To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Techniczne - zblokowane tylne prawe kolo

lukas1 - 06-03-2013, 09:16
Temat postu: zblokowane tylne prawe kolo
Wczoraj jak auto bylo na podnosniku przy wymianie oleju od tylnego kola bilo duze cieplo, nawet alu bylo bardzo nagrzana, a jak probowalem kolo obrocic to masakra.

gosciu juz zamykal warsztat i uciekal na pare dni wiec zostalem z tym problemem.

jedynie troche popukal i odpuscilo jakby hamulce trzymaly tyle ze teraz nie wiem czy to nie przypadkiem reczny, wiem ze musze jechac do innego mechanika ale chcialbym poznac wasza opinie :doubt:

fargo - 06-03-2013, 10:46

Możliwości masz 3:
zatarte klocki hamulca głównego
zablokowane szczęki lub samoregulator od ręcznego
łożysko się kończy
:rolleyes:

lukas1 - 06-03-2013, 11:11

dzieki, wlasnie sie umowilem z innym mechanikiem na piatek i zobaczymy.
Chyba to nie lozysko bo jak popukal to odskoczylo a ja dzis znow sie zapomnialem i zaciagnalem lekko reczny i pozniej po 10 km pod praca beben byl nagrzany w przeciwienswie do drugiego kola

RalfPi - 06-03-2013, 11:20

lukas1 napisał/a:
zaciagnalem lekko reczny i pozniej po 10 km

LAncer chyba sygnalizuje zaciągnięty ręczny podczas jazdy.. generalnie miałem kiedyś problem z jakimś tłoczkiem od hamulca, ale objawiało się to hałasem (piskiem) dobiegającym z konkretnego koła (wymienione na gwarancji).
Pozdrowienia.

lukas1 - 06-03-2013, 11:34

nie jechalem na zaciagnietym tylko zrobilem to na postoju , jechalem na odpuszczonej dzwigni recznego ale i tak cosik tam trzyma dlatego sie nagrzewa :(
Luk - 06-03-2013, 12:11

Obstawiam zapieczone szczęki hamulca. Nie ręcznego, tylko roboczego. Miałem tak samo, niestety z powodu dłuższej jazdy w takim stanie (nie zauważyłem wcześniej), klocki były do wymiany.
Robert_N - 06-03-2013, 13:44

Ja tez tak miałem w Reno (żelazko), musiałem wymienić klocki i przeczyścić tłoczek i pomogło.
robertdg - 07-03-2013, 07:41

lukas1 napisał/a:
dzis znow sie zapomnialem i zaciagnalem lekko reczny i pozniej po 10 km pod praca beben byl nagrzany w przeciwienswie do drugiego kola
Duża możliwość, że zapiekła sie dźwigienka rozporowa szczęk hamulca ręcznego (tarczo-bęben), jak rozpierzecie i będziecie pucować, to upewnijcie się, że okładzina ma odpowiednią grubość a tarczo-bęben nie jest zniszczony.
Trik - 07-03-2013, 17:51

IMO prędzej chodzi o zacisk hamulca zasadniczego. Miałem to samo. Pisałem o tym, trzeba to wyszukać i ew. połączyć tematy. Skorodowany tłoczek i nieszczelne/zabrudzone uszczelniacze, do wymiany najlepiej obie strony. Jest to wynik zbyt delikatnego obchodzenia się z hamulcami i właściwościami płynu hamulcowego, łatwo wchłania wilgoć.
RalfPi - 07-03-2013, 21:08

Trik napisał/a:
IMO prędzej chodzi o zacisk hamulca zasadniczego. Miałem to samo. Pisałem o tym, trzeba to wyszukać i ew. połączyć tematy. Skorodowany tłoczek i nieszczelne/zabrudzone uszczelniacze, do wymiany najlepiej obie strony. Jest to wynik zbyt delikatnego obchodzenia się z hamulcami i właściwościami płynu hamulcowego, łatwo wchłania wilgoć.

Ale numer - znowu mi coś klocek obciera w lewym tylnym kole.. Jak przyjechałem do domu, to prawa tarcza miała jakieś 50 stopni.. a lewa ze 30.. Także masakra. Znowu mi coś piszczy.
Dobrze, ze niebawem jadę na serwis -może to wynikać ze zbyt delikatnego obchodzenia się z hamulcem..?
Pozdrowienia!

lukas1 - 08-03-2013, 09:41

Macie pojecie ile taki tloczek i uszczelniacze moga kosztowac i jakie to sa modele tych elementow, czy mozna dobrac jakie inne zrynku czy tylko w aso zamwaiac ????????
daktaris - 08-03-2013, 15:02

witam, możliwe że miałem podobny problem już pisałem na forum .
jedac z Danii do Polski nie zauważyłem że coś ociera jak już byłem na miejscu to tarcza tył do wymiany :( .

co się okazało, że tłoczek pokrył sie rdzawym nalotem i się nie cofał. Tak oto wymieniłem komplet tarcz tył zamienniki + klocki coś koło 400 zł . Niby przy wymianie klocków i tarcz(ASO ELbląg) przekazano mi informacje ze z drugiej strony wszystko ok. Po powrocie do Danii na 3 dzien patrzę a tu cos ociera , w pore zoabczyłem rozkreciłem wyczyściełem i jeżdze do dzisiaj.

Aha według ASO powienienem wymienić tłoczek odrazu bo max 6 miesiecy i znowu bede miał awarie. Minął rok i nic się nie dzieje ale sam poprawiałem z obu stron ( dałem na max specjalna paste ATE pod uszczelkę tłoczka.
Tłoczek chyba cos koło 400 złotych nowy w ASO

A stało się to zapewne dlatego że bardzo często używałem hamowania silnikiem a tył niestety bez obciążenia samochodu praktycznie nie hamuje.

lukas1 - 08-03-2013, 15:39

daktaris gdzie mieszkasz w danii???
daktaris - 08-03-2013, 17:35

można powiedzieć że mieszkam ale bardziej przebywam w danii w celach zarobkowych :)

normalnie urzęduje w Elblągu jak mam urlop :)

Trik - 08-03-2013, 17:54

lukas1, Odnajdź mój post o tym, są tam szczegóły i chyba nr części. Mnie kosztowała wymiana komplet bez tarcz ok 1150pln.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group