ja polecam vpowera z shella), wybierz się w jakąś trasę i wyjeździj bak, a moim zdaniem zobaczysz różnice. Ja zawsze tak robiłem i samochód od razu odżywał i te symptomy o których piszesz praktycznie nie miałem.
mitsufree - 17-02-2013, 19:16
ale ja juz tak robilem. jezdze do niemiec (300 km w jedna strone) raz na 2 tygodnie i nic, dalej to samo. Ale dzieki za pomoc
|
|
|