Forum ogólne - Wybuchowe Mitsubishi
Uwex - 27-02-2013, 12:18 Temat postu: Wybuchowe Mitsubishi Mogło się skończyć dużo gorzej - klik - dobrze, że nikomu nic się nie stało. Ciekawe co zainicjowało wybuch ? Dziwna sprawa.
JCH - 27-02-2013, 14:08
Czy dobrze widzę, że to Outlander
Uwex napisał/a: | Ciekawe co zainicjowało wybuch |
Cytat: | Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że przyczyną wybuchu był ulatniający się gaz | Właściciel podszedł i "piknął" alarmem Tylko gdzie on teraz jest skoro:
Cytat: | Przednia szyba samochodu wylądowała na dachu pobliskiej szkoły | Niezły odlot
Tomek - 27-02-2013, 14:15
edit
major - 27-02-2013, 15:13
Wow, niezłe spustoszenie. Dobrze, że nikomu nic się nie stało
mjsystem - 27-02-2013, 15:50
Uwex napisał/a: | Ciekawe co zainicjowało wybuch ? Dziwna sprawa. |
Jedyna mozliwość to iskra elektryczna
JCH napisał/a: | Właściciel podszedł i "piknął" alarmem |
Jest to całkiem mozliwe i wydaje się całkiiem logiczne
Ważne, że nikt nie ucierpiał.
RalfPi - 28-02-2013, 08:02
Miałem przez chwilę zagadkę czy to gaz z instalacji LPG
Ale mogę spać spokojnie, bo wedle artykułu, to zwyczajna butla, do zasilania np. domku w gaz (nie mam pojęcia jak ją nazwać ).
zeeb - 28-02-2013, 09:02
No to ogromne szczęście że butle eksplodowały w aucie a nie po podłączeniu do pieca w domu.
Po raz kolejny mamy do czynienia z debilizmem i kompletnym brakiem wyobraźni licencjonowanych firm do obrotu gazem.
Kiedyś oglądałem program na temat dystrybucji gazu. Generalnie chodzi o wymianę uszczelek zaworu przy wymianie gazu w butli. U nas nie ma takiego obowiązku pomimo tego że we wszystkich cywilizowanych krajach takowy istnieje. A żeby było śmieszniej to chodzi o minutę pracy i 50gr za uszczelkę
Według autorów programu, po sprawdzeniu protokołów powypadkowych, te wszystkie wybuchy w domach i mieszkaniach w 98% są wynikiem tych marnych 50 gr...
cns80 - 01-03-2013, 10:08
Właściciel debil i tyle. Z jakiegoś powodu wszelkie gazy przewozi się pojazdami odkrytymi, ale przecież dla polaka przepisy to bzdura.
Jak się przewozi w ten sposób butle i pewnie jeszcze nie przymocowane to nie trudno doprowadzić do pęknięcia zaworu.
JCH - 01-03-2013, 10:21
cns80 napisał/a: | Z jakiegoś powodu wszelkie gazy przewozi się pojazdami odkrytymi | Outlanderem nie bardzo da się przewozić butle z gazem "na pace" bo takowej nie ma
Kumpel czasem wozi taką butelkę, czasem za siedzeniem, czasem na pace....
Wyślę mu link, żeby wiedział gdzie ma szukać przedniej szyby w razie buum
cns80 - 01-03-2013, 10:45
JCH napisał/a: | Outlanderem nie bardzo da się przewozić butle z gazem "na pace" bo takowej nie ma | Dlatego możliwie najszybciej trzeba się tego pozbyć z auta, a przede wszystkim umocować na czas transportu. Kiedyś mi się na samochodzie rozszczelniła butla z wodorem. Daleko uciekałem
|
|
|